Cezo2000

Tak jak mówiłem nie jestem hydraulikiem, ale poglądowo narysowałem schemat instalacji, same zasilania i powroty bez instalacji ciepłej i zimnej wody bo tu jakby wszystko działa i raczej trudno o pomyłkę aczkolwiek mam problem ponieważ ciepła woda z nowego zasobnika ogrzewanego przez gaz jest lekko żółta, minęły już 2 tygodnie chyba powinien się wypłukać. Nie rysowałem również naczyń przeponowych, widac je na zdjęciach i w ich przypadku Montaż jest prawidłowy.

Tak, gazowy i kopciuch są po dwóch stronach ściany. Tak jak pisałem kopciuch i bojler mają 9 lat zostawiam je tylko z tego względu że działają i chciałem trochę oszczędzić na gazie dogrzewając się kopciuchem, ogólnie zamysł jest taki żeby grzać tylko gazem ale wiadomo chodzi o koszty. Ze schematem może być ciężko nie jestem hydraulikiem, instalacja zrobiona czysto, estetycznie, jak mogę coś podpowiedzieć to pytajcie postaram się dokładnie opisać co i jak. Według mnie to sprzęgło również jest tam nie potrzebne. Z tego co zdarzyłem się już oczytać to wgl jest to zły typ sprzęgła powinny być 4 wejścia i 2 wyjścia i zupełnie inaczej podlaczone a teraz tak jak mówisz jest to podlaczone równolegle poprzez sprzęgło które i tak do niczego nie służy.

Sprzęgło miało ułatwić montaż oraz zabezpieczyć pompy obiegowe i dać mi możliwość płynnego przejścia z jednego kotła na drugi, tylko niestety hydraulik zamontował sprzęgło oraz Zawory zasilenia i powrotu przy kotle węglowym i zamiast automatu mam półautomat, nie taki był cel, po za tym szczerze wątpię w poprawność wykonania tej instalacji stąd prośba o wskazanie błędów. Dodam że hydraulik wymyślił sobie ze mam zmieniać kocioł zaworami ręcznie a żeby pompa obiegową przy rozdzielaczach pracowała a sam kocioł gazowy się nie załączał to mam zakręcać gaz zaworem przy piecu.... Jakiś żart...

Witam, mam serdeczną prośbę do hydraulików o pomoc w zweryfikowaniu poprawności wykonania instalacji co i cwu oraz w razie stwierdzenia błędów o narysowanie schematu prawidłowego połączenia. Sprawa wygląda następująco, posiadam starego kopciucha z bojlerem w układzie zamkniętym, instalacja 9 letnia i chciałem zamontować do tego kocioł gazowy z wymiennikiem ciepłej wody użytkowej. Instalacja miała być połączona za pomocą sprzęgła hydraulicznego abym mógł automatycznie bez żadnych zaworów itp. palić w kopciuchu a po wygaśnięciu opału w kopciuchu piec gazowy automatycznie podejmował pracę i ogrzewał dom. Niestety hydraulik nie podołał i zostałem z ledwo działająca instalacją gazową. Bardzo proszę szanownych kolegów fachowców o szybką pomoc.