Może to wszystkich zdziwi, ale nie wprowadzamy żadnych zasadniczych zmian, a te drobne zawsze są możliwe, jak twierdzi nasz architekt. Co do rozpoczęcia robót, póki ziemia nie jest zmarznięta, chyba warto zrobić fundamenty, oczywiście konieczne są dodatki mrozoodporne i dobre zabezpieczenie. Na wiosnę łatwiej będzie ruszyć. Zresztą zobaczymy, jak będzie. Chcemy jak najszybciej, bo mieszkamy na kartonach. Aha, i budujemy z siporeksu.