iwcia78

Hej, Edka ta pomarańcza jest super i bardzo pasuje do wnętrza. Podobają mi się też te nakładeczki na oparciach wypoczynku i fotela, czy dobrze dojrzałam że to ten sam deseń co stół - bardzo ładne i praktyczne mi się wydaje. Pozdrawiam

Edko, dziękuję za cenne rady, chyba tak właśnie zrobię - najpierw kolory!! A odnośnie tego wypoczynku to ja chyba poszłabym za Twoimi kolorami, mój mąż tym bardziej, ale z niecierpliwością oczekuję na zdjęcia pomarańczy . Myślę że będą ciekawe. A odnośnie wspólpracy z architektem, podejrzewam że decyzję powinnam podjąc już teraz, zanim powstaną ściany, żeby były ewentualne wnęki itp.. Do dzieła jak już wybrałam projekt, cegły to teraz dach a zaraz potem kolorki kuchni bo z niej chciałabym być najbardziej zadowolona no i cała reszta. Pozdrawiam

Witam, powiem szczerze że wykończenie Twojego domu zachwyciło mnie ale i trochę przygnębiło W Twoim domu wszystko jest tak zgrabnie przemyślane i zaplanowane. U mnie dopiero (albo już) fundamenty stoją a pomysłów na tak piękne wykończenie i aranżacje zero Mam nadzieję że jak będą ściany to doznam olśnienia. Jeszcze raz GRATULUJĘ i czekam na więcej

Vitja Twoje zmiany są rzeczywiście dość gruntowne, lepiej skonsultuj to z architektem. Edzia nasze schody są a raczej będą piękne a nie wydaje mi się żeby miały być niewygodne - mam nadzieję

Witam po dłuższej przerwie!! Jak miło że jest nas coraz więcej Muszę się pochwalić że zeszłorocznej jesieni (grudzień) udało się nam postawić fundamenty. Już niemogę doczekać się wiosny kiedy ruszymu dalej - a raczej lata bo ekipa budowlana wtedy ma czas . Budujemy się w Garwolinie przy takiej bocznej uliczce odchodzącej od ulicy 3 maja - koło osiedla Jagodzińska. Abudujemy domek według projektu z Archonu - Dom w Lobeliach. Zmiany dość nieznaczne - garaż dwustanowiskowy, likwidacja wykusza i balkonu nad nim. Pozdrawiam całą Grupę

Witam po dłuższej przerwie!! Jak miło że jest nas coraz więcej Muszę się pochwalić że zeszłorocznej jesieni (grudzień) udało się nam postawić fundamenty. Już niemogę doczekać się wiosny kiedy ruszymu dalej - a raczej lata bo ekipa budowlana wtedy ma czas . Budujemy się w Garwolinie przy takiej bocznej uliczce odchodzącej od ulicy 3 maja - koło osiedla Jagodzińska. Abudujemy domek według projektu z Archonu - Dom w Lobeliach. Zmiany dość nieznaczne - garaż dwustanowiskowy, likwidacja wykusza i balkonu nad nim. Pozdrawiam całą Grupę

Witam, my też zrezygnowaliśmy z podpiwniczenia ze względu na koszty, no ale gdyby środki były nieograniczone to kto wie czy nie zrobilibysmy piwniczki. W domu rodziców jest i sprawdza się w 100% Pocieszam się że w lobeliach mam spiżarkę, pom. gos. no i garaż przerobiliśmy na podwójny - więc miejsca powinno starczyć Rebeka, myślę że decyzja słuszna bo dobranie stron świata do projektu to niemalże podstawa Pozdrawiam wszystkich pa

O tak marzę o ścianach, dachu, oknach ..... i jak kazda kobieta już ustawiam wirtualne mebelki Dostaliśmy cynk, że materiał ma zdrożeć więc już zamówiliśmy. Będziemy budować z maxa 30. Na same fundamenty poszło ok. 25 tys. No to na razie tyle, pozdrawiam wszystkich wielbicieli Domu w Lobeliach.

Witam po przerwie! a u nas już zalane fundamenty, ale super że ta jesień taka ciepła. Rebeko nie wiem co Ci poradzić, pomyślę jeszcze bo rzeczywiście "coś" by się przydało. My też zrezygnowałiśmy z tych wąskich okienek od frontu, ale balkon na górze pozostał więc powinno jako tako wyglądać. Pewnie bedę tendencyjna ale patrząc na findamenty domek wydaje mi się jakiś mały - wiem że wszyscy tak mają. Już nie mogę się doczekać jak ruszymy dalej. pozdrawiam koleżanki

Witam po przerwie!! W piatek 03.11.2006 r. odebrałam wreszcie pozwolenie na budowę, teraz liczymy dni, liczymy na dobrą pogodę i do dzieła - fundamenty.

wniosek zostanie złożony dziś - na 100 % proszę o jak najszybsze załatwienie sprawy

hej, jak miło że jest nas więcej - miłośników domu w lobeliach. Nic dziwnego projekt jest super i jak sie okazuje bardzo plastyczny, każdy dostosowuje do swoich potrzeb i możliwości. My palnowaliśmy zalać fundamenty w tym roku, ale nie wiem co z tego wyjdzie, zwłaszcza że wniosek o pozwolenie na bud. złozymy dziś lub jutro

no to pierwsze opóźnienia terminów już za mną, jak dobrze pójdzie to projekt od architekta odbierzemy w piątek, jednak ze wskazaniem na poniedziałek a jak będzie ostatecznie to się okaże. niestety ze względu na odległości musimy projektować studnię i szambo no cóż może za kilka lat podciągnął nam wodociąg a studnia i tak się przyda

Obiecał że w tym tygodniu zrobi ale jak będzie to się okaże

witam, podciągam wątek, a nuż znajdzie się jakiś wielbiciel domu w lobeliach

Witaj, na wstępie 78 ach coż to był za rocznik według mnie, to mały ale całkiem funkcjonalny domek, wszystko ma jakby na miejscu - ale ja jestem dopiero poczatkująca w temacie "budowa". Sama też wybrałam z archonu - dom w lobeliach - i podobnie jak Ty dumałam nad 3 balkonami i wykuszem. Po długich namysłach i cennych uwagach bardziej doświdczonych forumowiczów (Eskimos jesteś super!) zdecydowaliśmy się zrezygnować z wykusza i 1 balkonu i myslę że jeste to trafna decyzja -a na pewno ekonomicznie uzasadniona. Powodzenia w wyborze P.S. wydaje mi sie że garaż może być trochę za wąski, mój ma 315 i architekt stwierdził że to minimum.

w celu niewielkiego powiększenia łazienki planujemy przesunąć ściankę korytarzyka prowadzącego do pom. gos. trochę wgłąb pokoju - gdzieś do komina - ewntualnie zwężenie trochę tego korytarza i powinniśmy zyskać ok. 30 cm w łazience. wszystkie te przesunięcia dlatego że jakoś nie bardzo usmiecha mi się wejście do tego pomieszcenia nad garażem tylko z łazienki - jak było by w opcji z rezygnacją całkowitą z koryatrzyka A jak w przysztosci okaże się że jedna z moich dziś malutkich córeczek (1rok i 3 miesiace) zechce grać na skrzypkach, to się ją tam wyśle na treningi, a glupio dziecko przez łazienkę grać [/b]

no, ruszyło, projekt przekazany do adaptacji po spotkaniu z architeketem doszła jeszcze jedna zmiana - garaż na 2 stanowiska, chyba nie zepsuje to bryły? Eskimos, zrezygnowaliśmy z wykusza i balkonu nad nim

witaj, napisz podanko że przecież zgodnie z art. 3 pkt 1 ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków – zaopatrzenie w wodę jest zadaniem własnym gminy i zapytaj jak gmina wywiązuje się z tego zadania. W tej samej ustawie zapisano że gminy powiiny mieć coś takiego jak Regulamin dostarczania wody i odprowadzania ścieków na terenie gminy - poproś o dokument i zapoznaj się z nim. regulamin powinien zawierać między innymi techniczne warunki określające możliwość dostępu do usług wod-kan, jeśli spełniasz te warunki to gmina nie ma podstaw by odmówić. szerzej o tym możesz poczytać w art.19 tej ustawy Pozdrawiam i powodzenia

według mnie przycieęcie takiego żywopłotu jest zabiegiem pielęgnacyjnym i nie potrzeba na nie zezwolenia - zezw. wydawane jest na usunięcie dzrewa lub krzewów. Uważaj obyś tylko nie zabardzo przyciął, bo jeżeli roślinki padną to mogą cię ścigać za zniszczenie zieleni Pozdrawiam

dzięki, teraz to dopiero będę Was zamęczać pytaniami

projekt już zakupiony, wreszcie mamy go w domku, hura no i do dzieła

a może znacie jakieś ciekawe strony gdzie mogłabym sobie poczytać o rekuperatorach oczywiscie strony dla laika

rekuperator? przyznam że nie zastanawiałam się, mąż zaczął przybliżać mi temat ale nie zwróciłam szczególnej uwagi, on jest zdecydowanie na tak chyba powinnam sie tym zainteresować. Czy decyzję o zastosowaniu rekuperatora trzeba podjąć już na etapie przystosowywania projektu, czy jest to skomplikowane i kazdy architekt da radę to "wrysować", no i jak z kosztami? Czy ja nie zaznam spokoju, wiecznie jakieś tematy do przemyslenia i decyzje do podjęcia? Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie Eskimosa

Edytka nie ma sprawy, jak podoba sie także Tobie to tylko mnie cieszy i na pewno się nie obrażę. Eskimos twoje rady są naprawedę bardzo cenne dla takich raczkujacych budowniczych jak ja Powiem tylko że juz prawie mnie przekonałeś do rezygnacji z wykusza i balkonu nad nim, skoro uznajesz że dom i tak pozostanie piękny to nie wiem dlaczego ale Ci wierzę , mnie przekonałeś że to tylko dodatkowe koszty i pozostaje tylko reszta moich domowników . Zobaczymy jaka decyzaj zapadnie