Mam tynki cementowo wapienne. Za elewacje ekipa chce ekipa na gotowo chce ok. 26 800 z tynkiem, parapetami, ale ja muszę organizować materiały. Tą którą chciałem, powiedziała, że do listopada,nie mogą, a że to przez znajomego, to powiedzieli, że w listopadzie, nie wyjdzie tak ładnie jak na wiosne lub wczesna jesień. Dlatego sie zastanawiałem, czy samemu nie zacząć kleić styropian, wytarować i zaciągnąć na raz klejem, tylko podobno do zimy sam nie dam rady, robiąc codzienie po 2-3 h i weekendy.
Poza tym blokuje mnie trochę ten cokół, jego wysokość, robić, czy dać od razu listwę, 20 cm xps-a i po tynku dojechać kostką. Ta dogadana ekipa która może, za bardzo też nie wiedziała, muszę sam wiedzieć.
W projekcie jest 40 cm wełny, a dach nie ocieplony. Pod belkami i murłatą jest folia pe.
Dachu mam ok. 265 m2, podłogi 150 m2. Na ociepleniu dachu nie znam sie w ogóle, pianę pur wykluczam całkowicie. Wolałbym nawet częściowo zrobić ocieplenie stropu, kupić pompę, zrobić łazienki, podłogi, dzwi, a na sam koniec ocieplić dach jak finanse pozwolą 😀