Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sasetka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

sasetka's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. dzieki wszystkim za rade juz zglosilam sie od jutra zaczynam temat mozna zamknąć pozdrawiam:) 3mcie sie cieplutkio milego dnia:)
  2. sasetka

    matura 2006

    ja jestem tegoroczna maturzystka zdałam mature bez problemu nie chwalac sie bardzo wwysoko:) dla mnie nie jestesmy pokoleniem straconym dla mnie reformy nas zmieniaja i robia z nas ludzi naprawde skretyniałych owszem punkty czytanie ze zrozumieniem dla niektórych moze sa dziwne aczkolwiek wcale nie łatwo odpowiedziec precyzyjnie na pytania pod tekstem J Nowaka Jeziorańskiego Dla mnie najsmieszniejsza zecza jest to co zrobił pan premier od siedmui boleści dał amnestie maturzystom i wszyscy ci którzy nie zdali jednego przedmiotu ale średnia maja powyżej 30 % zdali mature !!! to jest cos co naprawde krzywdzi ...
  3. porponuje funke to jest niedaleko borów tucholskich mala miejscowośc ale za to wiele atrakcji:)
  4. zastanowiłam się .. my nawet teraz nie bedziemy sie widywac na dyzurach.. wiec gdybysmy sie rozstali nie bedzie to problemem .. kilka dni w roku przeciez jakos wytrzymamy:)
  5. moim zdaniem wszystko zalezy od tego czy facet jest jedynakiem . moj X ma dwoch braci wiec moja jeszcze nie teściowa aczkolwiek juz moze niedługo nie miała problemow zeby zaakceptowac że jej najstarszy syn sie usamodzielnia( przeciez została jej jeszcze dwójka ) powiem jednak moze cos dziwnego bardzo lubimy sie z mama mojego X ale to chyba dlatego że mieszka jakies 60 km dalej:) widuje sie z nia srednio raz w miesiacu i nie jest tak żle . chyba wszystko zalezy od czlowieka:)
  6. zawodowcem hmm moze pozostanmy przy ochotniku:) a na nartach jezdze nawet w zawodach startuje ( dla amatorow) tylko z nurkowaniem bedzie ciezko...
  7. ahh widze dobre rady co do podejmowania decyzji w warunkach stersu nie mam z tym problemow , nie mam tez leku wysokości , uprawiam sport aikido plywanie kocham gory potrafie udzielac pierwszej pomocy( w koncu druzyna sanitarna ) nie weimjeszcze jaka bedzie moja decyzja narazie umowie sie z naczelnikiem na rozmowe jesli sie uda poprosze o przydzielenie do innej grupy niz moj luby:)
  8. to wchodzic w te kredki czy nie ?:> nie wiem jak moze sie to skonczyc:(
  9. czesc wiecie mam taki mały problem . chciałabym zostac ratownikiem GOPR , to nie jest jakas pochopna decyzja lecz cos calkiem przemyslanego. jest jednak pewien problem poniewaz moj chlopak (jestesmy juz ze soba 2 lata) jest ratownikiem i nie chce zebym przyszla do jego grupy (a tam mam najbliżej) uwaza ze nie wiem chyba ze robie to dlatego ze on tam jest . a moze mu chodzi o to że , ze tak powiem każdy u nas ma swoje kredki . ja mam treningi on ma swoj GOPR . ale jest to cos co bardzo chciałabym robic. zrezygnować? czy wejsc w jego kredki? wiem ze to moze glupie ale nie wiem co mam w tym wypadku zrobic. mozemy byc w osbnych cekcjach nie widywalibysmy sie ale nie weim czy to cos zmienia..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...