Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kaba

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    172
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kaba

  1. Przepraszam troszke mnie nie było ,ale sprawa nic sie nie zmieniła i wyglada dosyć marnie. Piec dalej chodzi jak chodził mimo kolejnej proby naprawy przez instalatora, wszystko zostało sprawdzone i to co mozna powymieniane( np.czujniki temp.) Pozostala tylko elektronika czyli albo kwestia softu (oprogramowania) lub uszkodzenia płyty.Niestety instalator tego nie zrobi, nie ma ani sprzetu ani oprogramowania. Przypominam ,że serwisant z buderusa rownież nie potrafil usunąć usterki. Buderus natomiast Faktycznie wszystko zrzuca na instalatora i przy telefonie z jego stony z uporem maniaka twierdzą ze ma szukać usterki w tym co juz zastalo z jego strony sprawdzone lub wymienione. Typowa spychologia. Z gwarancji niestety wynika iż gwarantem tylko i wylacznie jest instalator. Wiadomo że wyegzekwowanie wymiany pieca czy płyty u instalatora byłoby bardzo trudne i nawet (jeżeli nie bede do tego zmuszony) nie chciałbym tego robić bo strasznie mnie wkur..a podejscie duzej firmy do swoich klientow i partnerow. Na koniec pare kwiatków z gwarancji buderusa ,ku przestrodze przed wyborem ich produktow. Moze ktoś w przeciwienstwie do mnie bedzie mądry przed szkoda. "Gwarantem jest wyłącznie Autoryzowany Partner Handlowy BUDERUS Technika Grzewcza Sp, z 0.0., Budęrus Heiztochnik GmbH z siedzibą w Wetzlal' (Niemcy) i Budorus Technika Grzewcza Spółka z 0.0. z siedzibą w Tarnowie Pod- górnym nie ponoszą jakiejkolwiek odpowiedzial- ności wobec uprawnionego z gwarancji. 7. Gwarant nie ponosi odpowiedzialności za serwis gwarancyjny. jeżeli wymagane naprawy nie mogą być wykonane z powodu ograniczeń importowych iub eksportowych na częścl zamienne, zmiany prze- pisów prawnych, jak również innych nieprzewidzia- nych okoliczności uniemożliwiąjących wykonanie na- prawy takich jak: siła wyższa, zdarzenia losowe, bra- ki siły roboczej, strajki, lockout'y, klęski żywiołowe, zakłócenia w funkcjonowaniu komunikacji lub trans- portu, 8. Gwarancja obejmuje prawo do bezpłatnego usu- nięcia usterek urządzenia. Wszelkie dalsze rosz- czenia uprawnionego z gwarancji, a w szczególno- ści roszczenia odszkodowawcze z tytułu poniesio- nych szkód i utraconych korzyści, bez wzgłędu na ich podstawę prawną, są wykluczone.
  2. @ewiwa To troche dziwne. A masz odbior domu? Nie znam sie na tym ale na szybkiego sprawdzilem w necie i sa nawet jakies przepisy na wetylacje garazy. http://www.budujemydom.pl/component/option,com_content/task,specialblogcategory/act,view_porady/id,7892/Itemid,56/ Sprawdz sam.
  3. Nie znam sie zabardzo ale czy w garazu brak wentylacji nie jest dziwny? opary benzyny ,woda i snieg z koł itp.
  4. Nie byłam, ale ostatnio 2 razy chodziłam po wilgotnych (nawet nie po deszczu tylko po nocy) podkładach kolejowych i raz o mało się nie przewróciłam ze zwględu na poślizg- generalnie jak się szło po torach to nie było czuc tej śliskości, ale wchodząc wzdłuż podkładu było czuć bardzo mocno. Ja byłem, nie raz chodziłem rowniez po mokrych drewnianych pomostach i z tą sliskoscią mokrego drewna to jakiś mit
  5. Sprzedawca jest wlasnie instalator.Z tego co sie zorientowalem Buderus sprzedaje piece tylko przez firmy i zrzuca potem calą odpowiedzialnosc na nie.
  6. I tutaj właśnie jest kłopot. Jak wyegzekwować na Buderusie wizyte serwisanta, a potem ewentualną wymiane.( mysle ze wystarczy sam panel) Buderus spycha wszystko na instalatora ,ktoremu nawet nie odpisuje na maile. Moze mial ktos podobne klopoty z ta firma?
  7. No własni wniosek jest tylko taki taki że walnięta płyta, całą reszte mozna wykluczyć bo to mógł sprawdzić nawet instalator.Startuje na minimum i rusza na max ale dopiero po 10 min. jak juz wychłodzi wode w zasobniku. Problem jest że nie ma chetnych do naprawy
  8. @mariankossy Własnie o tym pisze że nie ma tego komu zrobić ,bo buderus umywa rece i nie chce przysłac serwisanta, milczy na meile i telefony od instalator. To o czym piszesz raczej jest dobre ,piec po jakimś czasie zwiększa moc , przy O.C. wszystko jest ok. Kłopot jest raczej z panelem sterujacym (elektroniką) Opisze to jak potrafie(nie to jest jednak problemem a sam Buderus i jego serwis oraz niemozność wyezekwowania naprawy) Temp. wody nastawiona na 60 stpni i taka jest w zasobiku, zaczynamy kąpiel,napełniamy wanne do 1/2 i temp. w zasobniku spada do 50 ,włacza sie piec (ale z minimalną moca właśnie)i temp. bardzo szybko spada do 25 na czujniku z pieca ktory jest w polowie zasobnika, piec pracując z minimalną mocą poprostu chłodzi wręcz wode w zasoniku.
  9. Ogolnie to chyba trzeba uczulić przyszłych inwestorow przed pochopnymi decyzjami i sugerowaniem sie nazwą firmy. W moim przypadku okazało śię że buderus ma tylko 2 serwisantów na połowe Polski jeden w Szecinie drugi w Olsztnie,
  10. Niby sie nie skonczy bo byla naprawa przez serwisanta i gwarancja sie przedluza. Masz jakies własne doswiadczenia z Buderusem? Wiem ze cwaniaczą i dlatego szukam kogoś z doświadczeniem z buderusem.
  11. @Serwis24 Dzieki za odpowiedz ,wszysstko o czym mowisz napewno jest w porzadku, w końcu był serwisant z buderusa ,sprawdzał wszystko i prubował naprawiac. Właśnie nie udało sie podnieść tej mocy aby startował z maksymalnej. Ani serwisant ani instalator nie potrafia sobie z tym poradzic. Obawiam sie że niezbedna jest wyniana całej elektroniki sterującej ,a Buderus chce umyć rece i zrzucic sprawę na instalatora
  12. @mariankossy To nie kwestia szkolen ,serwisant tez tego nie naprawił. @Serwis24 Raczej ten typ tak nie ma.Sewrisant z Buderusa to naprawiał.Problem jest taki ze piec podgzewajac ciepla wode startuje z minimalna moca zamiast maksymalna ,przez co w pierwszej fazie pracy wręcz chłodzi wode.Piec pracuje z 140 litowym zasobnikiem. Problemem jest jednak nie to co dzieje sie z piecem ale wyegzekwowanie jego naprawy bo jest na gwarancji
  13. Witam, mam problem z piecem LOGAMAX U052-24. Piec instalowany był przez autoryzowanego dystrybutora ,ktory robił rowniez całą instalancje w domu. Od pół roku piec nie "wyrabia sie" z ciepłą wodą.Instalator po 3 prubach naprawy stwierdził że on nie poradzi sobie z naprawą i wezwał serwisanta z buderusa ,ten podłubał i miało być ok. niestety okazało sie że nic się nie zmienilo. Na dzień dzisiejszy sprawa wygląda tak. -piec nie działa poprawnie -instalator nie potrafi go naprawić (może sie nie da i trzeba coś wymienić) -Buderus nie odpowiada na maile od instalatora, a jest to jedyna droga kontaktu jaką narzucił -ja praktycznie nie mam nawet prawa kontaktu z Buderusem bo mam sie kontaktowac z autoryzowanym instalatorem Czy miał ktoś jakieś doswiadczenia z firmą Buderus??
  14. kaba

    Pilarka do drewna

    mam taką 2 lata http://www.allegro.pl/item798956781_pilarka_reczna_pila_stolowa_2w1_2600w_okazja.html ,mocno katowana i wszystko ok. zalety- duża moc i można przykręcić do stolu wada- dosyć ciężkawa
  15. Troche opamiętania a wiesz co jedzą te chronione ptaki ,one jedzą chronione owady np. te http://pl.wikipedia.org/wiki/Owady_chronione Zgłoś gajowemu to je powystrzela
  16. @ goodhope jedyne co przychodzi do glowy to szczelne ogrodzenie, ale widzialem w innym wątku twoj dom i na siłe wchodziłoby chyba tylko rozpięcie na istniejącym jakiejs siatki np. http://www.allegro.pl/item785110463_siatka_przeciwwiatrowa_oslonowa_1x100_mb_lodz.html lub http://www.allegro.pl/item757273459_siatka_pcv_na_stok_narciarski_1_2x50m_pomaranczowa.html Wiem ,że teoretycznie kot może przez to przejść gorą ale w praktyce to leniwe są i powinno wystarczyć. Nie wiem jak to działa i na ile jest skuteczne ale jest jeszcze coś takiego jak odstraszacze dżwiękowe np. http://www.allegro.pl/item796467127_odstraszacz_kotow_i_psow_niemiecki.html A swoją drogą to pierwszy raz spotykam sie z tym żeby kot srał w trawe, one zawsze wybierają coś sypkiego piasek, żwir ,ziemie.Może przyjżeć sie lepiej tej sąsiadce
  17. a koty to czytały i się z tym zgadzają? Tak i masowo wykupują puszorki i smycze.
  18. A może taka na sprezone powietrze w puszce, taka jakie mają kibice na meczach.
  19. Tutaj sama napisałaś dlaczego trzymasz koty na sznurku(przepraszam na wyciąganej smyczy i puszorku) i nie wmawiaj sobie i innym ,że robisz to dla nich. Mowisz że wiesz pracując w fundacji co spotyka koty na wolności, a gdybyś pracowała w straży albo w szpitalu dziecięcym to co ,zabroniłabyś sprzedaży rowerkow i jazdy samochodem, toż ile tam rozbitych głów na rowerach i same wypadki samochodowe. Bardziej od krzywdy w smyczy dopatruje sie hipokryzji, braku zdrowego rozsądku i dorabiania teori dla własnych fobi czy wygody. Przepraszam ,nie obraź sie ale tak to widzę.
  20. Czytam to co napisałaś-trzymasz koty na sznurku 8 metrowym(co za wspaniałomyślność) Twoj kot nie ma wychodzić z ogrodu,może nawet nie wychodzić z domu byle nie był wiązany. Smycz przeszkadza mu w tym w czym przeszkadzałaby Tobie, a nawet bardziej Jakie masz to jawne niebezpieczeństwo? Ktoś sie skrada u Ciebie dzień w dzień z butelką benzyny i czeka na kota czy może siedzi w samochodzie z nogą na gazie. Sama pisałaś o złotej klatce i że nie można w niej zamkykać siebie ani dzieci ,ale kota to można tak! bo nic nie powie. Nie jestem przeciwnikiem trzymania zwierzat w domu ,ale trzeba to robić z głową i zdrowym rozsądkiem. Nie można np. mieć haskiego i wychodzić z nim na 5min. spacer , nie można wiązać kotów na sznurku i wmawiać sobie i innym że jest sie ich miłośnikiem.
  21. @ agip rece opadają, domowy to może być pantofel, nigdy zwierze. To dla ciebie wszystkie zwierzeta sa domowe ,bo tak jak tego kanarka jak ktos je raz złapie to już raczej takiego tygrysa, słonia,niedzwiedzia,węża z klatki w zoo sie nie wypuszcza.Czyli one domowe sa Co do tej kuli u nogi to radze samemu sie przywiązać i sprawdzić, może być nawet 15m dluga Wychodzi też z twojego rozumowania ,że najbardziej otoczony troską jest pies na łańcuchu.
  22. z kamyczkami to bym nie polecał ,ale płytki i bloczki bedą ok. ,a jeszcze lepiej tzw. trelinki bo te dzisiejsze bloczki to straszna krucha tandeta. Wiem ,że zaraz ktoś może wyskoczyć z przemarzaniem gruntu itp. ale to tylko teoretyzowanie, praktyka pokazuje że jest to skuteczna metoda. Na kaszubach 90% domkow wczasowych stoi właśnie na trelinkach, niektore nawet na wysokości 2m (duze roznice terenu, wiadomo spadek do jeziora) i żeby było fajniej to te trelinki nie są nawet murowane tylko układane jedna na drugiej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...