Rozumiem , gdybym zasilał grzejniki z pompy to pewnie by się gotowało ale ja zasilam bufor więc bardzo krótki obieg na grubej rurce , obieg na grzejniki jest innym obiegiem i zastanawiam się czy jest różnica w jakości grzania z pompą na powrocie i zasilaniu. Wcześniej przy piecu miałowym była na zasilaniu , teraz instalatorzy przełożyli na powrót , wtedy układ otwarty teraz zamknięty .