Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mjc2

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    47
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mjc2

  1. Chyba od twoich pogladów i stylu wypowiedzi bardziej irytuje mnie ten twój seksistowski obrazek. Narusz moje poczucie dobrego smaku i jet chyba b. dobrym odzwierciedleniem twoich poglądów, kompleksów i stosunku do ludzi
  2. szczerze mówiąc nieźle się wystraszyłam. Właśnie kończymy budowę domu w Osieku. Oczywiście przyłączę się do protestu we wszelkich możliwych formach. Z drugnirj strony... Zwasze można znaleźć swoje miejsce na ziemi gdzie indziej a odszkodowania powinny zrekompensować koszty...
  3. Mi róniez podoba się ten zestaw kolorystyczny, aczkolwiek nie mam tyle odwagi. Poproszę o naniesienie naszego M02 na mapie: 51, 22 , 04 N, 16, 13, 30 E. Nie mam czasu niestey na kupienie aparatu cyfrowego i pochwalenie się naszym M02. Może późną jesienią się uda. Podziwiam pomysły innych forumowiczów i wszystkie mi się podobają. Muszę chyba przystąpić do budowy kolejnego M02 Mam pytanie do Wojtka: jak zamierzasz zabezpieczyć na poddaszy powierzchnię nad schodami.
  4. Zazdroszczę takich dylematów tzn. chciałabym być na tym etapie budowy domu Wracając do tematu. Pozostawiłabym całe poddasze pomalowene na biało lub ew. delikatne pastele do skosów oraz białe skosy i sufity. Jest to bezpieczniejsze rozwiązanie i optycznie ok.
  5. My zdecydowaliśmy sie na dachówkę Koramic czarno-brązową i niestety, po położeniu okazało sie, że ma odpryski. Mąż dostał od sprzedawcy oryginalna farbę i będzie uzupełniał ubytki własnoręcznie. Nie mamy siły dochodzić swoich praw, pewnie wszyscy będą zrzucać na sibie nawzajem winę za uszkodzenia. Położenie dachu i rynien ma zaletę Mąż łapie deszczówkę do pojemnika na wodę i nie mamy problemów z dowozem wody na budowę. Co do odsłonięcia jętek... Myślę, że może to optycznie zmniejszyć pokoje. Gdyby jednak je odsłonić, oświetlenie próbowałabym wmontować w jętki, ale nie wiem czy nie osłabi to konstrukcji i jak z bezpieczeństwem przeciwpożarowym. Ja natomiast mam inny pomysł: ten dziwny komin w dolnej łazience stanowiacy środek klatki schodowej. Myślę nad wykorzystaniem go do zrzucania brudnej bielizny z pietra do pojemnika na pranie w tejże łazience. zamiast gromadzić pranie na górze-bezpośradni zrzut do pojemnika w łazience (wstawię tam też pralkę).
  6. Właśnie chciałam uniknąć tego typu rozwiązań (ścięte drzwi). Nie lubię kompromisów, upychania czegś na siłę, półśrodków. Nasze drzwi udało sie jakoś usytuować, ale dalej jestem wściekła na projektanta i Muratora. Tłumaczenie, że projekt gotowy jest tylko szkicem, wzorem itd. nie jest wystarczające. Kupiłam projekt domu a nie szkic budynku. Zapłąciłąm za określony towar i oczekuję, że będzie on bez wad i niespodzianek. Trzeba jednak budować dalej. Może, gdy będę miałą więcej czasu, wyślę maila do Muratora
  7. Ja zdecydowałam się pozmieniać okna. Na poddaszu będą o wymiarach S=150 H=112 (3 szt.), dodałam dachowe w dwóch pokajach i zamiast wyłazu - okno dachowe w łazience (tej przy sypialni) i korytarzu. Chyba przesadziłąm z tymi oknami dachowymi, uległam projektantowi i nie przemyślałam dokładnie tematu. Po problemach z drzwiami obawiałam się, że bedę miała taki sam kłopot z oknami. Na szczęście jest ok. Pomiędzy górnym rogiem okna a skosem dachu jest 35 cm (tak twierdzi murarz, muszę sama to jednak sprawdzić). Co do rolet będę zamawiała nadstawne, które niestety zmniejszą okna o jakieś 17-20 cm. Rolety będa tylko na parterze. Generalnie góra będzie b. mała. Dobrze zrobili ci, którzy zdecydowali się ścianki kolankowe. A swoją droga projekt jest do d... Tyle błędów i złych rozwiązań! Podoba mi się jednak bryła Projektantka jest raczej kiepska i prędko powinna uwzględnić nasze uwagi.
  8. Ja też natrafiłam na poważny problem. może wynikać z błędu projektu, ale niekoniecznie. Otwory na drzwi o wys. 205 cm na piętrze nie mieszczą się. Wygląda na to, że podniesienie dach o 2-3 pustaki jest konieczne. My niestety nie zrobiliśmy tego i murarz twierdzi, że nie zmieszczą się nam drzwi. Proponuje więc przesunięcie drzwi min. do pokoiku przy schodach i "uzupełnienie: stropu/podłogi poddasza o słupek szer. ok 12 cm w stronę klatki schodowej. Jego zdaniem jest to jedyne rozwiązanie. tak więc mam kolejny problem, z którym nie wiem co robić? Czy ktoś, kto nie podnosił dachu spotkał się z podobnym problemem?
  9. Dostaliśmy kredyt i budujemy dalej. mam zamówić suporex na ścianki działowe. Z zestawienia materiałów wynika, że ma być to 1075 szt. bloczków na 140 m2 ścian. W hurtowni dziwią się, ze aż tak dużo. Ile w rzeczywistości należy kupić? Czy może ktoś wie?
  10. Dostaliśmy w końcu kredyt (po 7 tyg. oczekiwania) Pieniądze są na koncie, więc ruzamu dalej z robotą. Oczywiście wszyscy fachowcy zajęci, wakacje przed nami, ale trzeba działać dalej. Prośba o pomoc. Z zestawienia materiałów wynika, że na ściany działowe potrzeba 1075 bloczków betonowych. W hurtowni stwierdzono, że to b. dużo na tak mały dom. Jakie są wasze doświadczenia? Czy rzeczywiście ściany mają oą 150 m2?
  11. Ja pozostałam przy schodach zgodnych z projektem. Trudno mi ocenić, czy są funkcjonalne. Narazie wchodzimy i schodzimy ostrożnie, ponieważ nie ma jeszcze ścian działowych i poreczy lub innego zabezpieczenia. Mogą być, wydają mi się, że będą funkcjonalne.
  12. My rónież budujemy na działce podlegającej ochronie archeologicznej. Wykpiłam się jednak i nie ponosiłam kosztów zw z zatrudnieniem archeologa (oszczędność 1.000 zł). Zrobiłam to tak: stanowiako arch. nie było zaznaczone bezpośrednio na mojej działce, choć cała działkka przed podziałem byłą wymieniona w planie zpg jako objęta ochroną. Po podziale moja dz. byłą nieco oddalona od stanowiska arch. przekonałam więć konserwatora zabytków do wydania mi pisma, wktórym zaznaczył, że nie jest wymagany nadzór arch. Napisał również, że w razie wykopania czegoś, nalezy zawiadomić archeologa. Sprawę załatwiałam przed uzyskaniem pozwolenia i do tej pory wszystko jest ok. Pismo konserwatora zabytków załączyłąm do wniosku o pozwolenie. Mam nadzieję, że ktoś z planujących budowę spróbuje zrobić to co ja. Powodzenia!
  13. Dziękuję za inf A z tym poziomem? Różnicę ok. 10 zauważył potancjalny wykonawca dachu. mam wątpliwości, ponieważ oglądając zdjęcia na forum nie zauważyłam nic takiego. Może ważna jest informacja, że niic nie zmienialiśmy w projekcie poza oknami i rezygnacją z jednej z łazienek. Tak na marginesie, mieliśmy straszne problemy wynikające z tego, że projektant popełnił poważny błąd w adaptacji projektu na poziomie fundamentów. Teraz sam na własny koszt załatwia formalnności (zmiany do projektu) i ponosi koszty wynikają z błędu. Coś mamy pecha do tej budowy. W rezultacie mamy większy garaż od strony wejścia i gabinet na parterze. Aby uniknąć zmniejszenia i tak małego salonu, będzie węższy hol i jakieś podciągi w stropie. Masakra, dobrze, że to już za nami. Teraz tylko kredyt i dalej.
  14. Witam po wielu tygodniach wszystkich budującychn i zamierzających budować! nasza budowa wreszcie ruszyła. Wynajęłiśmy- firm-ę, (te"-" to dzieło mojego 15-mies. syna), która kończy stan surowy otwarty. Robocizna z materiałami ok. 90.000 brutto. Szukamy dachówek i kolejnej firmy do dach. I tu moja prośba o pomoc do tych, którzy mają to za sobą: czy katelnica dach jest w obydwu częściach na tym samym poziomie i jaka jest pow. dach. Z zebranych przez nas inf. dach będzie nas kosztował ok. 50.000 . Kończą się niestety oszczędności i czas ruszyć po kredyt. Pozdrawiam i proszę o odp. na moje pyt:)
  15. Pozdrawiam wszystkich budujących M02. Mam nadzieję, ze wszystko idzie jak po maśle. Trzymam za Was (i za siebie) kciuki!. Wracając do rzeczywistości: "moja" ekipa chyba sknociła ocieplenie fundamentów. Zamiast 10 cm jest 5 cm. styropianu. Pytanie: odkopywać i docieplać o kolejne 5 cm czy też dać spokój i porządnie zrobić izolacje poziome? I kolejny problem: kiedy należy wykonać drenaż? na etapie fundamentów, czy też np. pod koniec budowy? Jestem ciekawa Waszych opinii.
  16. Mój majster ocieplił fundamenty styropianem 5 cm. Czy to państwa zdaniem wystarczy, czy też trzeba dokonać naprawy (uzupełnić o kolejne 5 cm?)
  17. A ja nadal na etapie poszukiwania firmy. Czekam od 2 tyg. na informacje zwrotne od potencjalnych wykowawców. jeden z nih przedstwaił swoją ofertę: stan surowy otwarty (z dachem, bez okien i drzwi - to chybo to ) za 215 tys. zł, oczywiście z materiałąmi i całą reszta (mam się o nic nie martwić). Cena przerażająca, zobaczymy, co zaproponuja inni
  18. Serdeczne dzięki wszystkim, którzy pomagają mi rozwiać wątpliwości związane z czasem budowy. Będę chyba starała się wynająć jedną firmę, szukam namiarów na kolejnych potencjalnych wykonawców może uda się. Galopujące ceny i "walka" o fachowców chyba tak naprawdę przed nami. na Dolnym Śląsku (Lubin) jeste pewnie tak samo ciężko, jak w innych częściach kraju. Moja budowa będzie zresztą trochę nietypowa, ponieważ budujemy na terenie górniczym, mamy więc wzmocnione fundamenty. Zobaczymy jak dalej wszystko się ułoży. A mój pośpiech związany jest z tym, ze mam duze dziecko w II kl. liceum i drugie malutkie (11 mies.) i chciałabym pomieszkać w komplecie, zanim starsze pójdzie na studia.
  19. Dzięki za odpowiedź. jestem trochę załąmana, bo chyba moje plany legną w gruzach. Ze względu na sytuację rodzinną chciałam zbudować dom w ciągu roku, wynająć jedną firmę, która "pociągnie" dom do końca... Zaczyna mi się odechciewać budować dom. A jak długo Ty budujesz?
  20. kurcze! Szukam firmy, która będzie kontynuowała budowę. mam fundamenty i chcę ruszać dalej wiosną. Mam na oku jedną firmę, ale właściciel uważa, że lepiej rozłożyć budowę na kolejne dwa sezony, a nie jeden ja chciałabym w przyszłym roku zakończyć budowę. Czy myślicie, ze jest to realne? Zdaniem budowlańca dobrze jest poczekać, aż wszystko wyschnie i potem wykańczać dom aby uniknąć zawilgocenia. Prosz o radę.
  21. Cholerka> Zaczynam poszukiwaznie firmy budowlanej. Mam już fundamenty, ale nie chcę dalej wspólpracować z dotychczasowym wykonawcą (brudas, niesłowny, jakiś "zakręcony"). Dałam papiery do wyceny prac bud. i facet mnie zaskoczył. Powiedział, ze nie należy budować i wykańczać w ciągu jednego roku. myślaąm, że taki mały domek da się w przyszłym roku zbudować, wykończyć i na Święta BN wprowadzić. jak myślicie?
  22. przyłączamy się do grona budujących M02. Jesteśmy na etapie fundamentów. Zaczęleśmy dopiero na jesień ponieważ w naszych okolicach (Dolny Śląsk, Lubin) są problemy ze znalezieniem firmy budowlanej a do tego ceny szybują ciągle w górę. Koszty podnosi róniez fak, że budujemy na terenie objętym szkodami górniczymi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...