W projekcie mieliśmy strop terriva. Wykonawca wolał robić płytę zachęcał nas niższymi kosztami brakiem późniejszych kłopotów z pękaniem sufitu wzduż belek, tym,że będzie cieńszy( mniej schodów). Przekonał nas. Konstruktor, który adaptował nam wcześniej projekt ("Piwonia":wink: za 100zł zrobił zamienny projekt stropu. I coś z tego wyszło, jak to będzie w praniu okaże się później, na razie mamy stan surowy.