Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

martasi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    84
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez martasi

  1. Powiem tak, tez nie chcialabym karmic 3,5 latka czy 5 latka, ale 10 miesieczniak czy roczniak to nie problem.
  2. Nic takiego, po prostu miesien piwny nie jest seksowny
  3. Czy moglabys wytlumaczyc dlaczego? Co jest w tym absurdalnego, ze sie karmi dziecko piersia dluzej niz rok?
  4. Mnie kreca dlugie wlosy (umyte i zadbane), kilkudniowy zarost, szczupla sylwetka, ladny tylek i niski glos.
  5. Nigdzie tego nie napisalam. Chociaz od ziemniaczkow pewnie jest lepsze, bo ziemniaczki to tylko wypelniacz
  6. Hmm a to tez nie jest prawda.
  7. No to super Druty chyba lepiej bedzie od razu rozciagnac, a nie potem jak rosliny urosna?
  8. Pytanie kompletnego dyletanta. Kiedy najlepiej sadzic: wiosna, jesienia? Iga, mnie od razu taki pomysl sie spodobal (tez uwielbiam jezyny i maliny). Trzeba tylko rozciagnac druty na murze, zeby miec na czym rozpinac krzewy.
  9. Zdecydowanie nie jest normalne. A moze nalezaloby sie z mala przejsc do psychologa dzieciecego, skoro lekarze wykluczyli stany chorobowe?
  10. I z prawie cala Twoja wypowiedzia Mufko nie mozna sie nie zgodzic oprocz "w przypadku noworodkow dieta matki jest niezbedna" - to naprawde NIGDY i NIGDZIE nie zostalo udowodnione. Wystarczy poczytac troche tematycznych publikacji.
  11. Nie napisalam, ze jedzenie nie przechodzi. Napisalam, ze to co matka JE nie ma wplywu na kolki ani na rozwolnienia. I to jest prawda. Napisalam tez, ze z alergiami to zupelnie inna sprawa i jesli masz dziecko uczulone na kapuste to nie mozesz jej jesc, ale jesli masz uczulone na nabial to mozesz i kapuste i smazone i sok z jablek tez.
  12. Mowimy o JEDZENIU. To nie jest prawda Mufko.
  13. Matka ma jesc, nie dziecko. Wydaje Ci sie, ze w pokarmie matki jest zmiksowana kapusta? NIE MA BADAN. JESTEM PEWNA, BO TEMAT KARMIENIA PIERSIA TO MOJ KONIK. I nic nie jest udowodnione, a pediatrzy w Polsce (ogromna wiekszosc) nie maja pojecia o karmieniu piersia (potrafia tylko zalecac dokarmianie i podawanie zup na kazdy problem). I nie mowimy o paleniu i alkoholu tylko o jedzeniu. I zakonczmy ten temat albo zalozmy nowy watek, bo to co piszemy chyba w niczym nie pozmoze Aagnieszce....
  14. Mam 2 dzieci, w sumie karmilam piersia 29 miesiecy i nie stosowalam diety. Powtorze jeszcze raz NIE ISTNIEJA badania wskazujace na to, ze jedzenie czegokolwiek przez matke wplywa na to czy dzieci maja kolki lub rozwolnienie. Wrecz przeciwnie, jedzenie powinno byc jak najbardziej urozmaicone, po to zeby dziecko dzieki pokarmowi matki poznawalo rozne smaki. A jesli chodzi o dzieci alregiczne to jest to zupelnie inna sprawa i jak rozumiem Aagnieszki ona nie dotyczy.
  15. Wybacz Agnieszko, ale to sa przesady. Nigdy nie zostalo udowodnione, ze trzeba byc na diecie jak sie karmi dziecko. To po prostu bzdury starych bab.
  16. Wciornastek dzieki, z tych winogron to sie moj facet najbardziej ucieszy (ciagle marzy o wlasnorecznie zrobionym winie). Myslisz, ze na tej czesci do ktorej nie dam dostepu robotnikom moglabym cos juz w czasie budowy posadzic? Czy jednak lepiej robic na calosci opryski Roundupem (wszedzie mam chwasty po pas) i dopiero po zakonczeniu budowy sadzic?
  17. Aagnieszka dzieci w tym wieku czasami w ten sposob po prostu terroryzuja rodzicow, zmuszajac ich do zajmowania sie/noszenia na rekach itd. Ja bym chyba starala sie nie zwracac uwagi i jak najmniej reagowac.
  18. U mnie powoli wstepna wizja sie krystalizuje. Z jednej strony mam okropny mur betonowy od sasiada. Myslalam, zeby chociaz czesciowo na nim rozpiac krzewy owocowe np. maliny czy agrest, a pod pozostala czescia posadzic pnacza np. winobluszcz. Co o tym myslicie? Kolejne 3 boki to bedzie zywoplot, ale mieszany np. z berberysow, bukow, grabow, leszczyny.
  19. Kupuje zwykle na przecenach na http://www.intymna.pl Jeszcze nigdy sie nie zawiodlam. Szybka dostawa, dobra jakosc.
  20. I ja sie chetnie podlacze. Mowicie, projekt na etapie fundamentow. Niech i tak bedzie. Ciagle waham sie czy ogrod 1500m2 czy 500m2 ale chyba wybiore mniejszy, bo kto to bedzie uprawial i kosil? Na szczescie mam w rodzinie dwoch architektow zieleni, wiec jednemu z nich zlece projekt. Rosliny wybralam sama, bo mam wizje ogrodu raczej jednolitego kolorystycznie (zobaczymy jak wyjdzie). Postepami postaram sie chwalic
  21. Elektrownia juz nam zaproponowala wklad w wys. 30 tys zlotych Na szczescie Urzad Regulacji Energetyki nakazal zrobic im przylacze i w zwiazku z tym bedzie nas to kosztowac tylko tysiac.
  22. Elektrownia juz nam zaproponowala wklad w wys. 30 tys zlotych Na szczescie Urzad Regulacji Energetyki nakazal zrobic im przylacze i w zwiazku z tym bedzie nas to kosztowac tylko tysiac.
  23. No to super. Ja tez poczekam z zakupem projektu, bo ta wersja wydaje mi sie lepiej rozplanowana. A ta kuchnia na srodku, to chyba sie tak postawila tylko a tak naprawde to powinna stac przytulona do komina. Mi sie tam widzi zreszta niski murek a la barek, zeby choc troche oddzielic kuchnie od pokoju.
  24. atryda dzieki, czy to jest projekt autorstwa tej samej osoby, ktora zrobila pierwotna wersje?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...