kamillop

Mam wylany strop zazbrojony i później zamiast przemurowania 10cm powiększony wieniec o 10cm. Łącznie jak dobrze pamiętam to ok 35cm tyle że nie był on łączony ze stropem tylko po prostu zalany jeden na drugim. Kierownik o tym zadecydował i powiedział że tak będzie dobrze. Nie wiem czy tak to powinno wyglądać bo jak patrzę to zazwyczaj idzie ściana przemurowana i między nimi w pionie idzie zbrojenie które łączy ten wieniec ze stropem.

czyli co - zostaje mi projekt zamienny? mogą go odrzucić? ile się czeka na akceptację?

też o tym czytałem, to czemu kierownik mówi niczym się Pan nie przejmuje? da się wpis będzie dobrze. Wole mieć wszystko tak jak być powinno a nie jakaś partyzantka.

Mam projekt plyty ktory nie uwzglednil podlogowki przez co powstal blad. Poziom zero wyznaczony na 77,1 a plyta wylana na 77,2 do tego plyta sama w sobie nie posiada warst ok 30cm (styropianu szlichty itd) Czy zmiana zera o jakies 40cm jest istotna ? W warunkach zabudowy mam wysokosc 7m+-2 budynek ma 7,5. Czy architekt moze zmienic to bez projektu zamiennego ? Da sie to zalatwic jakims wpisem przez kierownika ? Ogolnie kierownik mowi zebym sie nie stresowala ale wole miec jasna sytuacje

chodzi o to ze ulozony jest xps na tluczniu i chudziaku a pozniej na to zalana wlasciwa plyta

jest tluczen zageszczony na to chudziak i xps sklejony tylko po bokach a poziomo ulozony na zaklad bez kleju. Rozumiem ze tak nie moze byc ? Co jak tego kleju nie ma ?

Czy układanie xps na zakład na płycie undamenowr w 2 warstwach po 10cm moze odbyc sie bez kleju? Majster mowi ze tak jest dobrze

na to idzie 25cm plyty i wylewka czyli 15-20cm styropianu

Mam pytanie. Czy rury kanalizacyjne musza być poza ścianami? Majster zostawił mi rure pod umywalke w obrysie ściany. Hydraulik mowi że jeszcze nic straconego, żebym się nie martwił. Z tego co podpatruje ludzi na youtubie to nikt tak nie robi. Praktykuje się coś takiego? Rura 110

Aby zbrojenie nie lezalo na xps stosuje sie jakies dystanse. Kierownik budowy mowi ze plastikowe sie powzynaja w xps pod naporem stali oraz betonu i proponuje kostki 2cm np brukowe lub betonowe. Czy wogole cos takiego sie stosuje? Skoro plastik moze peknac lub sie wzynac w xps to kostka chyba tym bardziej.

Jestem przed decyzją wyboru zbrojenia w płycie. Względy ekonomiczne mówią mi bym wybrał płyte ze zbrojeniem rozproszonym lecz nie wiem czy to sprawdzona technologia. Macie jakieś artykuły, filmy odnośnie tych zbrojeń? Warto waszym zdaniem? Proszę o jakieś cenne rady

rozmawiałem z jedną firmą i Pan powiedział że w tym roku poziom wód gruntowych jest wszędzie wysoki. Wspominał klientke która robiła rok temu badania na wiosne woda na 1m a teraz ma na 40cm z czego 70cm hummus i czekają z budową bo nie są w stanie nawet płyty zrobić a odpompowanie wody to duży koszt

słyszałeś o tej firmie? https://brinkmann.com.pl/technologia/

w moim przypadku to mam ekipa na za półtora miesiąca a Ci kierownicy rozumiem, że zapewniali Cie że nic nie powinno się stać itd?

jakie są te wady i wymagania? przemyslenie instalacji rozumiem wodnej oraz uziemienia? czy coś jeszcze? Czemu mało ? Jaki czas jest wystarczający Twoim zdaniem ? I czy jest to dobra droga czy ciężka hydroizolacja da rade?

wszystko jest w budowie dla mnie proste. Jedyne co nie jest proste to to że ja tego nie tobie a ktoś. Może popełnić błąd zarówno tu i tu. Przemawia do mnie płyta lecz boje sie że będę musiał wezystko szybko w ciągu miesiąca zmieniać. Mam pozwolenie na ławy - czy zmiana rodzaju fundamentów to projekt zamienny? Czekanie na zezwolenie ? Czy można to zrobić od ręki?

ta izolacja jest w stanie utrzymać ławe która będzie zanurzona w wodzie? bo rozumiem, że nawet jak mam ta wode na 60okresowo to ten budynek będzie stał w tej wodzie. Wielu kierowników powtarza, że nie jest to problemem. Zbudowałeś swój dom na płycie? Masz może jakieś ciekawe artykuły na ten temat odnośnie stanie domu w wodzie na ławach?

Mam do budowy miesiąc - boje się, że przy budowie płyty też można popełnić błędy które są na późniejszym etapie gorsze do naprawy. Co to za masa? Możesz podlinkować lub dać nazwę? I kogo się słuchać? Kierownik mówi, że spokojnie nie ma się czym przejmować i że hydroizolacja da radę.

Dobra izolacja czyli jaka? Fundamenty mogą stać w wodzie powiedzmy te 2-3miesiące w roku? Jak to jest?

Jaką hydroizolację zastosować przy wysokim poziomie wód gruntowych? Mój przypadek - 20cm gleba - 1-1,5m pospółka średnio zagęszczona wilgotna/nawodniona - poniżej glina piaszczysta szara twardo plastyczna wilgotna - woda pod koniec kwietnia na 60cm Kierownik budowy mówi, że nie ma się czym martwić i dobra hydroizolacja załatwi sprawę (w sumie 3 kierowników tak mówi) Boje się, że w momencie gdy tej wody będzie dużo jak np pod koniec kwietnia fundament będzie stał w wodzie. W połowie maja kopany wykop pod prąd 50m od domu i na 80cm nie było wody wręcz sucho Panowie zrobili sprawnie swoją pracę. Każdy sąsiad ma budynek na ławach. Zastanawiam się czy w takim przypadku poziom tych wód mógł być chwilowy i w porze suchej będzie niższy co pozwoli na spokojne prace. Z drugiej strony co jak w tym wykopie woda się pojawi i będę musiał stosować jakieś filtry czy pompy? Wiele osób mówi mi bym się nie przejmował i że woda w wielu miejscach teraz jest wysoka. Chciałbym poznać waszą opinie oraz rady.

wykopałem dołek. Pokazała mi się woda - wkładam kij i na ok 50cm jest woda w dołku po 5min. Rozumiem, że pewnie w takim wypadku płyta fundamentowa ? Dziwi mnie bo sasiad ma lawy lecz fundament wyciagniety na 4 bloczki ponad poziom ziemi.

Jutro zamawiam geotechnika. Jeżeli w bliskiej okolicy stoi 7 domów to raczej nikt by się tam nie budował. A jak wygląda sytuacja z kopaniem. Bo może panikuje. Jak się kopie dół to jak ziemia powinna wyglądać? Powinna z niej się wydobywać woda czy nie? Przy jakiej głębokości powinna się pokazać woda o tej porze roku? Dodam, że byłem na działce po opadach deszczu i kopałem w cieniu gdzie praktycznie nie ma słońca bo jest masa drzew. Sąsiad ma staw obok oraz wykopanu rów - ma takie mini ranczo. jeżdze po działce autem typu suv bez wiekszego problemu niezależnie od pory roku

W warunkach zabudowy nie było wzmanki o gruntach słabonośnych a więc projektantka przyjmuje że to są grunty pierwszej kategorii i nie ma nakazu robienia badań geotechnicznych. Pamiętam jak mówiła mi o tym że przyjmuje się że grunty są proste a proces weryfikacji następuje na etapie kopania fundamentów i wtedy powinien być wpis kierownika budowy. Nie wiem jak mam do tego podchodzić. Może ja się na ziemi nie znam poprostu i panikuje.

Projektantka mówiła że dla swojego spokoju mogę zrobić ale nie widzi takiej potrzeby. Wspominała że miałaby o tym wzmiankę i że nie mam sie czego obawiać. Dziś spróbuje zrobić odwiert - mam wiertnice 25cm na 80cm wgłąb.

A co w przypadku takim gdy sąsiad mówi że woda dopiero na 35m. Może być tak że poziom wód jest wysoko a kolejna woda jest dopiero tak głęboko? Czy możliwe jest by gleba na tyle sie zmieniala ze na jego dzialce ok 50m dalej nie było takiego problemu?