Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ewajacek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    410
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ewajacek

  1. Na początku eksploatacji kotła prawie cały zasobnik schodził na palnik. Po jakimś czasie dno zasobnika zrobiło się chropowate na skutek wilgoci i pył wbijający się w tą chropowatość skutecznie uniemożliwia zsuwanie się pelletu. Może sam zasobnik powinno się na etapie budowy kotła lakierować farbą poliuretanową na podkładzie epoksydowym, znacznie wydłużyło by to trwałość antykorozyjną zasobnika. Mam ten sam problem na skosach dna zasobnika zostaje sporo pelletu.
  2. Do tego trzeba dorzucić ogrzewanie ciepłej wody, samo utrzymanie ciepła kotła zależy od ustawień. Wyliczyłem, o ile się nie pomyliłem, że przy moich ustawieniach wychodzi 156 kg miesięcznie (samo podtrzymanie). Sprawdzę to jeszcze dokładnie w domu, gdzieś mam to zapisane. Pozdrawiam
  3. Fakt, ocieplenie jest przyzwoite. Na dachu jest wełny 30 cm, ściany suporex plus 15 cm styro, na podłodze 20 cm plus ocieplone fundamenty 20 cm styropianem w kropki:-). Okna też nie są standardowe, bo o zmniejszonej przenikliwości cieplnej 6 komorowe, a co najważniejsze duże okna wychodzące na południe i przy słonecznej pogodzie ładnie dogrzewają pomieszczenia. Przy temperaturach jak mamy teraz w zupełności wystarcza te 20 kilo. Kocioł 15 kW ustawione mam podtrzymanie 30 min podawanie 14 sek, a dmuchawa 17 sek. Od czasu do czasu rozpalam kominek 16 kW z dgp do pokoi na piętrze, więc tak jakoś to wszystko wychodzi. Może gdyby te mrozy dłużej trwały to i spalanie jeszcze wzrosło max miałem 30 kilo. Pozdrawiam
  4. Zupełnie nie mam pojęcia dla czego tak u Ciebie jest, może to kwestia ustawień sterownika? Znalazłem na forum taki wątek http://forum.muratordom.pl/showthread.php?194908-Pod%C5%82og%C3%B3wka-piec-na-pelet.-Co%C5%9B-mi-tu-nie-gra!& Podłogówka piec na pelet. Coś mi tu nie gra! 23.01.2012 Diosss napisał "Piec na pelet: CSI D'Alessandro 21 KW (sterownik ecomax 750). Wydaje mi się, że zbyt dużo ciepła ucieka w komin. Temperatura spalin dochodzi do 200 stopni. Firma instalatorska mówiła, że piec pracuje w zakresie od 160-210 stopni. Wydaje mi się, że również zostaje mi sporo popiołu. Po tygodniu palenia mam go niecałe pół wiaderka." Bardzo podobny problem, może skontaktuj się z nim.
  5. Czyli przy mocy 20% podaje 0,5 sekundy?? Muszę spróbować na 2,5 (mam 15kW) ale myślę że będzie za mało. Przy 3.5 wolno wchodził na temperaturę zadaną wręcz ślamazarzył się. W tej chwili mam 4.8 szybko osiąga temperaturę potem buja się na wolnych obrotach
  6. Też robiłem próbę z eko groszkiem, jak dla mnie to porażka. Mnóstwo popiołu, a w zasadzie żużlu, wilgoć w podajniku bo groszek mokry, a cena porównywalna do pelletu. Pamiętam, że podawanie zmniejszyłem chyba do 4.0, dmuchawę na 100% miałem 53. Czasy postoju 20, podawania 10, dmuchawa 15. Jakoś to hulało natomiast pojawił się straszny syf w kotłowni. Marketowy groszek był mokry i g. warty, musiałem go suszyć (dobrze, że ciepło było). Przy cenie groszku 800 - 900 zł/t wolę jednak dobrej jakości pellet.
  7. Jak zdejmiesz boczną osłonę, w instrukcji INFORMACJE OGÓLNE (na rysunku poz. 10) - panel łączący, na dole jest widoczna czarna rura ślimaka, a pod nią kanał dolotowy powietrza do palnika. Dmuchawa poprzez ten kanał jest przykręcona właśnie tymi dwoma śrubkami do kotła. Odłączasz kocioł z napięcia potem należy odkręcić te śrubki, wycofać dmuchawę i można czyścić palnik.
  8. Przejrzałem szybko instrukcję obsługi oraz warunki gwarancji z której jasno wynika, że "Firma Polimet Sp. z o.o. udziela na terenie Rzeczypospolitej Polskiej: 24 - miesięcznej gwarancji na kocioł od daty rozruchu kotła, maksymalnie jednak 30 miesięcy od daty sprzedaży, 48 – miesięcznej gwarancji na szczelność stalowego wymiennika kotła, maksymalnie jednak na 54 miesiące od daty produkcji" dalej czytamy, że gwarancja traci ważność gdy "...naprawy dokonywane są przez nieautoryzowany serwis producenta" oraz "obsługa kotła dokonywana była niezgodnie z wytycznymi instrukcji obsługi". W wytycznych obsługi kotła czytamy o obowiązkach związanych z obsługą "Do zadań użytkownika w czasie użytkowania kotła należy: - uzupełnianie paliwa i niedopuszczanie całkowitego wypróżnienia zasobnika, ślimak na całej długości musi być zakryty przez paliwo co jest bardzo ważne aby zapobiec przedostaniu sie ognia z paleniska do komory paliwa. - kontrolę ilości popiołu w popielniku i usuwanie w miarę zapełnienia (przy paleniu peletem drewnianym średnio co 2 do 3 tygodni ) - czyszczenie płomieniówek (przy paleniu paleniu peletem drewnianym raz na sezon grzewczy lub w mirę potrzeby częściej) - kontrola uszczelnień sznurowych drzwiczek - kontrola wzrokowa ceramiki kotła - Po zakończeniu palenia w kotle lub zaniku napięcia w sieci energetycznej należy bezwzględnie wygasić kocioł ręcznie wygarniając żar do popielnika!!" Reasumując uważam, że powinien przyjechać w takim przypadku serwis odpowiedzialny za montaż kotła, bądź osoba z uprawnieniami, która ten kocioł instalowała. Bo po pierwsze nie wiemy tak naprawdę czy to tylko zabrudzenie, a może poprostu zapalarka się zepsuła. Po drugie, żeby dostać się do zapalarki należy odłączyć kanał dolotowy z dmuchawą od kotła ,po trzecie są połączenia elektryczne i ktoś przez nieuwagę może zostać porażony prądem. Ale to jest tylko moje zdanie
  9. Faktycznie temat dyskusji odbiegł od zadanego, ale to tak czasem już na forum jest Ja palę drugi rok pelletem 8mm kupionym od lokalnego dostawcy. W roku ubiegłym niestety pellet nie był najlepszych lotów i było sporo spieków i więcej czyszczenia - cena 700 zł/t. Był to pellet liściasty i chyba mocno zanieczyszczony. W bieżącym roku zakupiłem 5t pelletu z drewna liściastego/sosnowego od http://allegro.pl/pellet-chotomow-warszawa-i-okolice-i2043421569.html, pellet jeśli chodzi o jakość (porównując do pelletu Barlinka) naprawdę super, szkoda tylko, że cenę podnieśli z 650 do 740 za tonę. Przestałem też patrzeć na certyfikaty bo uczciwość naszych wytwórców nie jest główną domeną. Jest tylko kilku wytwórców którzy trzymają normy DIN PLUS (tu można poczytać http://www.paliwadrzewne.pl/index.php?dzid=99&did=38) Przed sezonem robiłem próby z pelletem różnych dostawców plus względy ekonomiczne (transport, cena) i wybrałem ten najlepszy. Już najlepiej by było gdyby wszyscy robili porządny pellet klasy DIN Plus i w umiarkowanej cenie Ps. Dobry był też pellet do http://allegro.pl/pelet-dostawa-warszawa-i-okolice-pellet-store-i2034380920.html tylko cena wyższa. Co do innego rodzaju biopaliwa niestety nie miałem możliwości przetestowania. Chciałem sprawdzić owies, który z powodzeniem można spalać w kotłach z podajnikiem, niestety cena jaka jest w tym roku jest ceną nieakceptowalną prze ze mnie.
  10. O czyszczeniu było min. kilka stron wcześniej http://forum.muratordom.pl/showthread.php?65837-piec-Granpal-firmy-polimet/page81&highlight=polimet Z tych dłuższych spada do komory przed kominem (czarna klapka z boku kotła pod zdejmowanym panelem bocznym), a krótszych spada do komory spalania. Można jeszcze odkręcić dolot powietrza i wyczyścić zapalarkę i kanał dolotu pow. do palnika. Pozdrawiam
  11. Możesz sam sprawdzić na grzejnikach, a jak czytałeś temat z linku, który podrzuciłem to nie powinieneś mieć problemu ze zidentyfikowaniem rury zasilającej i powrotu. Wtedy wszystko będzie wiadomo. Zawór krzyżowy Hertza kosztuje ok 70 zł a sprawdza się normalnie jak każdy zawór przyłączeniowy. Resztę podpytaj na właściwym forum Ps. Wrzuć swój problem do właściwego działu np. tu http://forum.muratordom.pl/showthread.php?5169-hydraulik-do-us-ug/page98 Powodzenia
  12. Powoli zaczyna mi się zbierać dym w zasobniku więc pewnie w weekend czyszczenie .Kociołek 15KW, tryb ręczny - t. zadana 63 stopnie, paliwo - 2, podtrzymanie stop - 30. podawanie - 10, dmuchawa - 13. Zużycie - 20 kg/doba (temp zew. -2 noc/dzień +4). Temp. CWU - 50, dom 176 m2 użytkowej, podłogówka/grzejniki - dół, góra same grzejniki. Wentylacja grawitacyjna więc czasem wieje z kratek Granpal forever Ps. Owies już po 700 zł/t - straszne, co to się dzieje w tym kraju - zgroza
  13. Jeśli mówisz, że ten pył strasznie śmierdzi to jest to trochę podejrzane. Ja też mam w workach trochę pyłu ale on raczej pachnie drewnem jak reszta pelletu. Jakość pelletu ma oczywiście ogromne znaczenie, ja się sam na własnej skórze przekonałem w zeszłym sezonie, gdy pellet pleśniał w workach był wilgotny i skraplała się para w zasobniku, a najgorsze były właśnie spieki Teraz jest ok, jestem zadowolony. Granpal forever!
  14. No nie wiem, czy z całą pewnością, ja na takich ustawieniach jadę od momentu zakupu pelletu czyli od sierpnia, a nie jest to Barlinek. Nie mam spieków, mam ładnie wypalony popiół, temperatura podajnika oscyluje między 40 - 47 stopnia i nie następuje wychłodzenie kotła (wygaszenie). Jedynie co mnie irytuje to rdza, która się pojawiła w zasobniku po poprzednim sezonie (wilgotny pellet) i nie pozwala na swobodne osuwanie się pelletu w kierunku ślimaka po pochyłych ścianach zasobnika.
  15. Hej, spróbuj w ustawieniach podtrzymania zrobić: Przerwa - 30, podawanie - 10, dmuchawa - 15. Na tych nastawach u mnie wszystko śmiga jak należy. Przestawiłem na tryb ręczny z zadaną temp 63 stopnie i zwiększyłem w ustawieniach serwisowych podawanie na 5. Kocioł szybciej "dochodzi" i chyba ogólnie jest lepiej. Podsumowując mniej sadzy na zawirowaczach, praktycznie brak spieków. Ps. Tryb podtrzymania to niestety produkcja sadzy, tak czy inaczej czyszczonko nikogo nie ominie. Ja planuję zrobić to przed świętami
  16. Może niezbyt precyzyjnie się określiłem, chodziło mi o taką czarną pokrywę z boku kotła, znajdującą się za podłużnym bocznym panelem (tym zdejmowanym). Tam jest taka komora ujście do komina i wyjście z górnych zawirowaczy. U mnie po roku grzania zebrało się tam mnóstwo popiołu, gdzieś połowę tej komory. Warto raz na jakiś czas wyczyścić co by było lepsze odprowadzenie spalin.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...