Misiak, jak zwykle podszedłeś do sprawy rzetelnie. Tylko ... ta cała sytuacja na rynku nieruchomości jest co najmniej dziwna i na dzień dzisiejszy mało stabilna. Ceny są dziś kosmiczne, a co będzie dalej: nie wiadomo. Gdy rok temu skoczyły mieszkania do 4-5 tysięcy za metr, ludzie byli zaskoczeni i mówili, że to przeszacowanie, że mieszkania już droższe nie będą. A dzisiaj płacą 7-10 i jeszcze więcej. Boję się, że za rok po prostu nie będzie mnie stac na samą działkę, dlatego spinam się dzisiaj. A o budowie pomyślę za rok, dwa, jak zwolnią się ekipy i bum na budowanie minie (mam taką nadzieję). Pozdrawiam!