lolomama
-
Liczba zawartości
272 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez lolomama
-
Ja w łazience mam parapet, szafkę pod umywalkę i część ściany (za wc) z drewna merbau, chciałam też obudowę wanny, akurat do tej co wybrałam jest w sprzedaży, ale powaliła mnie jej cena - ok 3000 tys. zł. Więc mam na wannie mozaikę (dwa rodzaje)
-
projekt D08 PRZESTRONNY
lolomama odpowiedział PawelP → na topic → Projekty z Kolekcji Muratora - tylko sprawdzone projekty
Psed - dziękuję bardzo , mieszka się super - już przyzwyczaiłam się do dużej powierzchi. Rano nie chce mi się jechać do pracy , ale trzeba zarabiać na spłatę kredytu . -
Ja wszędzie mam Berkera Kwadrat (wygląda bardzo eleganko), w pokojach dziecięcych Elba ViVA biało zielone (ciemniejasza zieleń - są dwa rodziaje).
-
komentarze do dziennika lolomamy
lolomama odpowiedział lolomama → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Bonnie - nasza kuchnia nie jest docelowa - mamy stare meble, ale dla nas jest wystarczająca - nie jestem fanką gotowania, nie mam więc urządzeń typu - sokowniki, roboty, szybkowary itp. Mamy sporą lodówkę i bez problemu mieści się na lewej stronie ściany przy wejściu do pomieszczenia gosp. Co do pom. gosp - poszerzyliśmy je do 15 m2 - 0,5 m na szerokości (poszerzaliśmy garaż, więc tak wyszło), a tesztę na długości (kosztem tarasu, który i tak pozostał spory). -
projekt D08 PRZESTRONNY
lolomama odpowiedział PawelP → na topic → Projekty z Kolekcji Muratora - tylko sprawdzone projekty
Witam przestronnych - ja od piątku mieszkam w Swoim domu - jest świetnie . Na razie najbardziej zadowolona jestem z garażu w bryle budynku - mogę zakupy wyciągać, kiedy mi to odpowiada (czyli wieczorem, kiedy mały pójdzie spać). Podoba mi się też strefa nocna - jest taka intymna . Nie mogę na razie przyzwyczaić się do otwartej przestrzeni - salon, kuchnia, korytarz - otwarte - może dlatego, że jeszcze nie do końca zagospodarowane. Życzę wszystkim Przestronnym wszystkiego najlepszego na święta, tym, co już mieszkają radosnych chwil w wymarzonym domu, a tym, co budują i zamierzają budować - jak najmniej kłopotów związanych z budową i szybiego wprowadzenia się. -
Pierwszy weekend w nowym domu za nami , jest świetnie, jak na wakacjach mimo, że na kartonach i bez drzwi wewnętrznych . NIe ma, jak wieczory z lampką wina przy kominku .
-
Pierwszy weekend w nowym domu za nami , jest świetnie, jak na wakacjach mimo, że na kartonach i bez drzwi wewnętrznych . NIe ma, jak wieczory z lampką wina przy kominku .
-
Jak ten czas leci . Wc zrobione w całości, w łazience brak umywalki, bo stolarz spóźnia się z szafką - podobno ma być w czwartek. Ziemia przed domem nawieziona i rozplantowana, ugnieciona zagęszczarką - moża wreszcie wjeżdżać do garażu. Jestem chora, więc mąż sam walczy na, jeszcze, budowie. Do położenia ma wykładziny, do zamontowania karnisze i rolety - do dzieci są do odbioru w piątek. No i do umycia część okien (ja nie zdążyłam przed chorobą). Jesteśmy w trakcie pakowania, w piątek zamierzamy spać już w swoim DOMU!!!! Co prawda jeszcze na kartonach i paczkach oraz prezentach gwiazdkowych (już są kupione na szczęście), ale u siebie. Ciężko to wszystko pogodzić z półtorarocznym synkiem. Aha, mamy jeszcze w tym roku u siebie wigilię dla całej rodziny . Czy ja aby nie zwięłam na siebie zbyt wiele? Już nie mogę się doczekać piątkowej nocy .
-
Jak ten czas leci . Wc zrobione w całości, w łazience brak umywalki, bo stolarz spóźnia się z szafką - podobno ma być w czwartek. Ziemia przed domem nawieziona i rozplantowana, ugnieciona zagęszczarką - moża wreszcie wjeżdżać do garażu. Jestem chora, więc mąż sam walczy na, jeszcze, budowie. Do położenia ma wykładziny, do zamontowania karnisze i rolety - do dzieci są do odbioru w piątek. No i do umycia część okien (ja nie zdążyłam przed chorobą). Jesteśmy w trakcie pakowania, w piątek zamierzamy spać już w swoim DOMU!!!! Co prawda jeszcze na kartonach i paczkach oraz prezentach gwiazdkowych (już są kupione na szczęście), ale u siebie. Ciężko to wszystko pogodzić z półtorarocznym synkiem. Aha, mamy jeszcze w tym roku u siebie wigilię dla całej rodziny . Czy ja aby nie zwięłam na siebie zbyt wiele? Już nie mogę się doczekać piątkowej nocy .
-
komentarze do dziennika lolomamy
lolomama odpowiedział lolomama → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Cześć Stelka Łazienki skończone (poza umywalką w dużej - stolarz spóźnia się z szafką - ma być w czwartek). Zdjęcia wrzucę w sobotę - w piątek mam zamiar spać już w moim domu . U nas teraz jest wszystko postawione na głowie - ja leżę chora z zapaleniem oskrzeli, mąż na budowie myje okna i kładzie wykładziny, w tzw. między czasie zwozi nasze graty, a na wigilę mam jeszcze całą rodzinę . Trochę tego się nazbierało. -
Grupa trójmiasto i okolice
lolomama odpowiedział Ivo → na topic → GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE Topics
Aleks - pan Marek jest z Wejherowa, podłączał mi tylko wodę. -
Aleks - pan Marek jest z Wejherowa, podłączał mi tylko wodę.
-
Grupa trójmiasto i okolice
lolomama odpowiedział Ivo → na topic → GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE GRUPA TRÓJMIASTO I OKOLICE Topics
Ja w lutym tego roku płaciłam za przyłącze wody 2.200 zł (robocizna, materiały, Pewik, licznik). Szybka, sprawnie - mimo, że w rowie melioracyjnym pełnym wody. Pan Marek pracował tak gługo, az skończył - podłączał jednoczesnie trzy działki - ok 14 godzin. Nie wiem, czy robi kanalizę. Marek Breza - 606-320-103 - jeden z najleprzych wykonawców na mojej budowie. -
Ja w lutym tego roku płaciłam za przyłącze wody 2.200 zł (robocizna, materiały, Pewik, licznik). Szybka, sprawnie - mimo, że w rowie melioracyjnym pełnym wody. Pan Marek pracował tak gługo, az skończył - podłączał jednoczesnie trzy działki - ok 14 godzin. Nie wiem, czy robi kanalizę. Marek Breza - 606-320-103 - jeden z najleprzych wykonawców na mojej budowie.
-
Dzisja rano byłam na budowie - praca wre :). Łazienka mała zrobiona - brakuje tylko sanitariatów. Duża w trakcie - w piątek chcą skończyć kafelkować, wponiedziałek zamontować wannę i na niej mozaikę oraz pozostałe sanitariaty. Parapety zew. w trakcie robienia - pogoda dzisiaj okropna, więc im wolno idzie. W sobotę zabieram się za sprzątanie, a wieczorem na balety . Mam nadzieję, że w przyszły wtorek nie bedzie już ekipy od łazienek.
-
Dzisja rano byłam na budowie - praca wre . Łazienka mała zrobiona - brakuje tylko sanitariatów. Duża w trakcie - w piątek chcą skończyć kafelkować, wponiedziałek zamontować wannę i na niej mozaikę oraz pozostałe sanitariaty. Parapety zew. w trakcie robienia - pogoda dzisiaj okropna, więc im wolno idzie. W sobotę zabieram się za sprzątanie, a wieczorem na balety . Mam nadzieję, że w przyszły wtorek nie bedzie już ekipy od łazienek.
-
Komentarze do D08 - dziennik Magdzi i Pawła
lolomama odpowiedział magdziak19 → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Życzę pomyślnego budowania - ja przeprowadzam się do swojego Przestronnego za 2-3 tyg. . Dom jest naprawde przestronny - mąz ostatnio idąc z garażu do sypiani miał wrażenie, że szedł i szedł ). -
Jutro czeka mnie ciężki dzień - muszę dowieźć stolarzowi drewno do łazienki, kafelkarzom fugi do obu łazienek, przywieźć na budowę klinkier na parapety zew (jest do odebrania w hurtowni), fugi do parapetów, kupić haki do rynien (te co mieliśmy są zakrutkie), a i jeszcze muszę się spotkać z trzema klientami (przecież mam też pracę zawodową - czasami o niej zapominam, tyle jest do roboty na budowie). Może zacznę się już pakować (tak mnie korci - chociaż książki ).
-
Jutro czeka mnie ciężki dzień - muszę dowieźć stolarzowi drewno do łazienki, kafelkarzom fugi do obu łazienek, przywieźć na budowę klinkier na parapety zew (jest do odebrania w hurtowni), fugi do parapetów, kupić haki do rynien (te co mieliśmy są zakrutkie), a i jeszcze muszę się spotkać z trzema klientami (przecież mam też pracę zawodową - czasami o niej zapominam, tyle jest do roboty na budowie). Może zacznę się już pakować (tak mnie korci - chociaż książki ).
-
komentarze do dziennika lolomamy
lolomama odpowiedział lolomama → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Dziękuję Stelka za życzenia. Widzę, że zaczęłyśmy w podobnym czasie budować. Brak kasy to duża przeszkoda . Przy wykończeniówce to idzie 1.000 za 1.000 nie wiadomo na co. U nas do końca tygodnia mają zrobić łazienki, wie wiem, czy zdążą, bo dorzuciałam im robienie parapetów zew., a chcą je zrobić przed mrozami. W łazience tez będę miała glazurę z drewnem łączoną (merbau). Jak będzie gotowa to wkleję zdjęcia. Życzę Ci powodzenia w budowaniu. -
W domu jest ciepła woda, zamontowany zlew i szafka w pom. gospodarczym, z garażu zniknęły rusztowania od ocieplenia, łazienki sie robią. Teraz muszę wybrać parapety zew., bo ekipa chce je montować zanim przyjdą mrozy. Po Andrzejkach zaczynam się pakować (niezupełnie "po", bo 1 grudnia idziemy na imprezę, a niedzielę będziemy odsypiać - synek śpi u teściowej ).
-
W domu jest ciepła woda, zamontowany zlew i szafka w pom. gospodarczym, z garażu zniknęły rusztowania od ocieplenia, łazienki sie robią. Teraz muszę wybrać parapety zew., bo ekipa chce je montować zanim przyjdą mrozy. Po Andrzejkach zaczynam się pakować (niezupełnie "po", bo 1 grudnia idziemy na imprezę, a niedzielę będziemy odsypiać - synek śpi u teściowej ).
-
komentarze do dziennika lolomamy
lolomama odpowiedział lolomama → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Dziękuję . Chwilami mam juz dosyc. Dzisiaj jeździłam i wybierałam parapety zewnętrzne i nie moge się zdecydować , takich dylematów jest pełno na każdym kroku, a ekipa chce je nieć, by zdążyć przed mrozami. Juz bym chciała mieszkać - mam dosyc ciąłego jeżdżenia tam i z powrotem. -
Dzisiaj kończą ocieplać dom. Nareszcie. Trzeba się z nimi rozliczyć, a to nie nalezy do przyjemości . Kanaliza do domu podłączona, łazienki w trakcie realizacji. Część karniszy zakupiona, teraz musze się zdecydowac na rolety - chcę drewniane - czeka się na nie ok 1 miesiąca. No i ta cena. Mąż już na mnie krzywo patrzy . Co cóż, ale kto mówił, że będzie łatwo? . Łazienki mają skończyć do końca listopada - mam nadzieję, że zdążą, bo muszę wtedy dom wysprzątać i trzeba będzie montować rolety itp., zwozić rzeczy - czyli ogól zamieszanie. Już nie moge się doczekać.
-
Dzisiaj kończą ocieplać dom. Nareszcie. Trzeba się z nimi rozliczyć, a to nie nalezy do przyjemości . Kanaliza do domu podłączona, łazienki w trakcie realizacji. Część karniszy zakupiona, teraz musze się zdecydowac na rolety - chcę drewniane - czeka się na nie ok 1 miesiąca. No i ta cena. Mąż już na mnie krzywo patrzy . Co cóż, ale kto mówił, że będzie łatwo? . Łazienki mają skończyć do końca listopada - mam nadzieję, że zdążą, bo muszę wtedy dom wysprzątać i trzeba będzie montować rolety itp., zwozić rzeczy - czyli ogól zamieszanie. Już nie moge się doczekać.