grygor125

Bzdurę ze względu na?

Proszę o informację czy zrobię błąd stawiając dodatkową ścianę od środka z betonu komórkowego klasa 500 18 cm (uzyskam podobny opór cieplny jak przy styropianie 5cm). Stawiając ścianę na ścisk uzyskam chyba podobny efekt jakbym miał ścianę 42cm (24cm+18cm) i styropian 15cm.

Styropian 15cm, ściana: słupy żelbet wypełnione ytongiem 600 24 cm. Wjazd jest wąski i wolałbym ocieplić ścianę od środka.

ok. Wywalam drewno, jeżeli będzie za zimno dodaje 5-10 cm styropianu i jest super. Tylko że jedną ścianę mogę ocieplić tylko od wewnątrz a co za tym idzie muszę zrobić już teraz. GK i styropianu lub wełny nie chcę bo ma tam być kuchnia, wiszące szafki itd Wydawało mi się, że najbezpieczniej jest postawić dodatkową ścianę z takiego samego materiału co istniejąca ściana. - Mogę zrobić je na styk, - 2 cm szczeliną, - dodatkowo ze styropianem ( nie wiem przy jakiej szerokości ściany mogę nie obawiać się wykraplania pary wodnej) - albo jednak to wszystko jest bez sensu

Ok. Jestem prawie przekonany, żeby odpuścić na razie ścianę wewnątrz od frontu i poczekać jak będzie. Potem zdecydować się na 5 cm styropianu . Pozostaje jednak wjazd, który już teraz jest na styk. W tym przypadku stawiać ściankę czy jest to bez sensu.

Słup szerokości 0,3mb, 3mb ściany z oknem i znowu słup, takie proporcje.

Jeżeli nic nie zrobię to w miejscach słupów betonowych będę miał U=0,257, Czy to wystarczy? Dodatkowa ściana to nie jest straszny koszt. Czy te dodatkowe U - 0,066 nic nie da.

Ściana drewniana: konstrukcja z belek drewnianych, z zewnątrz deski obiciowe w środku wełna mineralna. od wewnątrz deski na których jest tynk. Jednak zlikwidowanie tej ściany jest już przesądzone ze względu na estetykę i kwestie taką że chcę się pozbyć resztek starego domu. Co do oporu cieplnego tak wiem, że najlepiej dołożyć styropian z zewnątrz i kiedy znudzi mi się kolor z zewnątrz to będę to rozważał(dodatkowo jedna z ścian przylega do przejazdu który nie mogę zwęzić. W tej chwili mam możliwość zrobić coś od wewnątrz. błędy zamierzam ograniczyć dzięki temu, że zrywana będzie też podłoga (pustka pod deskami) i strop drewniany. Dzięki temu będę mógł zachować ciągłość ocieplenia. Ponadto proszę o poradę specjalistów. Rozważałem takie możliwości: Bloczki multipor 5 cm. U ściany by wynosiło 0,154, a w miejscach gdzie są słupy betonowe U=0,195. Odstręcza mnie jednak cena. Dodatkowo wydaje mi się, że taka ściana będzie bardzo miękka i podatna na uszkodzenia. Bloczki komórkowe klasy 500 18 cm. U ściany by wynosiło 0,152, a w miejscach gdzie są słupy betonowe U=0,191. W tym przypadku jeżeli mam jedynie pytania techniczne jeżeli dostanę potwierdzenie, że ma to sens.

Mam budynek mieszkalny, obmurowany drewniak. Ściana zewnętrzna składa się ze styropianu 15cm i ytonga 24cm. Chciałem wyremontować dom usuwając drewnianą ścianę. Przy okazji chciałbym ocieplić dom bo boję się że po wyburzeniu środka będzie za zimny. Przenikalność cieplną ściany obliczyłem na U=0,191, dodatkowo ściana ma mostki spowodowane słupami betonowymi na których opiera się strop (Pomiędzy słupami wymurowane są ściany z ytonga) Prosiłbym o poradę jaki sposób ocieplenia w moim przypadku byłby najlepszy. Nie zależy mi na tym żeby ściana wewnętrzna była cienka bo na wyburzeniu drewnianej ściany zyskuję 27 cm. - Na razie rozważam wymurowanie ściany z bloczków betonu komórkowego klasy 500 grubości 18 cm (H+H , solbet, termobet). - Multipor odrzucam ze względu na cenę.