Michal_sdz

Wszystko jasne - rury kanalizacyjne zostają na obecnym miejscu.

Że np. rury od rekuperacji beda wpadały w wibracje, co nie wystąpiłoby w betonie, albo tynk bedzie sie kiepsko trzymał i obsypywał. Naturalna pierwsza mysl "po co tu ruszac" na ogol sie sprawdza. Choc jak wiadomo - nie zawsze

Czesc - czy Waszym zdaniem warto usuwać rury kanalizacyjne z przepustów w stropie monolitycznym? W wiekszosci bedzie umieszczona rura od skrzynki rozprężnej (rekuperacja), w części PEXy i przewody elektryczne. Nie wiem czy lepsza rura, czy "goły" beton.

No coz, zycie. Podpowie ktos czy obrabiac zaprawą same otwory?

Okna były mierzone po postawieniu parteru, czyli przed piętrem. Ustalono wymiary otworów na piętrze i tego się mieli trzymać murarze (ale i tak dodali od siebie, bo "wiedza lepiej" )

Czesc, Mam dwa problemy/watpliwosci w temacie okien. Planowana technika montazu: standard, czyli kotwy i piana. Pozniej chce uzyc plynnej membrany z obu stron, czyli "szczelny montaz". Mury z silikatów. 1. Za duzy otwor okienny: - murarze wykonali za szerokie otwory (po 3 cm na stronę, zamiast 1,5-2cm) - firma okniarska twierdzi ze od biedy ujdzie. Ale bedzie duzo piany, wiec bedzie ona bardziej pracowac (prawda to?) - obawiam sie o trudnosc w obrobce otworu od wewnątrz. Przeciez nie narzuce tam 3 cm tynku (?). Chyba ze plytami GK 2. Obróbka samego otworu (zalaczam aktualny stan): - firma od okien twierdzi, że nie ma takiej potrzeby - niektorzy wyrównóją boki, dół i górą zaprawą. Czy ma to w ogole sens, w sensie czy sama zaprawa po ilus sezonach nie staje problemem? Gdybym sie na to zdecydował to przy okazji pomniejszyły sie odrobinę otwory

Jestem w trakcie murowania ścian nośnych (silikaty). W miejscach otworow okiennych murarze nic nie murują (czyli zostaje ściana fudamentowa). Poziom planowanej posadzki na gotowo to ok 29 cm (20 cm styropian + wylewka + podłoga). Patrząc na poszerzenia systemowe do okien (podwaliny) - wszystkie mają maksymalnie 25 cm. Zastanawiam się co zrobić z brakującymi 4 cm. Opcje widzę dwie: - coś dorzucić pod poszerzeniae (zaprawę) - obniżyć styropian do 16 cm pod wylewką, tak żeby zamknąć się na gotowe w 25 cm Bedę wdzieczny za podpowiedź

Budynek jest wysoko nad gruntem (zero na 50 cm). Materiałów nie chcę mieszać. Zostaje więc jak w projekcie - silka od razu na ściany fundamentowe. Dzieki

Dziekuje. Isomur faktycznie wygląda ciekawie poprzez odciecię przewodzenia ciepła (trochę taki odpowiednik łącznika termicznego w balkonach - jeśli dobrze rozumiem). Tyle ze poniesiony koszt pewnie nigdy sie nie zwroci 😕 Choć przyznam, że nadal nie rozumiem dlaczego bloczek betonowy w tym kontekście jest gorszy od silikatu

Cześć, Projekt mojego domu (piętrowy) standardowo zakłada zrobienia murow z silki powyżej poziomu chudziaka. Wykonawca zaproponował użycie dodatkowej warstwy izolowanego bloczka fundamentowego, po to by silikaty startowały wyżej i nie były narażone na wilgoć. Czy Waszym zdaniem ma to sens? Załączam poglądowy rzut obu wariantów: