Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

Tompas

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    75

  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    2

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez Tompas

  1. Tompas
    Mnie też, tylko jeszcze nie zdecydowalem czy ta napierniczanka czy to ze autor tematu ma problem z kobietami. Statystyki statystykami ale ja widzę w kolo tyle wolnych kobiet, tylko ze muszę patrzec kątem oka z przyczyn wiadomych.
  2. Tompas

    Róbcie kominki w domu !

    Tompas odpowiedział butynski → na topic → Kominki

    ze swojego lasu tez nie mozesz bez pozwolenia i ocechowania.
  3. Tompas
    Skoro nie masz jeszcze ocieplenia, to wykorzystaj okazję i samodzielnie obok planowanego wpustu do budynku wkręć śrubę hakową. Koszt niewielki a odpada ryzyko ze się monterowi nie bedzie chcialo poprawnie zakotwic uchwytu. pozdrawiam
  4. Tompas
    KAIZEN "Cytat Napisał Gik Zobacz post Ale prądu w sieci jeszcze brak. System nie startuje. Bo w akumulatorach nie ma napięcia aby móc zasymulować siec i aktywować falownik ON grid. Tak czysto hipotetycznie. A gdyby w ukladzie pojawił się dodatkowy (osobny) akumulator z ktorego mozna by podać napiecie symulujace sieć na potrzeby aktywacji falownika? ." Nie pisalem nigdzie o hybrydzie. Moj cytat wypowiedzi GIK'a odnosil sie do falownika typu ON Grid. BTW Gik, sama koncepcja jest interesująca, nie bardzo natomiast przemawia do mnie zamysł budowania ukladu 3 fazowego w domu jednorodzinnym. Tzn rozumiem uwarunkowania dostępnoscią osprzętu AGD itp ale raczej sklaniam sie to hipotezy ze uklady jednofazowe dla domowych rozwiazan są prostsze do ogarniecia (mniej skomplikowane). pozdrawiam.
  5. Tompas
    Tak czysto hipotetycznie. A gdyby w ukladzie pojawił się dodatkowy (osobny) akumulator z ktorego mozna by podać napiecie symulujace sieć na potrzeby aktywacji falownika? . pozdrawiam.
  6. Tompas
    Wiatraki to samo zlo. Wiatraki zabily wiecej ptakow niz PV. Wiatraki halasują. Wiatraki szpeca krajobraz. NIE dla wiatrakow w nowych domach. https://forsal.pl/artykuly/1452721,wiatraki-wcale-nie-takie-ekologiczne-lopaty-turbin-wiatrowych-nierecyklingowalne.html ze tak z przekorą podsunę. Wegiel byl zly, atom, PV, hydroelektrownie, gaz, wodór, drewno. To teraz czas na wiatraki nadejszedl. Jak zyc , jak zyc? pozdrawiam
  7. Tompas
    50/50 sie wykanczam ale wychodzi mi z obserwacji ze biedy nie bedzie. Jak rachunki sie nie sprawdzą, zwalę na Ciebie W okolicy coraz wiecej widze budów o metrazu ca 80-90 m2... wiec nie bede kłuł w oczy. Zreszta szybko zarastam, nie dymię, sasiadów mam fajnych. czego mozna chciec na stare lata? jeszcze tylko musze ich przekonac ze "chca" miec pszczoly u sasiada. Tak czy inaczej mam okazje podziekowac za inspiracje. pozdrawiam
  8. Tompas
    Witaj. na przyklad poprzez wymiennik Nie podkowę montowaną ordynarnie w palenisku, tylko przez wymiennik. http://kuznetsovstove.com/en/boilers w tym linku jest jeszcze pompa obiegowa i cuda wianki . Wiesz, czasem sie zastanawiam jak wiele inwencji wykazuja ludzie w uzasadnianiu wlasnego niechciejstwa. Na fitness , silkę to kazdy zeby byc jako fit. Przyniesc raz dziennie 4 kg drewna to uciazliwosc. tudziez ukladanie, zalatwianie..... nie kupuję tego rodzaju argumentacji. Trzeba spojrzec prawdzie w oczy. Nie dalismy szansy zeby po 1990r zdunstwo pokazalo swoja klase i kunszt. Bylo zbyt duzo tanszych , szybszych rozwiazań. Potem pojawila sie moda na wklady kominkowe i idace za tym zle wzorce, zeby wedzic komin aby tylko nie przegrzac pomieszen. A my zwyczajnie stalismy sie rozleniwieni. Nie kupuje tezy ze jestesmy zapracowali i wolimy zarabiac zamiast fizycznie kolo siebie ogarnąc najprostsze kwestie. @ Swierol Powitac, Ty nawet nie wiesz jaka ciazy na Tobie odpowiedzialnosc. To wlasnie Twoja budowa zainspirowala mnie zeby przygotowac sie na jesien zycia pozdrawiam. a jesli ktos bylby zainteresowany a nie widzial niech obejrxy. gosc jest specyficzny to pewne ale rozwiazanie o ktorym mowi brzmi interesujaco
  9. Tompas
    RatPaw... 3 pokoje to juz rzeźba. Autor jako glówne kryterium wskazal cenę, więc 2 lazienki to komplikacja i koszty. Choc zaproponowany przez Ciebie uklad dsje w zamian prywatnosc i komfort w przypadku wiekszej ilosci gosci. Nie bierz tego jako krytykę, ale zauwazyles ze proba pogodzenia wody z ogniem daje wieksza powierzchnie niz zakladane 70m2? Sativium Ja przerabialem tę kwestie z podobnymi zalozeniami roboczymi. (dom na emeryture) Dylematy w kwestii miejsca do spania dla gosci sie skonczyly, kiedy przyjalem, ze bedzie dla nich miejsce do spania na strychu. To nie sa domownicy tylko goscie. Wpadna jak po ogień, dzis sa jutro ich nie ma. Dom to nie hotel dla przyjezdnych. Gdybym do tematu podchodzil drugi raz zrobilbym podobnie. Gdyby znalazlbym zduna w okolicy a nie "gwiazdy po lekturze youtuba", to zamiast rozkminiac zrodla ogrzewania zbudowalbym dom wokól paleniska. Wg mnie rozwiazaloby to problem ogrzewania i CWU. Dla tej powierzchni i przy centralnym ukladzie zrodla ciepla wyeliminowaloby to praktycznie koszt instalacji DGP. Zostalaby tylko fizyka. Zadnych klim itp pozeraczy pradu. Problem naslonecznienia latem zalatwia wysuniety okap. Taka tam inspiracja starym wiejskim budownictwem w nowej odslonie. pozdrawiam PS. Ewentualne argumenty o kotlowni w domu, o podeszlym wieku i spadku sprawnosci , o ekologii etc... są delikatnie mowiac przerosniete. Wg mnie oczywiscie. Twierdzę, ze nieopacznie w pogonii za eko wrzucono drewno opalowe do paliw stalych na rowni z mialem, flotem i węglem. Bez zadnej refleksji, tylko i wylacznie kierujac sie kryterium latwosci puszczenia przez komin butelek, kaloszy etc.
  10. Tompas
    A'propos magazynu energii. A co jesli na na tę kwestię patrzymy ze zlej strony jako konsumenci?. Proszę, aby nikt nie odbieral tego osobiscie jako przytyku, ale wpadamy jako spoleczenstwo jak chomik w obracajace sie kółko. Jak w tym porzekadle: KUPUJEMY RZECZY, KTORYCH NIE POTRZEBUJEMY. ZA PIENIADZE KTORYCH NIE MAMY. ZEBY SPELNIC OCZEKIWANIA TYCH, DLA KTORYCH NASZE POTRZEBY SIE NIE LICZA Rynek nakreca koniunkture OZE. -Startujemy z fotowoltaiką; rynek oferuje sieciowa akumulacje nadmiaru energii. -W miare rozwoju PV rynek oferuje mechanizmy odbioru konsumpcji w postaci PC. -Rozwoj rynku PC z racji swojej specyfiki wymaga zwiekszenia volumenu energii elektrycznej w sieciach OSD. -Optymalizacja sektora uslug OSD wymusza modernizację modelu autokonsumpcji bieżacej. -Model autokonsumpcji w efekcie generuje zapotrzebowanie na lokalne magazyny energii. -Rynek magazynów energii nabiera rozmachu i póki co wiele istniejacych rozwiazan czyni nieefektywnymi ekonomicznie. To brzmi jak jakas spirala zbrojeń. Chcielismy racjonalizowac przyszle wydatki poprzez zwiekszenie nakladow na obecne inwestycje liczac ze technologie wyjda Nam na przeciw. A póki co, jedyne co osiagamy to sakramencko drogie banki energii oparte na technologii przed dziesiatek lat. Na grafen, perowskity czy superkondensatory przyjdzie Nam jeszcze poczekac. A kiedy ten moment nadejdzie, nie beda to rozwiazania za zlotowke, bo rozpedzamy ekonomicznie ten rynek autonsumpcji. Skoro wg szacunkow , do 2030r rynek swiatowej fotowoltaiki to ca 230 mld dolarow. Skoro w najblizszej dekadzie szacunki wskazują, ze powstanie 15 mld rynek recyklingu fotowoltaiki, to nie mozemy oczekiwac rozwiazan za umowna zlotowkę. Rynek PV stanie sie stabilny i powszechny a tym samym nie bedzie nastawiony na dostarczanie rozwiazan efektywnych dla klienta. Na rynku beda sie pojawialy tylko te rozwiazania ktore beda optymalne dla operatorow. To taka sobie refleksja przy porannej, niedzielnej kawie z papierosem. Puenta. Byc moze zamiast "optymalizować" wydatki na "oszczedne rozwiazania"; warto spojrzec na rynek autokonsumpcji przez pryzmat zuzycia energii. Czy my faktycznie potrzebujemy przykladowe instalacje 10kWp? Czy nasza roczna konsumpcja energii rzeczywiscie nie moze byc obnizona? A co gdybysmy zmodyfikowali wlasny model konsumpcji do poziomu ktory zaspokoilaby instalacja na poziomie np 2 kWp? przeciez to pociagneloby za soba wymierne zmniejszenie nakladow i w efekcie prawdopodobnie wieksza ilosc gospodarstw mialaby szanse na autonomie energetyczna. Byc moze wowczas zamiast PC moglibysmy siegnac do bardziej efektywnych, "bezstratnych" instalacji niskonapieciowych z odbiornikami na 24V, wpieranych adekwatnymi modelami akumulatorow? Byc moze to jest alternatywna droga dla klientow. pozdrawiam kazdego kto doczytal to do konca i nie stracil watku
  11. Tompas
    To bardzo prawdopodobny scenariusz. Szczegolnie jesli wezmie sie za przyklad procentowy udzial oplaty tzw. handlowej do zużycia. Mnie coraz bardziej przekonuje scenariusz maksymalnej autokonsumpcji ale bez kosztownego magazynu energii. Raz ze naklad vs stopa zwrotu nie jest i chyba nie bedzie korzystny. Dwa, ze to kwestia czasu kiedy ktos wpadnie na pomysl nalozenia oplat za przyszla utylizację baterii. Generalizujac im mniej Panstwa w gospodarce tym korzystniej dla kieszeni. tu taka dygresja OFT Porownajcie sobie proszę ten scenariusz ze śmieciami. Od kiedy Panstwo uznalo ze jest "gospodarzem odpadów" zabilo konkurencje na rynku uslug asenizacyjnych, wywindowalo ceny poza jakąkolwiek kontrolą. Wreszcie zminimalizowalo zachete do racjonalizowania generowania odpadów w domu. W mojej miejscowosci jesli masz smieci poza limit odpadów to ci nie odbiora, chyba ze zaplacisz extra. Skutek sasiad dogaduje się z sasiadem i usredniają sie wzajemnie. Co na to gmina? Znalazla rozwiazanie. Worki przypisane do posesji A wystarczylo zeby zostawic konkurencję cenową i kazda ze stron ryglowalaby swoje wydatki pozdrawiam
  12. Tompas
    Kaizen. Zgadzam sie z Tobą. Pewnie tez bylbym sfrustrowany gdybym mial Twoje doswiadczenia o ktorych piszesz. Mam nadzieje ze te fuszerki ktore ujawniles u siebie udalo sie usunac albo tak zamaskowac zeby nie byly uciazliwe. Ja mialem wiecej szczęścia, chociaz tak jak piszesz powinienem przeegzaminowac kazdego kogo wpuszczam na plac budowy. Masz racje, tylko zrozum mnie. Goscie mieli za soba dziesiatek lat doswiadczenia, uprawnienia budowlane i rrekomendacje. Glupio zrobilem, to fakt. Pewnie zadalbym im mase pytań, tyle ze nie mam kompetencji by sprawdzic czy odpowiedzi byly wlasciwe. Pewnie móglbym być bardziej rozsadny i za kazdym razem weryfikowac to na forum muratora ale prezciez sam widzisz jak tu jest. Zadasz proste pytanie a zawsze sie znajdzie kilka osob ktore tak zaciemnią temat, ze braknie czasu by wyluskac odpowiedź. Tak sobie cos kojarzę, ze kiedys też na to narzekaleś. Jesli się myle to przeoraszam. Wiesz jak się ucieszylem, kiedy w tym temacie dwóch forumowych fachowców zgodzilo sie ze zachowanie dystansu poszycia od pustaka kominowego to dobra praktyka.? A ja mam tak samo. Dlatego troche sie zmartwilem jak napisales ze nie maja racji. pozdrawiam
  13. Tompas
    Kaizen. Napisalem swoją refleksję. Z jednej strony 2 Mistrzów dekarskich plus Mistrz kominiarski a naprzeciw ja skromny żuczek. Z jednej strony dziesiatki wykonanych dachów, setki wykonanych odbiorów kominiarskich a z drugiej strony ja prosty inwestor ze skończoną zawodówką. Nie miałem śmialosci ich egzaminowac. Balem się ze wyjdę na błazna. Wybacz ale z prostego zagadnienia robisz elaborat, sypiesz pytaniami w stylu Baltroczyka. Czasem trzeba wykazac wiarę w czyjąś fachowość, szczególnie gdy się jest dyletantem. pozdrawiam
  14. Tompas
    Kaizen, moi dekarze dokladnie tak postapili jak pisze Piotr Batura. Gosc od rozkladania dachowej i obrobki komina tez mierzyl miarką odleglosc. kominiarz przy odbiorze tez ogladal polaczenie komina i poszycia i nie mial uwag. Ja sobie mysle, ze niechby i ten Batura się mylil, ale widac inni tez tak interpretuja pozdrawiam edit. poprawilem pisownie nazwiska, przepraszam za pomylkę
  15. Tompas
    Bertha , tylko po co ten sarkazm na koncu?. Autor pytal o wannę, popraw mnie jesli się mylę i gdzies tam bylo pytanie o alternatywy. To tak ad vocem. Niech to zakonczy ten aspekt. Rzecz oczywista, ze w miarę pogarszajacego sie stanu zdrowia wanna przestanie byc rozwiazaniem. W skrajnym przypadku nie bedzie nim nawet walk inn. W linku ktory zamiescilem sa wanny z otwieranymi drzwiami. Nie wnikam w aspekty techniczne i cenę. Choc rozwiazanie za kilka tysiecy zlotych niewiele osob przelknie. Sa rowiez wanny stojace z siedziskiem w cenie ca 10000zl. W podobnych rozwiazaniach widzianych w necie - takie wanny są w demontowalnych obudowach wiec mozna to szybko zdemontowac na rzecz kabiny prysznicowej. I tak, ja tez wiem co pisze z autopsji. Wanna wsrod częsci ludzi starszych nawet z dysfunkcjami ruchu tez ma admiratorów. i sadze ze tak moze byc w sytuacji pytajacego. pozdrawiam https://www.liftplus.pl/wanna-oaza-wanna-dla-niepelnosprawnych https://www.budoplast.com/wanny-z-drzwiami/elegance-wanna-z-drzwiami-dla-starszych-niepelnosprawnych-szczegoly
  16. Tompas
    Czlowiek pytal o wannę.
  17. Tompas
    spoko. masz nicka jak tamten , teraz dopatrzylem ze jedno b wiecej. tak zagailem, bo ten watek juz dawno stracil wymiar merytoryczny pozdrawiam
  18. Tompas
    a to jest nadal wątek pt Dlaczego nie zalozylbym PC? Jak stare baby ku..a. Zamiast się cieszyć, ze budujac wlasny dom macie odrobinę autonomii to narzekacie. ze tak zapytam, marcinbb to ten sam co na burgmanii?
  19. Tompas
    witaj. sam mam podobny dylemat z racji stanu zdrowia wanna czy brodzik.? Znalazlem co prawda wanny dla niepelnosprawnych, jak cos co prosze o usuniecie linka. Tylko te ceny sa wg mnie z kosmosu. Co prawda istnieje mozliwosc dofinansowania z PFRON ale dotyczy to glownie osob z orzeczonym stopniem niesprawnosci. Tak czy inaczej jak bedziesz montowal uchwyty to nie zapomnij równiez o klozecie i odpowiednio wolnej przestrzeni na wozek, chodzik etc. https://tiny.pl/wlm7j
  20. Tompas
    Z postu autora wynikalby wniosek ze interesuje go rozwiazanie budzetowe. Zaproponowany falownik takim rozwiazaniem nie jest. Nie chodzi tu o model tylko o koncepcje. Komplikuje uklad. Sam pomysl, zeby agregat zasilal tylko dedykowany obwód/obwody w budynku wydaje mi sie rozsadny. Choc zachowawczo zasugerowalbym aby byl to obwod z pominieciem głównej tablicy rozdzielajacej, chociazby po to aby zapewnic własciwa ochrone przeciwporazeniowa. pozdrawiam
  21. Tompas
    https://www.muratorplus.pl/biznes/wiesci-z-rynku/bedzie-zakaz-kotlow-gazowych-wiadomo-od-kiedy-aa-ucog-kn1R-UG2c.html Że tak zacytuję. Bo wygląda na to, że raczej będzie kolejny zakaz niż uwalnianie cen. Pozdrawiam
  22. Tompas
    Proponowałbym wziąć pod rozwagę również destrukt asfaltowy jako alternatywę. Za Cena Na odpowiednim podłożu i przy odpowiedniej granulacji można zwykła zagęszczarką wyprofilować odpowiednią nawierzchnię Nie ma wad grysu, chodzi się po nim jak po asfalcie. No prawie Przeciw Niektóre gminy traktują go jako odpad Przy długotrwałej ekspozycji na słońce może emitować zapach smoły Nie każdy lubi mieć a ogrodzie ścieżki asfaltowe pozdrawiam
  23. Tompas
    Witaj. To co rozważasz to mówiąc kolokwialnie kryminał. Nie sądzę aby coś się zmieniło w przepisach energetyki. Każdorazowo fakt instalacji agregatu prądotwórczego z systemem automatycznego załączenia rezerwy należy uzgodnić z Zakładem Energetycznym. Skonsultuj z Nimi czy warunki spełniałby manualny przełącznik sieć agregat (1-0-2) Nie kombinuj jeśli nie chcesz spotkać się z wkur.ionym monterem któremu przez niedopatrzenie puściłeś prund do sieci.
  24. Tompas
    RatPaw, bo zazwyczaj nie działa i trzeba zastosowac fizyczne bariery. A na watpliwosci czy ktos poniesie odpowiedzialnosć.... ? Jaką odpowiedzialnosc i za co?. Dzialka jest prywatnym gruntem na ktorym wlasciciele wyznaczyli sobie drogę na swoje potrzeby. Pewnie tak tez go oznaczyli. Nawet jesli ustawia bariere, szlaban czy wóz drabiniasty to kazdy nieuprawniony wjezdza na wlasna odpowiedzialnosc. Co do wjazdu pogotowia ratunkowego... nie wydaje sie aby to był istotny problem. Dojazd karetki pod drzwi to nie jest wymog bezwzgledny. Zreszta jak ktos wzywa karetke to przewaznie ma swiadomosc ograniczen w kwestii dojazdu. Zresztą widzialem juz rozwiazania podnoszace szlaban na dżwięk syreny radiowozu, karetki czy Strazy Pozarnej. czyli ze da sie to pogodzic. pozdrawiam. PS. przez wiele lat mieszkalem w głębi prywatnej uliczki. Mimo tablicy teren prywatny ciagle ktos wchodzil na spacer, wjezdzaly samochody zeby zawrocic przed moja bramą. to naprawde irytujace po pewnym czasie. PS2. na nowym miejscu też mam taki sam uklad i czasem pozwalamy z sasiadem parkowac gosciom innych sasiadów kiedy zwali się im rodzina, znajomi etc. Tyle ze wczesniej musza przyjsc po prosbie oraz dopilnowac aby parkowanie nie utrudnialo przejazdu.
  25. Tompas
    Proponuję układać wzdłuz w takiej sytuacji. Z tym, że od frontu/szyby dawaj zawsze większe polano tak aby spadek polan był w kierunku tylnej ścianki. Nic na szybę nie powinno spadać. No i oczywiście taka przegroda by się przydała. Pozdrawiam Edit. Pod pojęciem wzdłuż rozumiem że równolegle do szyby
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia