Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jugra

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jugra

  1. Jest jeszcze jedna ważna kwestia w przypadku ogrzewania elektrycznego. Dochodzi wyższy koszt energii w pierwszej taryfie, a przecież nie da się całości zużycia umieścić wyłącznie w drugiej. No i to podporządkowanie trybu życia wg taryf (pralka, zmywarka itd).
  2. W 2005 r przed wyborami brałem kredyt na zakup domu i obawiając się późniejszego wzrostu kursu CHF, wziąłem kredyt w złotówkach. Plan był taki:Jeżeli kurs CHF i LIBOR wzrosną to mogę przepłacić, a jeżeli nie to poczekam na "górkę" franka i wtedy przewalutuję na franka licząc na późniejszy spadek ceny waluty i na różnicę w oprocentowaniu. Obserwując kurs franka z ostatnich lat widać pewien kilkuletni cykl minimum (2001 r) i maksimum (2004 r) ceny tej waluty. Wydaje mi się, że za rok lub dwa frank może być znowu w maksimum (chyba, że dalej polecą nasze obligacje i wartość złotego nie będzie spadac). Co o tym sądzicie, jak wg Was drodzy forumowicze będzie zachowywać się złotówka i frank przez najbliższe lata? Co sądzicie o wejściu do strefy euro, kiedy i jaki może być wtedy kurs przewalutowania na euro? Wydaje mi się, że raczej będzie to kurs drogiej złotówki, bo to się bardziej opłaci sterującym naszym rynkiem finansowym rekinom.
  3. Jak w tytule. Znacie jakieś kruczki na które należy uważać przy podpisywaniu umowy na kredyt na zakup domu na rynku wtórnym? Może da się coś dodatkowo wywalczyć? Chodzi o kredyt Własny Kąt w PKO BP. Zdecydowaliśmy się na złotówkowy ponieważ: -różnica kursu sprzedaży i kupna CHF wynosi 4% -niedawno był "dołek" w notowaniu i widać że CHF ma tendencję rosnącą -niedługo wybory, więc wszystko możliwe Mamy nadzieję że uda się przewalutować za jakiś czas na "górce" i potem będzie z górki. Pozdrawiam
  4. Wciąż mnie trapi w/w wątpliwość . Mamy z żoną połowę murowanego przedwojennego domu, składającą się z dużej kuchni. pokoju i łazienki; łącznie 34 m2. Prócz tego są 2 piwnice i strych. Parę lat temu zrobiłem remont (wymiana okien, CO gazowe, grzejniki, malowanie) ale do zrobienia przy okazji rozbudowy byłby: dach,strych, podłogi, ściany, drzwi, itd. Miejsce jest bardzo ładne,nowe ogrodzenie i brama wjazdowa, teren częściowo obsadzony i zagospodarowany. Chcemy rozbudować ten dom w bok o 50 m2 (obrys 8,6m x 7m)+ poddasze użytkowe co wymaga wykonania osobnego wejścia i nowej klatki schodowej, by dostać się na nowe poddasze i na strych. Stary dom jest wysoki (piwnica) więc mieszkanie byłoby 2-poziomowe. W budynku jest prąd, woda, gaz. Inna możliwość to budowa nowego domu wg projektu indywidualnego ok. 105 m2 p.u. na naszej działce 11 ar. Uzbrojenie jest przy granicy, na działce jest studnia. Na początek jednego lub drugiego coś trzeba sprzedać. Połowę domu będzie pewnie trudniej niż działkę a nowy budynek wyjdzie chyba znacznie drożej niż rozbudowa (np. koszt przyłączy, ogrodzenia)? Dodam, że jak na razie własne fundusze to parę tysięcy a w ciągu roku może uda się odłożyć 10 tysięcy. Obawiamy sie dużego kredytu na budowę domu a rozbudowa jest chyba bezpieczniejsza finansowo. Jeżeli chodzi o umiejętności, to lepiej znam wykończeniówkę niż murarkę. Co o tym sądzicie? Co zrobilibyście na naszym miejscu? Proszę doświadczonych budowniczych o odpowiedź, bo inaczej chyba oszalejemy od ciągłego rozważania tego dylematu . Pozdrawiam
  5. jugra

    Elemis 7030

    Dziękuję. Przekazałem już schemat. Jurek
  6. jugra

    Elemis 7030

    Drodzy Forumowicze Poszukuję schematu do telewizora Elemis 7030. Padł niedawno koledze i próbujemy go naprawić. Może ktoś ma? Z góry dziękujemy za odzew. Jugra
  7. Barbarka Po prostu wg miejscowego planu zabudowy (jakoś tak to się nazywa), można wybudować jedynie budynki z poddszem użytkowym i dachem dwuspadowym o kącie od 30 do 45 stopni. Chodzi o tradycyjny styl budownictwa w moim regionie. Jeżeli chodzi o ten projekt to nie spotkałem się z kimś kto go buduje. Spróbuj może zapytać w Studio Atrium. Pozdrawiam
  8. Niestety miejscowe WZiZT nie pozwalają mi na wybudowanie takiego domu. Aktualnie projektuję domek z poddaszem użytkowym 110 m2 ponieważ niestety nie znalazłem odpowiedniego "gotowca". Pozdrawiam wszystkich budujących.
  9. Jeśli chodzi o Warszawę to nie moja wina, że tam można dorwać odpowiedzialnych za ten bajzel. A co do wypowiedzi mówiących o tym że my jesteśmy ci "biorący" że nam się "należy". Ządam tylko od swojego kraju stabilności, logiczności i przewidywalności prawa a nie zmian ukierunkowanych wyłącznie na korzyść rządzących i ich grup interesów. Prócz tego chyba każdy już zauważył, że podnoszenie podatków (już tak wysokich) nie przynosi zwiększonych zysków. Podzielam pogląd, że Polak zawsze sobie radził, nawet podczas zaborów i okupacji (kto nas teraz okupuje?) i pewnie poradzi sobie również teraz, ale myślę że przez przynajmniej niektórych z nas przemawia też troska o "ten" kraj, o przyszłość naszą i naszych dzieci. Mogę kupić materiały np. w Czechach ale czy o to chodzi by mój rząd mnie do tego zmuszał? Czy pewna podstawowa wiedza z zakresu ekonomii jest obca decydentom? I jeszcze pewna wątpliwość. Objaśnijcie mi proszę, czy skorzystanie kiedyś z ulgi remontowej też wyklucza skorzystanie z ulgi VAT? Pozdrawiam i życzę wszystkim wiary i wytrwałości.
  10. Uważam, że Murator powinien coś "zaintonować".
  11. Dokładnie tak. Jeszcze kilka lat temu mówiłem różnym malkontentom, że należy zostać w tym kraju i budować go dla siebie i naszych dzieci, że najprościej jest po prostu uciec, nie iść do głosowania itd. Teraz chyba będę musiał im przyznać rację.
  12. Rany boskie ! Może ktoś zorganizuje jakiś marsz na Warszawę: biorę urlop i idę. Przecież ten kraj nie jest nasz, tylko tego cholernego rządu, który robi co chce. Mam już dosyć tej bandy idiotów. Za rok chciałem rozpocząć budowę ale chyba w końcu postawię tylko namiot. Po prostu żyć się odechciewa.
  13. Żadnych uwag, żadnych kontrowersji? Nikomu się ten projekt nie podoba? A może ktoś ma jakieś uwagi i/lub doświadczenia z tą pracownią projektową. Jugra
  14. Bardzo Was proszę o wszelkie opinie na temat projektu Lipińskich LMP 51. Może ktoś buduje ten domek lub wie "gdzie się buduje"? Będę wdzięczny za wszystkie opinie. Jak Wam się podoba takie umieszczenie kominów; czy nie będzie im "zimno" w czasie mrozów? Pozdrawiam Jugra http://www.lipinscy.pl/projekty/pietrowe/p51.html
  15. - Sprawdzić nastawy na zaworach termostatycznych które regulują wielkość przepływu (nie chodzi tu o nastawienie głowicy termostatycznej!). - Na rurce powrotnej do pieca powinien być zamontowany filtr, należy go sprawdzić, ew. wyczyścić. - Uszkodzenie pompy objawiające się zmniejszeniem jej wydajności lub błędne nastawy pompy.
  16. Masz zbyt mały przepływ wody przez głowicę. Pompa jest na powrocie i powoduje "wysysanie" wody z grzejnika. Przy grzejnikach dolnozasilanych wystarczy zwiększyć przepływ wody na wlocie do grzejnika lub nieco zmniejszyć przepływ na wylocie z grzejnika (powinny być dwa zawory imbusowe), przy bocznym zasilaniu tak samo o ile jest jakiś zawór na powrocie. Przyjemnej regulacji. Pozdrawiam Jugra
  17. Miałem przerwę weekendową ale już jestem. Czasu mało więc prędziutko... . Dla mnie C 59 też wygląda OK, tylko ta ciemna łazienka ! Trochę mała kuchnia i brak spiżarni. Pokój dzienny niby duży ale nieustawny (jak dla faceta, kobiety może mają na to sposób). Należałoby zrobić WC gdzieś w holu a łazienkę przy sypialni połączyłbym z pomieszczeniem gospodarczym w jedno duże (racja Ewuni). Tyle na razie. Pozdrawiam
  18. Misia - nie spodziewałem się takiego entuzjazmu ! Ale pamiętaj wciąż o "chłodnym oku" . Diabeł tkwi w szczegółach. A teraz co do opinii Ewuni która jest jak zwykle bardzo cenna i trafna. Wszystkie plusy które wymieniłaś były moimi głównymi założeniami. Jeżeli chodzi o minusy to: - we wcześniejszym projekcie było drugie wejście do kuchni tuż za wiatrołapem który był wtedy krótszy. Właśnie dlatego że był wtedy zbyt mały (problem z otwieraniem drzwi, brak miejsca żeby spokojnie zdjąć ubranie, buty ?) powiększyłem wiatrołap i zostawiłem jedno wejście. Moja "luba" poszła na taki kompromis chętnie wręcz go zaproponowała ale mimo wszystko podsunę jej Twój post bo może "bidulka" nie zdaje sobie sprawy z kłopotu a potem wszystko "zwiezie się na mnie". Każda tego typu rada jak Twoja jest naprawdę bardzo cenna. Nieraz nie zdajemy sobie sprawy z rzeczy które są dla innych zupełnie oczywiste i to jest wspaniała cecha tego Forum. , Problem w tym projekcie głównie polega na konieczności pewnego kompromisu w rejonie wejścia do domu tak by wiatrołap był dość duży a jednocześnie by zmieściły się za nim jeszcze konieczne ze względu na funkcjonalność domu drzwi do kuchni i gabinetu. Można go łatwo rozwiązać poprzez zwiększenie szerokości budynku i poszerzenie garażu ale głownym założeniem było zaprojektowanie funkcjonalnego domu na takiej właśnie powierzchni. Może uda mi się coś jeszcze wymyślić ? - jak podaje Murator (chyba w ostatnim numerze) komunikacja powinna zajmować ok. 15 % pow. użytkowej domu. Wtedy są zachowane właściwe proporcje. To jest oczywiście stwierdzenie b. ogólne ale zobacz ile jest umnie ? Oczywiście masz rację pisząc że - "duży metraz komunikacji (ale tak chyba musi być w domu parterowym)"- bo tak właśnie jest. Praw fizyki ani geometrii zmienić się nie da a prócz tego przepisy mówią np. ominimalnej szerokości korytarza czy też drzwi. Wydaje mi sie też złe kurczowe oszczędzanie na tej powierzchni co czasem widać w niektórych projektach (np. wiatrołapy). - pomieszczenia gospodarcze są b. istotne również dla mnie. Pisałem przecież że majsterkuję. W moim projekcie pom. gospodarcze wydaje mi sie być optymalne (zabudowa po obu stronach, pralka, piec CO). Nie będzie służyło jako spiżarnia bo ta już jest (fajna nie ?). Dodatkowa powierzchnia tworzy sie też w garażu obok wejścia do pom. gospodarczego. No i będzie przecież strych (strop drewniany) do którego musi być jakiś wygodny dostep. U mnie obowiązuje min. kąt dachu 30* więc będzie to dość duża powierzchnia. Mam jeszcze pomysł na wysunięcie bryły garażu na wschód (wydłużenie garażu, uzyskanie większej pow. gabinetu. Minus tego pomysłu to skomplikowanie bryły budynku (koszty) oraz trudniejsza więźba (koszty). Jak coś wykombinuję a pozostaniecie w temacie to znowu Wam prześlę. Strasznie się rozpisałem a robota czeka. Pozdrawiam z pochmurnego Bielska-Białej. Jurek.
  19. Ja na razie też jeszcze nie wnikałem; obejrzę go sobie spokojnie w domu. Jurek P.S. Maile z projektem poszły.
  20. Spróbuję inaczej. Wyślę skan lub zrobię zdjęcie i będzie wtedy potrzebny jakikolwiek do grafiki. Narazie zobaczcie jeszcze projekty http://www.wuwo.home.pl Na przykład niewielki ww 214, ale niestety nie ma w nim wszystkiego co potrzebne. Chyba żeby go nieco przerobić Pozdrawiam raz jeszcze. Jurek
  21. Niekoniecznie chcę intrygować ! Po prostu szukam. Mój projekt z pewnością nie jest ideałem i raczej nie będzie pasował nikomu prócz mnie. Ale może jakiś pomysł ? Jeżeli go obejrzycie proszę o konstruktywną opinię (krytykę) . Sorry, Misia-28 ale bez Twojej emalii nie mogę wysłać projektu a w sieci nie mam gdzie. Pozdrawiam Jugra
  22. W innym wątku dotyczącym wiatrołapu ale nie tylko, Magmi napisała: "To jest bardzo dobra rzecz: przemyśleć gruntownie swoje potrzeby, wymagania, to co się podoba lub nie podoba, a także swoje możliwości finansowe - zanim się zabierze na dobre do projektu. Oglądanie na skalę masową projektów typowych bardzo w tym pomaga - widac różne rozwiązania funkcjonalne i estetyczne, krystalizuje się człowiekowi pogląd na to czego chce, a czego nie chce, co jest absolutnie niezbędne, a z czego mozna ewentualnie zrezygnować. Sama spędziłam rok na takich analizach - uważam, że absolutnie nie był to czas stracony. Taka bardzo przemyślana w detalach koncepcja własnego domu ma same zalety i tylko jedną wadę: z cudem graniczy znalezienie projektu typowego, który do takiej koncepcji będzie pasował". Całkowicie się z ta opinią zgadzam.
  23. Swoje wymaganie opisałem we wcześniejszym poście. Sa na tyle indywidualne że żaden z projektów gotowych ich nie spełnia. "Fantazja" byłaby OK. lecz moja działka jest za wąska na ten dom. Mój własny projekt jest ideą nieco podobny do "Fantazji" ale węższy. Jak już też wcześniej pisałem wykluczam pokoje od północy (szczególnie dziecięce)za wyjątkiem gabinetu, a ponieważ zawsze miałem mało słońca to jakoś kuchnia od zachodu z widokiem na wejście do domu mnie nie martwi. Taras chcę mieć od południa lub od zachodu (o tym dlaczego też było wyżej). Garaż musi być od strony północnej; nie może zabierać cennego światła i słońca. Na temat Akacji II i innych projektów trafnie napisała Ewunia. Nic dodać nic ująć. Działka z wjazdem od zachodu jest niestety dosyć trudna. Kiedy ogląda sie te kolejne katalogi, tysiące projektów to jesteśmy pewni że znajdziemy, ale kiedy przychodzi do bardziej zaawansowanych szczegółów to "klapa". Istnieją pewne kanony ułożenia poszczególnych pomieszczeń względem stron świata. Oczywiście nie zawsze jest możliwy ideał; często trzeba pójść na kompromis ale na pewno nie może to być np. pokój dzienny lub dziecięcy od północy. Przykładem jest np. Cieniste Zacisze z Muratora. To jest właśnie typowy przykład projektu domu z wjazdem/wejściem od północy i takich jest najwięcej (chyba 90 %). Jak już przejrzałem dziesiątki katalogów i wiedziałem jak patrzeć na projekty, stwierdziłem że większość architektów wykonała projekty na działki idealne tzn. takie z szerokim wjazdem od północy rzadziej od wschodu. A co z innymi działkami ? W taki właśnie sposób oglądam projekty; z ułożenia m.in. garażu, wejścia czy salonu wynika usytuowanie budynku względem stron świata. Wniosek dla mnie jest jeden: należy szukać do upadłego, zasypiać i budzić sie z wizją projektu i poprawiać, poprawiać ... .Tak jest z moim projektem. Wymiary budynku to 14x12,75/9,5 m; powierzchnia użytkowa 102 m2 + garaż 20 m2. Wymiary zewnętrzne chyba już się nie zmienią, za to w środku bez przerwy coś się dzieje. Otwierają i zamykają się drzwi, przesuwają się ścianki, wanna wędruje po łazience, zmienia swój kształt kuchnia, spiżarnia i gabinet. Już kilka razy wydawał się skończony a w ten weekend znowu wymyśliłem coś fajnego no i teraz poprawim, poprawiam ... . Dziekuję wszystkim za cenne pomysły i uwagi i zapraszam do dalszej wymiany poglądów. Pozdrawiam Jugra.
  24. Dzieki za zainteresowanie wątkiem i linki. Przy moich dość specyficznych wymaganiach (dobry bilans energetyczny, gabinet przy wejściu, jasna łazienka, przynajmniej pokój dla dziecka od strony południowej) niestety żaden z nich ich nie spełnia. Dodatkowo bryła budynka i dach nie powinny być skomplikowane ponieważ mocno podnosi to koszty zarówno materiału jak i robocizny. Wszystkie te domy są zaprojektowane dla wjazdu z północy. Mogą być jedynie obrócone ale wtedy zawsze wychodzą pewne pomieszczenia nie tam gdzie powinny. Np. w BM102 dwie sypialnie są od północy, Fantazja jest zbyt szeroka na moją działkę i zaprojektowana również dla innego usytuowania, UPB 210 ma ciemną łazienkę i sypialnie od północy. Od lat mieszkam w domku od strony północnej i wschodniej więc przywiązuję dużą wagę do nasłonecznienia (kiedy ja muszę już grzać to u rodziców po drugiej stronie jest ciepło i jasno). Dodatkowo mieszkam w górach (piękne Beskidy) i np. rano nim słońce wyjdzie zza góry to właściwie jest już bliżej południa niż wschodu. Dlatego chyba na pewno będzie to projekt indywidualny. Właściwie rzut mam opracowany, jeszcze widoki, kolorystyka, kilka drobiazgów i pójdę z nim do architekta. Zobaczymy co (raczej "ile") powie ? Aktualnie firma kopie studnię na działce więc mogę powiedzieć że coś się już dzieje, choć facet był trochę dziwny. -"Niech Pan sobie wybierze miejsce a my kopiemy! -Jak to ja mam wybrać miejsce ? -Tak; tu wszędzie jest woda (mieszkam w pobliżu jeziora), wystarczy tylko dokopać się do warstwy wodonośnej." Taka była rozmowa. Dziś kopią trzeci dzień a po 2 dniach mają wykopane ok.3,5 m. Dałem im 500 PLN zaliczki i nie mam zamiaru dać ani grosza więcej dopóki nie zobaczę wody. Wg nich ma być na ok. 8-10 m więc za kilka dni zobaczę. Pozdrawiam serdecznie. Jurek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...