-
Liczba zawartości
2 573 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez kropkq
-
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Marzenko u mnie tuje posadziłam w 2 różnych odległościach. Te które są od drogi i mają za zadanie osłaniać od kurzu, wiatru oraz służyć jako parawan posadziłam co 90 cm , te od sąsiada co 120 cm gdyż uznałam , że w przyszłości sąsiad również coś posadzi, wpasuje się w szczeliny między moje tuje co stworzy razem szczelny żywopłot. To oczywiście zależy od sąsiadów jakich mamy, czy chcemy się wspólnie oglądać, rozmawiać czy ukryć przed nimi najlepiej za szczelnym żywopłotem. Ja mam fajnych, miłych i wolę ich miłe towarzystwo. Choć myślę, że z czasem moje rzadko posadzone tuje rozrosną się do tego stopnia , że i tak powstanie ściana zieleni. Pozdrawiam:) -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Droga Marzenko z braku czasu prześlę Ci strony internetowe o uprawach szmaragdów , ja podobnie postępuję z nimi Dziękuję za pozdrowienia i ja również ściskam Twojego szkrabka http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/tuja-szmaragd-zywotnik-zachodni--smaragd-id297.html http://ekoogrod.waw.pl/a-9-tuja-szmaragdowa.html -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
aniawoj Witam Cię również serdecznie , mam na dzieję, że na odpowiedź jeszcze nie jest za późno;) ta mniejsza odległość wynosi 0,90cm (przejście między wyspą a zabudową gdzie jest zmywarka i zlew) do blatu po oknem jest 1,80m, przejście do stołu 1,10m wyspa ma wymiary 0,65cm x 125cm ale dochodzi blat nad wyspą i wtedy całość ma wymiar większy 0,88cm x 1,55cm Oczywiście , że nie Pozdrawiam i życzę miłego. przyjemnego urządzania domku -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
katarinam Dziękuję , że "wpadłaś " do mnie i jeszcze napisałaś kilka słów o swoich marzeniach Pamiętaj marzenia są po to żeby je spełniać i tego życzę Ci z całego serca. Czekam z niecierpliwością na Twój dziennik budowy i w miarę swoich możliwości służę pomocą, choć moja budowa ....och co tu pisać dawno o niej zapomniałam;) Przepraszam, że tak długo się nie odzywałam ale brak czasu to jedyne moje usprawiedliwienie , czasami zaglądam ale na dłuższą chwilę przy komputerze jak na razie się nie zanosi. Ściskam serdecznie i życzę powodzenia:) -
Moj kawałek ziemi a na nim PRZYTULNY
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
02-04-2013 wtorek Piszę już poświątecznie dla upamiętnienia tych nadzwyczajnych dni , żeby było co wspominać Żeby nikomu się nie myliło - to były Święta Wielkanocne http://foto3.m.onet.pl/_m/9cc57b4a1258148024a8809ab018f85f,21,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/594301869d15eda23d3a6f04ef54c3a7,21,19,0.jpg W pierwszy dzień świąt mieliśmy następną dostawę świeżego śniegu ale to nie był koniec ... Dopiero dziś mamy dodatnią temperaturę i nareszcie zza chmur wyjrzało słoneczko a zwały śniegu topią się powolutku -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
DZIĘKUJĘ SERDECZNIE ZA ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE oraz SERDECZNIE I CIEPŁO POZDRAWIAM -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Możecie położyć styropian lub jeśli jest równiutko to można na trawę położyć folię która jest w zestawie z basenem, my od początku nie sialiśmy trawy w tym miejscu gdyż już z góry basen był tam planowany, posypaliśmy piach żeby nie leżał na ciemnej ziemi i żeby było miękkie podłoże. Jak zostawiamy na zimę to spuszczamy wodę 3/4 i zostawiamy niczym nie przykryty. Pa:) -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam Cię Jolu:) Ja również ubolewam, że nie ma jeszcze wiosny, już marzy mi się sadzenie kwiatków:) Drzwi zewnętrzne kupowałam w Łodzi na ulicy Wydawniczej (chyba 3 , nie pamiętam dokładnie) a kamyki są podobne od "białej marianny" grys , tylko kolor szary lub grafitowy . Pozdrawiam:) -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Nasz basen już drugi sezon zimuje na dworze, jak lód się roztopi to mąż go odczyści i naleje czystą wodę Wcześniej też nie było problemu , podłoże oczyszczał z kamyczków, które po zimie pojawiły sie w piasku, rozkładał na piach folię a na nią basen. To wszystko. Ostatnio stał się leniwy ( mąż) i nie chce mu się jesienią składać więc zimą mamy lodowisko;) -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Był taki moment, że myślałam od czego zacznę ale niestety nic nie zrobiłam oprócz umycia okien i .....znowu nas zasypało więc zabrałam się do zmian ale w domu Całuski -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Aniu masz rację, czas goi rany ale wspomnienia bywają raz ciepłe i miłe a drugim razem łzy cisną się do oczu .... Pozdrawiam -
Moj kawałek ziemi a na nim PRZYTULNY
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
22-03-2013 piątek Zawitała wiosna ale tylko kalendarzowa Pogoda płata figla, jeszcze parę dni temu było w miarę ładnie, stopniał śnieg i kiedy w ogrodzie zrobiło się zielono od trawki a spod kory powolutku, nieśmiało zaczęły wydostawać się pierwsze listki tulipanów i hiacyntów, nagle znowu nadeszło ochłodzenie i spadł śnieg ....po raz kolejny cały ogród zasypało, przedtem zdążyłam umyć już okna. Planowałam prace w ogrodzie ale niestety trzeba poczekać do roztopów i nadejścia tej prawdziwej wiosny więc postanowiłam w tym czasie odnowić a raczej całkowicie zmienić jeden z pokoi, tym razem metamorfozie uległ pokój Karoliny i Michasia. Jak wyszło? bardzo fajnie:) teraz jest taki przytulny, ciepły, jasny Białe meble z połyskiem optycznie powiększają przestrzeń a dzięki pojemnej szafie oraz komodom z przepastnymi szufladami ta nie do końca duża powierzchnia została teraz lepiej zorganizowana a i Michaś zyskał swój mały kącik Brakuje białych żaluzji, zdjęć Michałka nad sofą i kilku ozdóbek ale to już drobiazgi;) Uwielbiam teraz tam przesiadywać Pozostał do zmian jeszcze pokój syna, ale myślę, że nie wcześniej go zrobimy niż jesienią lub za rok. Oliwkowa ściana i o nieco ciemniejszy kolor wykładziny na podłodze oraz podobnego koloru zasłony ocieplają białe ściany i meble, a żółte dodatki wprowadzają nieco weselszy nastrój http://foto0.m.onet.pl/_m/0d424766453efac554d2c8a92131fbf8,21,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/5c0dfeb71fb2bdfb3749dafc67e67c2b,21,19,0.jpg To kącik Michałka:) http://foto0.m.onet.pl/_m/e911ffe642e625d1c71d815ddafa8fe8,21,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/a7ccd61149b60d2f013822c574cc0f6b,21,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/7797e4d1760ffe40414b8202d552ddb4,21,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/db904aadec88375e7cf20289411f5182,21,19,0.jpg -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Kochana Agnieszko , pięknie napisałaś dlatego nie byłam w stanie wypędzić kotka, który przybłąkał się do nas, pomimo, że nigdy kota nie chciałam. Teraz mam i jest nam również bardzo bliski:) Pieska niestety ale już nie chcę mieć i taka jest moja decyzja. Ale to nie jest tak, że nie jestem wrażliwa na ból i cierpienie porzuconych zwierząt ? może teraz jest jeszcze za wcześnie ? kto wie ? wiem również , że nigdy nie mów NIGDY !!! Mam nadzieję, że porzucony , cierpiący piesek znajdzie domek i miłość , ma takie piękne ślepka Pozdrawiam cieplutko:) -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
nazwa12 Ciężko było podjąć decyzję - serce chciało jak najdłużej być z Nią a rozum... Wciąż ją widzę jak biega, szczeka i przychodzi jak tylko otworzę lodówkę Wiem, że Sonia już nie cierpi i to jest pocieszenie, ja nadal to przeżywam:( Pocieszeniem jest również myśl, że tyle osób mnie rozumie, mój ból..... bo to znaczy, że Ci wszyscy ludzie również kochają zwierzęta Pozdrawiam również -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
beata.A, Amtla, Tamara1, konwalia31 Kochane jesteście :hug:dzięki Wam słowom jest mi lżej i nie czuje się tak samotnie. Kasiu współczuje Ci bardzo z powodu taty -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Madziu przepiękny jest ten wiersz, szczera prawda i mam nadzieję, że Soni dusza jest gdzieś blisko mnie, była wspaniałym rozumnym i kochanym pieskiem. Ciągle łapię się na tym , że zapominam, że jej już nie ma, nie mogę pogodzić się z tym, kupując karmę dla kotka poprosiłam dla psa, rano wstając myślę , że muszę dać jej lekarstwa albo iść z Nią na spacer.....brakuje mi jej... Bogusiu wiem, że każdy musi kiedyś odejść , My też , podobno nigdy nie mów -NIGDY , lecz u mnie już postanowione żadnego zwierzątka świadomie nie przygarnę..... ma jeszcze kotka i już opłakiwałam go jak zaginął na 3 tygodnie , spać nie mogłam, popłakiwałam po kątach - ja już tak mam i zbyt wiele mnie to kosztuje ( zwłaszcza mój wrażliwy żołądek) a przecież kotek też kiedyś odejdzie i już boję się na samą myśl ... Jolu każde wasze słowa pocieszenia bardzo mnie wspierają , DZIĘKUJĘ http://forum.muratordom.pl/images/smilies/hug.gif -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Mmelisa, rogbog, Arnika, TAR, dorkaK Dziękuję, że jesteście ze mną. Bardzo boli jak ktoś bliski odchodzi , nawet jeśli to jest piesek, bo każdy kto kocha zwierzęta wie jaka przyjaźń potrafi łączyć psa z jego panem i odwrotnie. Dlatego tak trudno jest mi pogodzić się z odejściem SONI. Czas goi rany, tak to prawda ..... w moim (naszych) sercach pozostanie na zawsze . Mmelisa cieszę się, że mogłaś te święta spędzić z rodzicami i myślę, że wielkie zaskoczenie było z przyjazdu taty, sprawił ci ogromną niespodziankę Za gratulacje również dziękuję Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję Wam za wsparcie. -
Moj kawałek ziemi a na nim PRZYTULNY
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
09-01-2013 środa To był chyba najtrudniejszy moment w moim życiu, wczoraj na drugą stronę tęczy przeprowadziłam Moją , Naszą Kochaną Sonię. Nigdy nie przypuszczałam, że będzie to dla mnie najtrudniejsza decyzja w dotychczasowym życiu. Chorowała od lipca , wiedzieliśmy, że ma nowotwór złośliwy i "przygotowana byłam" , że któregoś dnia odejdzie ale gdy nadchodzi ta chwila -ból jest ogromny Nie jadła od kilku dni a nawet jak cokolwiek przełknęła to wszystko zwróciła, prawie już nie piła, ciężko oddychała , widziałam, że cierpi. Musiałam podjąć decyzję czy będzie jeszcze parę dni z nam ale będzie cierpieć czy ulżę jej cierpieniu i podejmę decyzję o jej eutanazji. Codziennie zmagałam się z tą trudną decyzją, codziennie mnóstwo wylanych łez i ogromy ból w sercu. Wczoraj pomyślałam, że jestem egoistką trzymając ją dalej przy życiu, bo to już nie było życie z którego mogłaby się cieszyć to jedno cierpienie ale z drugiej strony ja mogłam ją jeszcze dotykać , przytulać, głaskać , mówić do niej..... ale Ona już nie chciała patrzeć w moje oczy, spuszczała wzrok na dół O Boże ! mam nadzieję , że nie myślała, że moja decyzja to nie pozbycie się problemu, że czuła , że chcę jej pomóc!!!! Byłam przy niej do końca, tuliłam ją....tak szybko usnęła a po chwili jej serduszko przestała bić. To było dla mnie bardzo trudne , decyzja o jej życiu lub śmierci spoczywała w moich rękach , cały czas biję się z myślami czy postąpiłam słusznie? Przywieźliśmy ją do domu, położyliśmy w jej posłaniu i wydawało się, że nic się nie stało, że spokojnie śpi .... Noc była bardzo trudna, nie mogłam zasnąć, głowa pękała z bólu a dziś nie jest lepiej. Każde miejsce przypomina mi ją , rano czekałam jak zadrapie w drzwi naszej sypialni żeby ją wpuścić , czasem zapominam się i nadsłuchuję jak ciężko oddycha .... nie przypuszczałam, że tak bardzo ją pokocham i tak bardzo będzie mi jej brakować. Była moim najwierniejszym przyjacielem !!!! Dziś zakopiemy ją w naszym ogrodzie , żeby mogła być ciągle z nami ...latem lubiła biegać po trawce.... Jest przy mnie kotek, tuli się do mnie ale nie zastąpi mi Jej , razem z Sonią odeszła cząstka mnie i już nic mi jej nie zastąpi. Podjęłam decyzję, że nigdy więcej nie będę miała pieska Ona była pierwszym i ostatnim pieskiem w naszym domu. Bardzo przywiązuję się do wszystkich żywych istot i bardzo wiele mnie kosztuje rozstanie z nimi. Jak pomyślę , że kiedyś będę to musiała to samo przeżywać ..... boję się strasznie. Wczoraj usłyszałam od mojej córki która była zapłakana, że ktoś jej powiedział " czego płaczesz to przecież tylko pies" niektórzy ludzie nie mają uczuć , nie mają serca!!!!! oby takich było jak najmniej!!!!!!! Mam nadzieję, że teraz Sonia biega po łąkach , nie czuje bólu i jest tam gdzie teraz jest- jest szczęśliwa!!!! http://foto0.m.onet.pl/_m/05f60a6e580c73c13066f87361ac7758,10,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/4a8871b4cde63346f22df8b393a1886a,10,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/4e84106282b83daf188391798ab92d4b,10,19,0.jpg Ona zawsze musiała być blisko mnie http://foto0.m.onet.pl/_m/9a71f39794bda256057a2f85203cff48,10,19,0.jpg -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
yuka, rasia, dorkaK, Mmelisa, rogbog Dziękuję za życzenia Ja z kolei życzę żeby miłość, pokój i szczęście towarzyszyły Wam i Waszym Najbliższym przez cały Nowy Rok! -
Komentarze do "Mojego Przytulnego"
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Dziękuję Wszystkim, za przepiękne życzenia i kartki świąteczne, szczególnie za pamięć A w Nowym Roku 2013 życzę Wam zdrowia , szczęścia , miłości i tyle pieniążków aby spełniły wszystkie Wasze marzenia !!! -
Moj kawałek ziemi a na nim PRZYTULNY
kropkq odpowiedział kropkq → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
30-12-2012 niedziela Święta, święta i po...... wiele przygotowań- zakupy,gotowanie,prezenty,sprzątanie.... a one minęły nie wiadomo kiedy, tak szybciutko. Bez białego puchu i mrozu a zaledwie kilka dni a wcześniej było pięknie-biało i mroźno. Miałam wrażenie jakby to było "Déjà vu" (deżawi) z poprzedniego roku;) http://foto1.m.onet.pl/_m/29118e63137a06f219a6c72f3b340b71,21,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/e58a9e08400287bc2c16266ea71a3d41,21,19,0.jpg Pomimo pełnej torby wspaniałych prezentów jakie przytaszczył pod choinkę Mikołaj, tym najpiękniejszym i zarówno wielką, wspaniałą niespodzianką okazał się powrót kotka Mini Mini. Zaginął nam z początkiem grudnia a nawoływania, poszukiwania nic nie dały. Za oknami mrozy, śnieg, serce pękało mi z żalu gdy pomyślałam, że nie ma się gdzie skryć, nie ma co zjeść, że błąka się po obcej okolicy przeganiany przez inne koty, psy i niejednokrotnie przez ludzi. Było mi strasznie smutno gdyż wcześniej nie zaznał szczęścia, był prawdopodobnie bity i dlatego opuścił swoją opiekunkę i wybrał nasz dom, a my daliśmy mu schronienie, pełną miseczkę i naszą sympatię. Bardzo go pokochaliśmy. Nie oddalał się od domu a w zimowe noce zawsze wracał do domu a tu nagle zniknął !!!! Przypuszczam ,że komuś się nie podobał i postanowił się go pozbyć, wywiózł go gdzieś daleko ..... Ale On wrócił, bardzo dzielny kotek !!!! Co prawda chudy i strasznie głodny ale cały i zdrowy!!!! To wszystko o czym marzyłam pod choinkę się spełniło:) http://foto1.m.onet.pl/_m/3d522fa10bec7de79169f683a9d8d9e1,21,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/8899999183a1685b43a4a78c005db336,21,19,0.jpg Jeszcze jedną niespodziankę zrobił nam Murator, bo okazało się , że w styczniowym wydaniu miesięcznika pojawił się artykuł z naszym Przytulnym a pod choinkę otrzymaliśmy ten egzemplarz. http://foto2.m.onet.pl/_m/f310636b6e4b08d1cc614f160972dba2,21,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/70e502c0cc83f9913cb7674e178e5a8f,21,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/f9d0b74b15618010a95441a266d42f2b,21,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/23834345ab72dac8a52a8bc1ea43d71b,21,19,0.jpg Przed nami Nowy Rok 2013 Jaki będzie? tego nie wiem ? Chciałabym aby przyniósł Nam i Wszystkim: radość, żeby był pełen miłość, pomyślność, żebyśmy przeżyli go w zdrowiu i szczęściu a z ostatnią zdartą kartką z kalendarza odeszły wszystkie złe chwile i nastroje, żeby Nowy Rok spełni nasze marzenia zawodowe i te osobiste:) Sylwester tego roku spędzamy w gronie wspaniałych i niepowtarzalnych sąsiadów -
Nasz domek - trudna ale owocna decyzja
kropkq odpowiedział KrysiaG → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Krysiu dla Ciebie i Twojej rodzinki http://foto2.m.onet.pl/_m/a8f60c7869912f2dbb1c144189058266,10,19,0.jpg -
Madziu kochana dla Ciebie i całej rodzinki http://foto2.m.onet.pl/_m/a8f60c7869912f2dbb1c144189058266,10,19,0.jpg
-
Komentarze do Pchełki Ani i Grzesia
kropkq odpowiedział AGP → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Dla całej wspaniałej rodzinki:) http://foto2.m.onet.pl/_m/a8f60c7869912f2dbb1c144189058266,10,19,0.jpg -
Ewka dla Ciebie i całej Twojej rodzinki życzenia, a uściski dla maluszków Stasia i Franka http://foto2.m.onet.pl/_m/a8f60c7869912f2dbb1c144189058266,10,19,0.jpg