Herne,
Musisz uwierzyć w to, że Ta Twoja Wymarzona też zmieniłaby się w zołzę, gdybys z nią zamieszkał pod jednym dachem i dzielił wszystkie normalne problemy ludzi mieszkajacych razem.
Życie to nie bajka. Nie uprawialibyście wcale seksu przez 24 godziny na dobę... Nie byłoby wcale różowo. Normalne zycie rózni się od bajek i trzeba dorosnąć by to zrozumieć.
Porozmawiaj z żoną - dajcie sobie szansę. Trzeba tylko zacząć robić wszystko by tej drugiej osobie było dobrze. Totalny altruizm. Jeśli to potraficie to będzie dobrze. Jesli jest to niewykonalne, to może lepiej się rozstac...
Dodam jeszcze jedno. Nie będziesz zawsze czuł to co kiedyś. Ja przeszłam od szalonej miłosci do maksymalnej nienawisci a potem odnalazłam miłość najprawdziwszą. I dziękuję losowi codziennie, że przetrzymałam.
Będzie cięzko - ale trzymam za Ciebie kciuki