DANUTAAA

Ja bym zadała sobie trochę trudu i starała odnaleść jego żonę lub rodzicow napewno mają nr telefonu do niego. Ze studnią to też nie głupi pomysł, na dzień dzisiejszy bedziesz miał wodę, którą potem możesz wykorzystać do podlewania ogródka, mycia samochodu. A jak bedzie super krystaliczna , bedziesz dalej z niej korzystal w celach konsumcyjnych Gdy sąsiad wróci,"może" pozwoli wam przekopać i doprowadzicie wodę na zgłoszenie. A może to chodzi o "dogadanie się" tyle sie o tym czyta.

Słuszna decyzja , też bym tak zrobila.

Musze przyznac ci rację, można w lipcu wystartować i wcześniej skończyć. Ja też nie mogę wysiedzieć spokojnie. Jest to chyba zwiazane ze stresem, potem jak sie zacznie, nie bedzie czasu na rozmyslanie. Jakby nie patrzeć,jest to powazne wyzwanie. Agnieszka - podoba mi się twoje tempo, sprawnie wam to idzie

Musze przyznac ci rację, można w lipcu wystartować i wcześniej skończyć. Ja też nie mogę wysiedzieć spokojnie. Jest to chyba zwiazane ze stresem, potem jak sie zacznie, nie bedzie czasu na rozmyslanie. Jakby nie patrzeć,jest to powazne wyzwanie. Agnieszka - podoba mi się twoje tempo, sprawnie wam to idzie

Wiolasz - a zaczynałyśmy w tym samym czasie załatwiać papiery.

Wiolasz - a zaczynałyśmy w tym samym czasie załatwiać papiery.

Pospiech w tej sprawie jest niewskazany.Tak jak pisze Zorka najpierw przepisanie działki a potem budowa. W taj chwili są bardzo korzystne warunki do przeprowadzenia takich spraw.Jesteś zwolniona z podatku.Taniej wyjdzie nawet opłata notarialna od samej dzialki. Przed przepisaniem popytaj sie w kilku kancelariach o oplaty. Potrafią być różne. Najlepiej żeby to byla działka rolna, nie mów że to pod dom. Chyba że w planie zagospodarowania jest budowlana. Nie dostaniesz pozwolenia na budowę nie będąc włascicielką gruntu. Jak wyrobisz papiery na mamę, to potem bedziesz przepisywać , działkę i dom a jak się przepisy zmienią ?( a napewno się zmienią) wtedy dopiero zapłacisz podatek od wzbogacenia.

Nic sie nie martw ja narazie mam ściagniety" humus" może to za wielkie słowo, 30 cm warstwe trawy. Geodete mam umówionego na 28 kwietnia, panów od fundamentów na około 10 maja. Dogonić ich napewno nie dogonimy, ale mysle, że przykryć zdołam. Wiecej nie planuje.

Nic sie nie martw ja narazie mam ściagniety" humus" może to za wielkie słowo, 30 cm warstwe trawy. Geodete mam umówionego na 28 kwietnia, panów od fundamentów na około 10 maja. Dogonić ich napewno nie dogonimy, ale mysle, że przykryć zdołam. Wiecej nie planuje.

Muszę sie pochwalić, mam już prawomocne pozwolenie , ale tak prawdę powiedziawszy wcale się nie cieszę. Ceny znów tak galopują do góry że strach myśleć. Co dostawa to towar do góry, chodzi o cement a najgorsze jest to że go nie kupisz na potem. Geodety też szukam, bo ci co pytałam po 500zl wolają, najlepiej żeby od razu im papiery zostawić i nie pytać się o cenę .Co sie dowiedziałam, że jak się ciągnie media chodzi o wodę i kanalizację to najlepiej od razu obydwa naraz . Myślę ze jakoś to przeżyjemy,strasznie głupi okres na budowanie, poprzedni był taki jak miał wzrosnąć wat z 7% na 22%

Muszę sie pochwalić, mam już prawomocne pozwolenie , ale tak prawdę powiedziawszy wcale się nie cieszę. Ceny znów tak galopują do góry że strach myśleć. Co dostawa to towar do góry, chodzi o cement a najgorsze jest to że go nie kupisz na potem. Geodety też szukam, bo ci co pytałam po 500zl wolają, najlepiej żeby od razu im papiery zostawić i nie pytać się o cenę .Co sie dowiedziałam, że jak się ciągnie media chodzi o wodę i kanalizację to najlepiej od razu obydwa naraz . Myślę ze jakoś to przeżyjemy,strasznie głupi okres na budowanie, poprzedni był taki jak miał wzrosnąć wat z 7% na 22%

Może bym miała BK 10X24X59 ale CIS . Potrzebujesz to na już?

Może bym miała BK 10X24X59 ale CIS . Potrzebujesz to na już?

Ciesz się, bo w tej chwili widać, na co pieniazki idą, jak ubywa i przybywa Przy wykończeniówce, inne będzie odczucie.

Ciesz się, bo w tej chwili widać, na co pieniazki idą, jak ubywa i przybywa Przy wykończeniówce, inne będzie odczucie.