Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Christoff1977

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Christoff1977

  1. Stosując membranę zamykasz szczelinę montażową. Niewentylowana piana będzie trzymała wilgoć o to z czasem przełoży się na pojawienie się grzyba na ścianie przy oknie. Taśmy można zabezpieczyć przed działaniem niekorzystnych warunków atmosferycznych. Wystarczy przykryć je oddychającą zaprawą lub można pomalować hydrofobowymi farbami np. lazura do drewna.
  2. Przeczytałem Wasze posty i niestety stwierdzam, że wiedza na temat materiałów do szczelnego/ciepłego montażu jest bardzo skromna lub wręcz błędna. Sugerujecie tu by stosować folię w płynie (płynne membrany). Te folie po zaaplikowaniu i wyschnięciu tworzą szczelną powłokę. Przecież to jest guma. Nie powinno się szczelnie zamykać piany. Skropliny, które niewątpliwie wytworzą się na granicy powietrza ciepłego i zimnego, zostaną w pianie montażowej. Przy szczelnym zamknięciu szczeliny montażowej woda z piany nie będzie miała możliwości odparowania. Widziałem budowę gdzie zastosowano membrany EPDM (również guma) i po zerwaniu membrany zewnętrznej (bezpośrednio po zimie) wylała się woda ze szczeliny montażowej. Skropliny w pianie to normalna sytuacja. Tutaj jest styk zimnego i ciepłego powietrza i normalnym, fizycznym zjawiskiem jest skraplanie. Jeżeli ktoś upiera się by szczelnie zamknąć szczelinę montażową, niech to zrobi od środka. Choć nie jest to do końca najlepsza decyzja o czym w później. Kolejny system, który niekiedy się nie sprawdza to folia poro-szczelna od wewnątrz i paro-przepuszczalna od zewnątrz. Ten system absolutnie nie sprawdza się w budynkach gdzie ma być instalowana klimatyzacja (nie do końca wiem jak ten rodzaj montażu funkcjonuje przy rekuperacji). Włączona klimatyzacja lub jakikolwiek schładzacz powietrza powoduje latem odwrócenie naturalnego ciągu powietrza. Wewnątrz domu jest chłodniej i jest niższe ciśnienie, na zewnątrz cieplej i jest wyższe ciśnienie. To oznacza, że powietrze z zewnątrz chce się dostać do wewnątrz. Jak ma odparować piana skoro od wewnątrz napotyka przeszkodę w postaci paro-izolacji. Na dzień dzisiejszy najlepszym, znanym mi montażem w otworze okiennym jest zastosowanie folii duo o zmiennym sd. Folie te adaptują się do panujących warunków atmosferycznych i w razie potrzeby folia wewnętrzna staje się paro-przepuszczalną a zewnętrzna paro-szczelną i odwrotnie. Ta funkcjonalność sprawia, że szczelina montażowa pracuje cały rok jednocześnie zachowując funkcję wodoszczelności. Jeszcze jedna ważna kwestia. Każdy materiał ma określoną wartość sd, która określa paroprzepuszczalność danego materiału. Zakłada się, że wszystko co większe od 1 sd jest paroszczelne, co mniejsze od 1 sd paroprzepuszczalne. Np. membrany dachowe o wysokiej paroprzepuszczalności mają sd na poziomie 0,01. Folia w płynie, nawet ta którą polecacie od strony zewnętrznej ma tą wartość wyższą od 1 sd, na ogół ok. 1,5. To sd dla wszystkich folii w płynie określone jest dla odpowiedniej grubości tej warstwy. Nie sądzę by którykolwiek montażysta mierzył grubość warstwy jaką nakłada. Powtórzę jeszcze raz. Według mojej wiedzy i rozeznania najlepszym materiałem do szczelnego/ciepłego montażu w otworze okiennym jest taśma/folia duo o zmiennym sd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...