EWAF

mnie się wydaję, że widziałam je właśnie w Leroy, w Krakowie. Nie wiem czy identyczne, bo te są chyba pod 60 a ja widziałam w umywalką 100 ale właśnie pod tą nazwą. Są rzeczywiście ładne. Nie pamietam czy były tez w castoramie, ale myślę że warto pochodzić.

ja rozumiem temat bo u teściowej też było jedno oświetlenie centralne i całe światło człowiek zasłaniał sobie głową. Było tak do momentu aż zawiesiłam małą lampkę na szafce która była nad zlewem. Różnica jest ogromna. Teraz w nowym domu zlew mam pod oknem i już kupiłam lampkę do kompletu z centralnym oświetleniem. Zawieszę ja taką na szafce, która będzie w pobliżu. Coś w stylu Jolasi, tylko moja będzie przymocowana do boku szafki prawie nad zlewem. Żałuje nawet że dałam się namówić na punktowe podszafkowe oświetlenie. Myślę, że lampki byłyby sprawniejsze i dawały lepsze światło.

mnie się tez taka zabudowa bardzo podoba, zwłaszcza ze mam mało miejsca w kuchni. Jedną rzecz tylko nalezy sprawdzić, mianowicie czy sufit jest równy, żeby potem szafki nie podkreślały nierówności.

Szczęśliwego Nowego Roku!!

dzięki za zdjęcia, ocieplaliście balkony? co do firmy z Myślenic, to wydaje mi się ze czytałam dużo niepochlebnych opinii na białej i czarnej liście wykonawców z małopolski - dotyczyły zwłaszcza ich nierzetelności. Jeszcze jeden, który zrobił karierę dzięki forum muratora.

oczywiście

oczywiście

oczywiście

my mamy wybudowanego Smukłego C04 w okolicach Krakowa za 220zł TYS: ściany, okna, dach, ocieplony, wytynkowany, pomalowany w środku, kuchnia gotowa wyposażona (planuję tylko jeszcze zmywarkę - ale wprowadzamy się w styczniu i wtedy ją zakupię - po co ma rdzewieć?), podłogi położone, łazienki wyposażone (planuje jeszcze tylko 2tyś na szafki bo reszta jest). Co jeszcze ? Pewno przydałoby się ze 100tys albo więcej na meble - gdybym chciała umeblować na raz i na kilka lat - ale mnie to nie bawi. Cała przyjemność przede mną. Cos swojego juz mamy i na razie starczy. Przede wszystkim wiem, że jakbyśmy nie musieli płacić za robociznę i poprawianie fuszerek to dom kosztowałby nas o te ok. 100tys mniej. No ale my mamy raczej lewe rączki i brak czasu. Pozdrowienia

ja tez chciałam dodac, ze mimo ze mam dom murowany to dach niestety jest z drewna. Zanim połozylismy tynki i ocieplilismy poddasze to długo obserwowalismy nasze kominy, ktore nam lekko przeciekały. Wszystko sie wydało jak były przez pewien czas bardzi obfite i silne deszcze, przy lekkich opadach nie zauwazylibysmy ze cos jest nie tak z kominem. Czasami wyobraznia podsuwa mi obrazy grozy co sie moze dziac pod ociepleniem przy tych kominach.

a ja pierwszy raz tu zajrzał i jak reszta jestem pod wrażeniem. Pierwszy przysiad zrobiłam przy oglądaniu jak dom był stawiany a drugi po obejrzeniu jak wszystko zmieniło się wokół domu. Parę miesiecy i cud. Nie dziwie sie, ze kazda metoda budowania ma swoich przeciwników i zwolenników. Nie ma idealnej metody. Ja osobiscie wole stabilna podłoge (mieszkam teraz na drewnianej i nigdy w życiu wiecej) i stabilne ściany a le z drugiej strony jak cos sie bedzie działo to duzo łatwiej jest zerwac sciany i podłoge z takiego domku niz z mojego. Wszystko pod grubym, pylacym betonem. A i tempo budowy i perspekywa zamieszkania w krótkim czasie robi swoje. Piekny dom, moje gratulacje i odwaga zaufania wykonawcy.

nie zauważyłam wcześniej postu z firmy Grodex dlatego odpowiem teraz, przy czym zaznaczam, że nie mam zamiaru z Panem dłużej dyskutować bo na to był wcześniej czas i pora a nie teraz na forum a przez telefon mnie Pan jednak nie oczarował. Chce Pan konkretów dla uświadomienia innych to podaję. Pewno Pan bywa na budowach i dlatego nie miał Pan dla nas czasu ale u nas Pan NIE BYŁ , osobiście sie Pan też NIGDZIE i NIGDY NIE SPOTKAŁ i nie porobił żadnych ustaleń, nie wie Pan jak wyglądała podłoga PRZED położeniem podłogi i PO położeniu. Ilość drzewa potrzebnego do położenia musieliśmy podać sami metodą tzw "na oko". Mało tego domagał sie Pan potem zapłacenia jeszcze raz za drzewo, które było opłacona dwa m-c wcześniej z czego wniosek, że wstępnego zamówieniaz potwierdzeniem przelewu Pan też nie oglądał. Ocenę pewno Pan wystawia po obejrzeniu zdjęć zrobionych przez pracownika: tak jak mi Pan wmawiał jakich rozmiarów jest dziura w naszej podłodze na środku salonu. Wg Pana 2mm a wg mnie i zdjeć 2 cm. Dlatego proszę nie mówić o naprawianiu złej wylewki - po to się ustala i spisuje szczegóły żeby nikt nie był potem zdziwiony i po to są wcześniejsze oględziny. My co mogliśmy to ustaliliśmy na miejscu z Pana Ojcem. Pan sie zgłośił po pieniążki. Przez telefon można ustalić termin wizyty. Stąd PSEUDOPROFESJONALIZM. Pracownicy są w porządku bo sie starają. Jednak podłoga nie jest idealnie położona, wycyklinowana i jednak jej daleko do ideału. Niestety szczegóły widać jak porządnie wyschnie lakier. Szczególnie drażnią mnie wgłębienia przy styku desek i dobrych klilka desek, które składają sie tylko samych okrągłych sęków - to już jednak wina jakości dostarczonego drzewa. Mam także nadzieję, że obiecywana przez Pana gwarancja, warunki zachowania tej gwarancji i informację jak utrzymywać podłogę to nie ta wystawiona odręcznie faktura na której widnieje tylko hasło "parkiet, układanie parkietu, cyklinowanie" i kwota do zapłaty ?

dziękli za pamięć widzę, że w międzyczasie wyrósł piękny domek Tez planowaliśmy przeprowadzke w listopadzie ale zatrzymały nas szczegóły wykończeniówki i na razie nie mamy siły ani już urlopu żeby zamknąć się w tym roku. Każdy z naszych fachowców zostawił nam kwiatek do poprawienia. Ostatni gośc od płytek (nie polecam nikomu) zostawił mase fuszerek (a siedział ponad dwa m-c) i na razie mamy dość Obcych A dom właściwie na upartego do zamieszkania. Jak pomyślę jeszcze tylko o całej masie sprzątania to już mnie boli głowa. Tesciowie jeszcze nie wiedzą ale chyba miejsce w nowym domu znajdzie nasza najstarsza kotka a pozostała parka zostanie po sąsiedzku u teściów. Oczywiście jak będzie chciała sie przeprowadzić

moge prosic o zdjecie balkonu ale z gory?? chodzi mi o sposob wykonczenia brzegów, które widac na zdjeciu ale od dołu

po ilosci i wielkosci okien widac, ze zapowiadaja sie bardzo jasne i przestronne wnetrza. Czekam z nieceirpliwoscia na wykanczanie wewnatrz.

a ja widzę,że będę miała chyba przejścia z firmą GRODEX: właściel za wszelką cenę stara sie zrobić pozory bardzo szczegółowego i profesjonalnego ale przez telefon bo w praktyce wypada inaczej. Mimo, że umawialiśmy sie z gościem dwa razy to dwa razy go nie było, szczegóły transakcji podawał nam przez telefon lub jego ojciec a jak przyszło do rozliczenia to cena wyszła z kosmosu poza ustaleniami Prosiłam Grodex o przemyślenie sprawy ale uważam że jest ostrzeżenie dla innych, którzy dadzą sie złapać na pseudoprofesjonalizm.

dzięki ale kuchnie juz mam i stad moje doświadczenia teraz postanowiłam zrobic sobie szafki do łazienki. Jak pisalam podano mi cene 2500zł za szafki o długosci 180cm, zgroza w biały dzien. pewno taniej im sie nie opłaca

co do pościeli bawełnianej z IKEi to potwierdzam: REWELACJA ja mam taką w kwadraty w różnych odcieniach niebieskiego i mam ją od ponad 10lat i jest cudna szukam takiej drugiej ale przyznam ze swego czasu była kupiona w przecenie za ok. 30zł mam teraz w baranki i juz jest gorsza pod względem wytrzymałości nadruków. Ja jednak piorę pościel w 90c i często. Ogólnie uważam bawełnę za fantastyczny materiał dla pościeli.

Andriu, gdzie zamawiałes swoje szafki, fronty i blat? Zakładam że docinali ci płyty i sam je skręcałeś?

dokładnie tak jest a wciskaja nam kit, że to na zamówienie a jak chce sie jakąś rzeczywiście nietypową czafke to powstają schody i wysokie ceny, i niby dlaczego? Bo przy hurtowych standardowych szafkach ceny są niskie i wszystko zależy od marży wykonawcy.

a ja mysle że to dobry pomysł. Ja niby tez miałam kuchnie na zamówienie ale prawda jest taka, że szafki mam właściwie wszystkie standardowe rozmiarowo a więc mogłabym je kupić i zamontowac sama. W ten sposó zamierzam zrobic szafki do łazienki. Mam do zagospodarowania ok. 200cm i zaspiewano mi 2500zł Najtańsze z mdf Mam wrażenie, że firmy robiącemeble kuchenne myślą, że kuchnia jest tak WAŻNA że mozna coraz bardziej górować ceny za marną jakość. A gdzie reszta mieszkania?? Jak sie rozejrzec to nie ma nigdzie takiego wyboru w meblach jak w kuchennych. Ja zamierzam kupić szafki, do nich dobrać fronty i blat.

przypominam się z kołnierzami velux - może ktoś się w końcu skusi : mam do odsprzedania dwa kołnierze Velux, NOWE, NIEUŻYWANE ale oryginalne kartony otwarte: EDW M04 1000 pojedynczy, profilowany EKW M06 1021E zestaw kombi, dwa okna obok siebie, profilowany zostały mi po tym jak skład na Zawiłej pomylił mi podczas dostawy (teść przyjął zgodnie z fakturą ale nie z zamówieniem) a wykonawca otworzył kartoniki bo też się tak znał i jak i magazynier wydający towar). Skład otwartych kartonów już nie chciał przyjąć z powrotem. zainteresowanych proszę o kontakt, tel. 607 32 22 40 lub e-mail lub gg 10323512 http://img299.imageshack.us/my.php?image=obraz026pt2.jpg http://img77.imageshack.us/my.php?image=obraz044ru8.jpg http://img73.imageshack.us/my.php?image=obraz046fz9.jpg

przypominam się z kołnierzami velux - może ktoś się w końcu skusi : mam do odsprzedania dwa kołnierze Velux, NOWE, NIEUŻYWANE ale oryginalne kartony otwarte: EDW M04 1000 pojedynczy, profilowany EKW M06 1021E zestaw kombi, dwa okna obok siebie, profilowany zostały mi po tym jak skład na Zawiłej pomylił mi podczas dostawy (teść przyjął zgodnie z fakturą ale nie z zamówieniem) a wykonawca otworzył kartoniki bo też się tak znał i jak i magazynier wydający towar). Skład otwartych kartonów już nie chciał przyjąć z powrotem. zainteresowanych proszę o kontakt, tel. 607 32 22 40 lub e-mail lub gg 10323512 http://img299.imageshack.us/my.php?image=obraz026pt2.jpg http://img77.imageshack.us/my.php?image=obraz044ru8.jpg http://img73.imageshack.us/my.php?image=obraz046fz9.jpg

w zwiazku z tym, ze moj dozownik nadal lezy w szufladzie i staram sie przekonac do dozownika zamontowanego w blacie: mozecie przesłac jakies zdjecia z taki dozownikiem??

Maddy, moze castorama, obi