Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lvl4t3usz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez lvl4t3usz

  1. Dzień dobry! Robię podłogę nad nieocieplanym garażem. Przez strop lecą dwuteowniki na których będę kładł belki., pomiędzy belki wełna szklana. Pomiędzy teownikami zrobiłem wylewkę, żeby to trochę wzmocnić, bo już miejscami było widać gołe cegły - puste w środku z których wyłaziły myszy. Moje pytanie brzmi, gdzie mogę dać folię paroizolacyjną? Koniecznie na samą górę na belki? Czy dać ją już pod belki? A może tu i tu ? Pozdrawiam, wspaniałego dnia!
  2. Dodam że to ma być tylko warstwa pod belkami wełną i osb
  3. Hej! Remontuje stare pokoje, podłoga jest z cegieł pustych w środku, przez które przebijały się myszy, a chciałbym je za wszelką cenę powstrzymać, zacząłem od uzupełnienia dziur betonem ze szkłem. Następnie chciałem wylać masę samopoziomującą, gdyż jest ponoć mega twarda, i ciężko im będzie się przegryźć. Ale zamiast tego kupili zwykłą masę cementową na posadzki, ok trudno... Urobiłem 2 worki wg zaleceń producenta 1,75-2,25 litra wody na worek, ale była tak mega gęsta że dodałem jeszcze 0,5 litra, jakoś się przemęczyłem i zrobiłem. Resztę miał zrobić brat budowlaniec, no i przyszedł rozwodnił to prawie do konsystencji masy samopoziomującej, rozlał to i powiedział że jak wpije to się utwardzi... Na worku jest info że po 6h można na tym robić co się chce, to co ja zrobiłem było już solidne po tym czasie, a to co zrobił brat po 18h nadal jest miękkie. Moje pytanie brzmi czy z czasem to zwiąże i spełni swój cel twardości? Czy nawet jak jutro będzie "twarde" to jednak będzie dosyć słabe i myszy się przegryzą?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...