Baker

Czesc Kolego! jak Twoje wrazenia po sezonie zimowym? Zdania sa podzielone, wszak nie jest to produkt z gornej polki, wiec ,,musi" miec wady..

No pewnie, od razu będzie pilling ciała, jak dostaną się kamienie do zbiornika ;D

Dziękuję Marku za wyczerpujący komentarz. Taki poziom wód w tym miejscu utrzymywał się także przed nawiezieniem ziemi, a podane przez Ciebie widełki czasowe, po których woda powinna wsiąknąć po opadach jest istotnie wyższa. Ponadto, podłoże te jest przez kilka dni nawet mokre po opadach w związku z tym wychodzi na to, że należy skorzystać z rur drenarskich, o których napisałeś.

Dziekuje za odpowiedz. Z przepisami zapoznalem sie wczesniej i wszystko rozumiem oraz przestrzegam, ale znajduje tez rozwiazania dopuszczalne przez obowiazujace przepisy w Polsce. Natomiast, niektorzy twierdza, ze to, co przedstawilem na zdjeciach nie jest niczym nadzwyczajnym na swiezo rozsypanym hummusie. Nie przekonuje mnie to, poniewaz inne dzialki nie maja tego problemu, wiec albo grunt, ktory polozono w tym miejscu jest ,,gliniasty". Reasumujac, czy takie widoki na dzialce powinny byc niepokojace?

Czesc, jakie rozwiazania proponujecie celem pozbycia sie wody opadowej z dzialki oraz ewentualnych wod gruntowych. Obok dzialki jest kanal melioracyjny, ktory jest niemalze suchy, wszak po nawiezieniu ,,hummusu" na dzialke w kilku miejscach woda zaczela sie nagromadzac. Czy jest to cos powaznego, czy nalezy zignorowac na ten moment? Dolaczam zdjecia ukazujace ten domniemamy wg mnie problem.. Zdjecia w pliku PDF, bo kazde z nich ma powyzej 5MB, wiec ich wgranie na forum nie bylo niestety mozliwe. https://www.docdroid.net/oXxvtdw/woda-na-dzialce-pdf