Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

waldek102

Users Awaiting Email Confirmation
  • Liczba zawartości

    48
  • Rejestracja

waldek102's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Zastosowałem pompe Omnigena W-750. Polska bardzo dobra pompa, Wydajność około 60l/min, wysokość podnoszenia maksymalna 85 m. Zasilam ta pompą trzysekcyjny syste,m podlewania ogrodu. Na każdej sekcji pracuje o 3 zraszacze. W najbardziej obciążonej sekcji są 2 zraszacze T380 i 1 T50. Pompa jest tania i wygląda na bardzo solidną. jej cena to przeszło 200 zł. Pobór mocy 750W.
  2. Posadziłem wkoło 5 cisów. rura wystaje na około 1 metr
  3. A ja mam ocieplenie od wewnatrz. 5cm styropianu na całej długości na wysokość około 1 m. Jestem zadowolony z tego rozwiązania. Prosto założyć. nie ma problemów z zabezpieczeniem. Wylewka jest wylana na równi ze styropianem. na to wszystko położony styropian o grubości 10cm w poziomie. Ściana jest jednowarstwowa bo to jest kanadyjczyk.Styropian w poziomie przykrywa część ściany fundamentowej. Dzięki temu nie ma mostków cieplnych.
  4. idgrey pralka, bojler, zmywarka i ogrzewanie działają tylko w czasie nocnej taryfy. Całością steruje elektroniczny zegar wraz ze stycznikami. Nie ma mozliwości włączenia np. pralki w czasie taryfy dziennej. Ogrzewanie podłogowe włącza się na tej samej zasadzie tylko w porze taryfy nocnej. Nad całością czuwam ja i nawet moja żona nie może zmienić zasad pracy zegara sterującego (nie potrafi). Przerwy w czasie działania ogrzewania podłogowego nie powodują znaczących zmian temperatury w pomieszczeniach. Po około 10h bez grzania prądem i przy -10 na zewnatrz temperatura spada o około 1 stopień.
  5. kanadyjczyk 130 m2 powierzchni uzytkowej, rekuperator, kominek z rozprowadzeniem, ogrzewanie elektryczne - kable w wylewce w części dziennej i łazienkach, konwektory w sypialniach rachunki za prąd (taryfa G12 nocna), energi nocnej zużyte około 3 razy więcej niż dziennej : listopad-grudzień =480 zł styczeń-luty = 450 zł marzec-kwiecień = 405 zł razem za okres zimowy = 1335 zł jest to opłata za 180 dni zimowe daje to średnio 7zł 42 grosze dziennie Prąd jest używany do ogrzewania, do grzania ciepłej wody i do gotowania (brak gazu) W ciągu całej zimy zużyłem 4 m3 drewna do kominka. koszt tego drewna z zakupem, dowozem i porąbaniem to 400 zł daje to koszt 2 zł 22gr dziennie temperatura w domu w okolicach 24 stopni (żona lubi ciepło) całkowity koszt zuzycia energi w moim domu to 1735 zł daje to średnio 9 zł 64 gr dziennie W domu mieszka 4 osoby. Mamy pralkę, zmywarkę, ogromny telewizor i mnóstwo sprzętu pożerającego energie elektryczną. PS. W lecie moje rachunki za prą oscylują w okolicach 200 zł za 2 miesiące Waldek
  6. http://www.photoblog.pl/show.php?user_uid=lawokaw
  7. http://www.photoblog.pl/show.php?user_uid=lawokaw
  8. podaj swój adres to prześlę zdjęcia
  9. na poddaszu mam wełne Rockwoola przykrytą wełną szklaną. W tej wełnie mieszkają myszki i tylko trutka pomaga.
  10. Dom o powierzchni użytkowej 130 m2 kosztował mnie 155 tys. zł. Mie szka się cudownie. W zimie jest ciepło i sucho. W lecie jest chłodno. Oprócz tego jest cicho. Koszt prądu za ostatnie 2 miesiące z ogrzewaniem gotowaniem i ciepłą wodą to 350 zł. Oczywiście są minusy: 1. popękały w niektórych miejscach pkt. styku płyt kartonowo-gipsowych i po pierwszej zimie trzeba na nowo pomalować część ścian. 2. bardziej niż w murowańcu przenoszą się niski dźwięki, ale za to wysokich tonów nie słychać PS w tym samym czasie mój brat wybudował podobny w kształcie dom tylko, że murowany i mam następujące spostrzeżenia: 1. kosztaował go dwa razy więcej 2. w środku jest głośniej 3. tynki też popękały
  11. Okolice Poznania 5m3 29,90zł. Czas napełnienia szamba to około 25 dni. Rodzina 4 osobowa
  12. niestety nie podpuszczam nikogo. Mieszkaliśmy tam przez ostatnie wakacje i przez szereg weekendów. mamy 2 samochody i według mnie nie ma problemów z dojazdem. Dwoch synów chodzi do szkoły podstawówka i gimnazjum. Problemów w małżeństwie nie ma żadnych. jedynym problemem dla żony jest konieczność jeżdżenia codziennego samochodem. W tej chwili jeździ samochodem i nie stanowi to żadnego problemu. Budowaliśmy razem. Razem wybieraliśmy działkę i projekt domu. Razem wybieraliśmy elementy wystroju. Punktu widzenia mojej żony wygląda tak : 1. budujemy razem 2. pewnie mu się się nie uda skończyć tego w jakimś realnym terminie 3. ale jak skończy zawsze będzie jakiś szczegół, który nie będzie mi odpowiadał i który mnie usprawiedliwi przed podjęciem decyzji o definytywnej przeprowadzce. Parę miesięcy temu takim szczegółem był brak drugiej łazienki, Gdy ją skończyłem urósł nastepny problem- przecież chłopcy nie mają biurek. Biurka są w starym mieszkaniu, ale są stare. PS. Wszystkie meble są kupione od nowa. Ludzie co robić. Coraz częściej dochodzi do mnie, że wydałem 200 tys. na domek weekendowy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...