U siebie właśnie zakładałem sterowanie strefowe ze sterownikami TECH. Chata ponad 300m2, 12 stref, kocioł stary Buderus GB112-29, ogrzewanie mieszane - podłogowe + kaloryfery. Pierwszy etap to wymieniłem m.in. wszystkie zawory kulowe, filtr na ssaniu kotła na magnetyczno siatkowy, rozdzielacze na Prandelli z rotametrami i dodatkowo większe skrzynki na sterowniki TECHa. Cały układ CO i CWU wypłukany i zalany woda z inhibitorem. Przed montażem automatyki, przepływy na rozdzielaczach wyregulowane: -podłogówka ok 1,5l/min -kaloryfery troche ponad 1l/min plus drobne dostrojenie do pomieszczeń tzw. wymagających tj. łazienek, dużych pokoi i pokoi najdalszych. Zawór 3D termostatyczny do podłogówki wywalony i wstawiony zawór pod siłownik. Najpierw KVS 4 ale podłogówka podbierała wodę z kaloryferów i zmieniłem na KVS 2.5 Pompy na kotle i podłogówce trzybiegowe wyregulowane tak żeby miały jak najmniejsza wydajność ale wystarczyły do zasilenia wszystkich pętli Aktualnie automatyka wygląda tak: Dwie listwy (góra i dol) L-9R spięte kablem do komunikacji RS. Listwa dolna podpięta pod moduł sterowania zaworem 3D i pompa podłogowa i-1m. Panel "operatora" i WIFI M-9r podpięty pod dolna listwę. Sterowanie kotłem z listwy L-9R poprzez styk bez napięciowy. Wybieg pompy kotła przestawiony z ciągłego na drugi z ograniczonym czasem (chyba 40s), Ograniczenie mocy kotła ustawione na 19kW. Założone na rozdzielacze siłowniki termoelektryczne czyli albo zamknięte albo otwarte (nic pośredniego) Sterowanie temperaturą zasilania kotła i temp zadana na podłogówce jak na razie ręczne. W niedalekiej przyszłości planuje wyciągnąć dwa kable na zew do czujników temp zew: jeden dla kotła, drugi dla modułu i-1m do pogodówki. Niestety sterowanie kotłem przez listwę L-9R jest jedynie tzw. dwustawne ON/OFF (styk bez napięciowy), ale generalnie to nie problem bo palnik kotła ma swój własny regulator (PID chyba) który odpowiednio moduluje moc w zależności od temp na zasilaniu (czasami po załączeniu styku bez napięciowego kocioł załączą tylko pompę obiegowa aż nie nastąpi odpowiedni spadek temp na powrocie). Po podłączeniu czujnika temp zew do modułu sterowania zaworem 3D i pompa podłogową i-1m, będzie można ustalić krzywą grzewcza dla podłogówki. Natomiast u siebie mam problem ze sterowaniem pogodowym dla samego kotła (brak w sprzedaży starego typu sterownika do kotła), wiec wykombinowałem ze zakupię używkę nowego typu sterownik RC310 z komunikacja z kotłem EMS plus, adapter Bosch'a do konwersji sygnału EMS na IRT i to podłączę do kotła. Plus oczywiście czujnik temp zew bezpośrednio do kotła. W ten sposób będę miał możliwość sterowania pogodowego temp zasilania kotła. Troche to skomplikowane ale już widzę oszczędności - aktualnie cala chata grzana i sterowana i zużycie ok 18m3 gazu, Listopad grzanie z wyregulowanymi przepływami tylko i bez sterowania to ok 23m3 ostatnie 2 tyg. Poprzedni rok na starych rozdzielaczach bez rotametrów i sterowaniem na rękę wszystkiego to rachunki listopad i grudzień 1800-2200 i to tylko za grzanie samego dołu. W tym roku listopad przy zużyciu ok 600m3 miesięcznym liczę na rachunek ok 1400PLN. Po włączeniu pogodówki w styczniu i mniejszych temp na zew liczę ze utrzymam te same zużycie.