julagov

Jestem tak zakręcona, że nie wiem, ale to chyba jednak nie byłam ja. W każdym razie w końcu mam ten namiar (nie wiem czy wysyłałaś go drugi raz). Problem jest taki, że ciągle nie możemy kupić działki, bo jest w trakcie wydzielania. A bez działki to nie ma co kupować projektu. I nie moge się z żadną ekipą umówić, bo raz, że nie ma na podstawie czego zrobić wyceny, a dwa, nie wiem czy na przyszłą wiosnę z budową się wyrobimy. Bo nie wiem, kiedy gmina wydzieli tą działkę. A le namiętnie czytam wszystko o orchideach i ogólnie o budowie. Piszcie więc:) Jula

Anula, nic nie dostałam(:

My się będziemy budować w Halinowie pod Warszawą. Sama nie wiem, co z tą orchideą zrobić. Kupować czy nie. Już myslałam o tym, że to jednak za drogo. Ale jak patrzę na projekty domów-stodół, to wydaje mi się, że orchidea jest super. anusia_d gdzie macie tą ekipę? Wyślij mi namiar na [email protected],please. A jakby ktoś z was miał jakieś zdjęcia z realizacji to też poproszę Większości ze zdjęć wklejonych tutaj nie widzę (tylko krzyżyki). Czy ktoś z was ma ogrzewanie węglowe/groszkowe itp. Chodzi mi o to jak sobie poradziliście z wielkością kotłowni i składowaniem węgla/drewna do kominka? Pozdrowienia, julagov

Witajcie! Wasze forum jest dla mnie źródłem nieocenionych informacji A mówią, żeby nie kupować projektów typowych, bo nie ma w nich twojego prawdziwego ja... Myślę, że to forum jest doskonałym przykładem tego, że każda orchidea ma coś ze swojego właściciela:) My jesteśmy na etapie kupna projektu. Orchidea I wydaje nam się fajna i chyba ją kupimy. Szczególnie, że działka ma tylko 19,4m. Przerażają mnie tylko koszty!!! Czy z punktu widzenia prawie kończących inwestorów możecie napisać jak to wygląda? Ile kosztuje dach? Okna? Albo poprostu stan surowy, stan developerski itd. Planuję zmieścić się w 450 tys. ze wszystkim. Czy to jest osiągalne? A może ktoś da namiar na dobrą ekipę, która zbuduje nam domek? Bo żeby zacząć budowę na wiosnę 2007 to już zaraz trzeba bedzie szukać no nie?