Oczywiście masz rację. Nie pisałem o powierzchni okien (no i oczywiście ukierunkowaniu w stosunku do stron świata), ocieplenie (grubość i „lambda” poszczególnych warstw) lokalizacja budynku, itp. Analizowaliśmy 20 różnych przykładowych projektów na fizyce budowli (jak to w katalogu projektów, różne ocieplania, ściany, parterowki i z poddaszem użytkowym) i zapotrzebowanie różniło się o 10-30%. To było 20 lat temu, a więc trochę inne standardy ocieplenia. Dzisiaj porównuje się do dwóch innych domów: 1. Parterowy o powierzchni użytkowej 145 m2 (porotherm + 20 cm styropianu) 2. Z poddaszem użytkowym 143 m2 (silikat + 15 cm styropianu) 3. Mój. Wszędzie 100% podlogowka. Nasze zużycia potwierdzają uzyskane wyniki na studiach (do 22% różnicy w zużyciach). Oczywiscie mówię o podliczniku, bo jedna pompa przekłamuje o 28% Nie twierdzę, ze kłamiecie, ale nie wiem gdzie tkwi szkopuł. Trudno jest mi to ograniczyć i że zwykłej fizyki budowli wiem, że będzie trudno.