Witam, mam do was pytanie. Jak w łatwy sposób poznać, że wody gruntowe są wysoko? Byłem dziś na działce i potrzebowałem trochę piasku, no to biorę taczkę kopię, parę machnięć łopatą i woda sie leje, kopie troszke głębiej i za moment zółty piach. Woda co chwile napływała jak tylko przestałem kopać głębiej. Czy to może świadczyć o wysokim stanie wód? Na polu za drogą czyli naprzeciwko trochę woda stała oraz na końcu dzialki - ok 80m dalej widać też że jest podmokły teren, nawet rośnie trzcina. Da sie tam chodzić jednak było grząsko. Rozmawiają z sąsiadem mówił, że wystarczy parę bloczków dać wyżej i później zrobić dla pewności spadek. Pani projektant zapewniała, że nie ma sensu robić badani geotechnicznych bo gdyby było coś z glebami nie tak to by miała to w warunkach zabudowy. Zacząłem czytać na ten temat i obserwować przyrodę i widzę dominację olszy, brzózek. 100m dalej płynie rzeczka. Wody polskie nie pisały żadnej wzmianki, jedyne co starostwo chciało jakiś dokument o melioracji lecz takowa u mnie nie występuje. Kopałem ten dołek na samym końcu działki - działka szeroka na 100m a dom będzie stał 40m dalej. Czy może być tak że te 40m dalej wykopie dołek i będzie wszystko ok? Proszę o jakieś rady. Co w przypadku wysokiego poziomu? Da się postawić na tym dom?