Witam Parametry działki: Poziom gruntu nośnego - -0,7m Poziom wód gruntowych - okresy suche -1,1m, marzec tego roku -0,7m, zimą zakładamy, że jeszcze wyżej. Działka ogólnie w kresach zimowych mocno podmokła( a nawet zalewana w zimę ale to bardziej z uwagi na aktualne nierówności terenu na niej) Poziom gruntu - architekt adaptujący zakłada, że docelowo równy z poziomem drogi asfaltowej 133.60, aktualnie na środku działki lekki nasyp 133.7 Sytuacja woda: brak możliwości odprowadzenia wody opadowej z działki 1. Projektant adaptujący zakłada posadowienie z zachowaniem strefy przemarzania -0,8m i wyjście z poziomem 0 z gruntu na 47cm, ponad poziom gruntu który jest równy z poziomem drogi. W takim układzie przez pół roku ława fundamentowa stoi w wodzie czy jest to słuszne podejście? 2. Czy w takim ułożeniu wysokości będzie możliwość rozprowadzenia wody opadowej po działce? 3. Czy w tej sytuacji nie lepszy rozwiązaniem byłaby zmiana na płytę fundamentową i wyniesienie jej na wysokość 133.7 i dopiero z tego poziomu ustalenie poziomu 0 na 47cm?