Przeczytałam na forum wątki o farbach emulsyjnych, malowaniu ścian , rożnicach pomiędzy farbami i zddecydowałam się na farby Caparola licząc na to że nabędę dobre jakościowo farby za rozsądne pieniądze.
Udałam się wiec do sklepu i myślałam, że wiem czego chcę, ale się zdziwiłam
czytałam , że Caparol uni-latex jest tani i ok, a sprzedawca mówi mi że uni-latex to będzie świetny na sufity, a jak chce emulsję, którą mogę naprawdę myć to Samtex-3 jak ma być mat a Samtex 7 połmat. Różnica w cenach ogromna więc powiedziałam, że temat przemyślę i sprawdzam w necie i okazuje się, że Samtex 3 to faktycznie emulsja lateksowa matowa, ale ma klasę odporności na szorowanie 3, natomiast Samtex 7 to klasa 2, czyli lepsza. Ja wcale nie chce półpołysku, wolałabym mat, no i cena Sametx 3 to 130 zl -10l a Sametx 7 to 200 zl - 10l. no a uni-latex to cena 70 zl -10l
do tego jak sprzedawca zaczął liczyc ile farby potrzebuję to wychodzi, że Beckers , Tikkurila są wydajnieszje chciałam zaoszczędzić, ale już sama nie wiem co się opłaca i czy jak kupię uni-latex albo samtex 3 to będę mogła faktycznie zmywać ściany (psa nie posiadam, ale przedszkolaka )
jakie są Wasze doświadczenia? czy samtex 3 można porównać do tikkurili optiva5 ?
z góry dziękuje za pomoc
scarlett
