Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fromel

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    151
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez fromel

  1. Oprócz teściowej....
  2. Woj_s, musisz rozróżnić Inspektora Nadzoru Budowlanego (tego z właciwego terytorialnie starostwa powiatowego) - tu rejonizacja owszem, ale w zakresie odbioru prac pomiędzy wykonawcą a inwestorem to on cię może cmoknąć, bo nie jest stroną, od Inspektora Nadzoru Inwestorskiego - czyli osoby posiadającej uprawnienia do kierowania i nadzoru robót w jakimś tam zakresie. Tego powołujesz Ty (i tymu płacisz za to, żeby SPRAWDZAŁ CZY wykonawca nie chce Cię orżnąć i czy dobrze wykonuje swoją pracę). Ten nie ma rejonizacji. Kto jest wpisany w dziennik budowy jako Kierownik Budowy? Tzn. Kto złożył w urzędzie oświadczenie, że podejmuje obowiązki Kierownika Budowy? A z podwórka możesz wywalić każdego.
  3. Jak tania i Ci odpowiada, to warto.
  4. Uff.... Bo juz się zaczynałem bać że coś przeoczyłem..
  5. Niestety, nie wybudowałem jeszcze domu, natomiast z racji wykonywanego zawodu mam stały kontakt z budownictwem i firmami budowlanymi, elektrycznymi, geodetami, kierownikami budów, inspektorami nadzoru, urzędami, nadzorem budowlanym itd. Skąd pomysł że wybudowałem ?
  6. Panieńskie żony też niezbyt liczne - 39.
  7. Panieńskie żony też niezbyt liczne - 39.
  8. Wypodło 8, ale sądząc po tym że podaje rozmieszczenie wg. podziału na dawne województwa, to dane są ciut "nieświeże". Tak jakby z połowy lat 80-tych. Wtedy się zgadzało. Aktualny stan na dziś to: Ja, żona i cituchna. Sistra i kuzynka zmieniły w międzyczasie nazwisko w wyniku małżeństwa. We wrześniu będzie 4: Ja, żona, ciotuchna i ROZALKA !!!!!!.
  9. Wypodło 8, ale sądząc po tym że podaje rozmieszczenie wg. podziału na dawne województwa, to dane są ciut "nieświeże". Tak jakby z połowy lat 80-tych. Wtedy się zgadzało. Aktualny stan na dziś to: Ja, żona i cituchna. Sistra i kuzynka zmieniły w międzyczasie nazwisko w wyniku małżeństwa. We wrześniu będzie 4: Ja, żona, ciotuchna i ROZALKA !!!!!!.
  10. fromel

    ZaMIANA szamba

    Nie tylko zerkają. Przy oddawaniu budynku do użytkowania nadzór może zażądać atestów, certyfikatów i abrobat technicznych na zasatosowane i zabudowane materiały. Ale zamiana plastikowego na betonowe nie jest chyba wielkim odstępstwem od projektu. Ja bym się na piśmie zwrócił do Nadzoru z prośbą o ich interpretacje - muszą odpowiedzieć na piśmie. Jak ją otrzymasz, to podejmiesz decyzję. A tak wogóle to zacząłbym od telefonu z pytaniem.
  11. Nadzór budowlany może np. wlepić mandat. Przykładowo za odstępstwo od projektu. Np. kabel z prądem przesuniesz o 1m w stosunku do projektu i gotowe.
  12. Skoro tak uważasz..... może jestem zbyt ostrożny, ale koszty ewentualnej naprawy będą chyba wyższe niż koszty związane z wydłużeniem drogi z bloczkiem w rękach na trasie skład - ściana.
  13. to zależy od tego co zawiera projekt (np. przylącz energetyczny, gazu, wody) i na co opiewa pozwolenie - np. na dom wraz z przyłączem, czy tylko na dom
  14. JarL - widziałeś kiedyś co zostaje z płyt chodnikowych na które wjechała załadowana towarem ciężarówka? Taka płytka też leży na ziemi. A jak ładnie pęka...
  15. Agnieszka1 napisał: PervJ napisał: Jeszcze raz powtarzam ze ufam szczerze w twoje dobre intencje lecz zamiast tworzyć historie dziejów i przekomarzać sie kto ile domów wybudowal i jaki ma bagaż do świadczeń , prosze o polecenie ekipy , no chyba po to jest ten topik. Wlasnie No to jak "Właśnie", to dlaczego nie polecasz żadnej ekipy A ktoś widział krasnoludki, żeby jeszcze były UFO-ludkami ?
  16. moim zdaniem to nie jest dobry pomysł. dziś dobrze, jutro - dobry sąsiad dostaje dobrą prace za oceanem. sprzedaje dom z którego ścieki idą do "twojego" szamba - nowy sąsiad nie jest dobry a ty musisz za niego płacić, bo jak nie to u Ciebie wyleje się na ogródek. Moim zdaniem warto wydać parte złotych więcej, ale niewiele, bo i tak zamiast jednego dużego i droższego będą dwa zbiorniki, za to mniejsze a więc i tańsze. robocizna podobnie - kopara przyjazd 1 szt i zamiast jednego dużego - dwa mniejsze dołki, itp. (nawet transport zbiorników można połączyć w celu redukcji kosztów).
  17. woj_s, mam nadzieje ze te 5 cm na 3m to tylko przyklad?
  18. nie tylko ze sztuka, ale i z przepisami
  19. Ale czytać będę dalej, bo mimo wszystko jest to moim zdaniem najlepsza dostępna na ten temat lektura.
  20. gdybym miał budować teraz, to wybrałbym cegłę wapienno-piaskową + wełna mineralna. 1. Bo ciche - a to jest dla mnie ważne. 2. Bo zakład w Kluczach jest niedaleko - cena. 3. Znam domy wybudowane prawie 30 lat temu z tego materiału (silikaty, nie wełna) i stwierdzam że O.K. (oczywiście z poprawką na sposób budowania z tamtych lat). Jednak Ty możesz mieć inne argumenty, za innym, lepszzym dla Ciebie rozwiązaniem. Niestety, nikt za Ciebie decyzji nie podejmie.
  21. nie "MATRIX w MURATORZE", tylko MURATOR to MATRIX. Budowanie w czytelnikach przekonania że jeżeli będą czytać każdy numer, np. przez trzy lata, to będą świetnie przygotowanymi "specami" od budowania jest fikcją. Sam czytam wszystkie numery od paru lat, i jednoczesnie pracuję "w branży". MURATOR niwątpliwie pomaga, zwraca uwagę na pewne rzeczy, ale nie zastąpi fachowej wiedzy. Nigdy. Wiele razy się uśmiałem, wielu rzeczy się dowiedziałem lub ujrzałem w innym świetle - to prawda. Jednak mój ostateczny werdykt - MATRIX, w dodatku podporządkowany nie tyle wiedzy, co MODZIE.
  22. Stal zbrojeniowa 34GS - ta w "jodełkę" (prtęty fi 12, 18) w zasadzie nie powinna być spawana tylko wiązana, ale osłabienia jej własności mechanicznych bałbym się przy budowie tamy, mostu albo innej konstrukcji przenoszacej naprawdę duże obciążenia. Przy fundamentach zagadnienie jest raczej czysto akademickie. Na pewno natomiast sprawny - czytaj fachowy - zbrojarz jest szybszy od spawacza. Wiem z doświadczenia.
  23. z tego co się orientuję (ale nie znam konkretnych aktów prawnych), Sprzedawca odpowiada za sprzedany towar w pełni, a jego regres do producenta nie powinien Cię wogóle interesować. Dobra Rda: wszystko na piśmie, w kopiach i za potwierdzeniem odbioru.
  24. ja przed zakupem działki wezwałem geodetę, dałem 300 zł żeby mi "pokazał" jak dokładnie przebiega granica, poprosiłem sąsiadów o obecność i ... "zawsze ta śliwka była granicą !" - Nie kupiłem. Nie wierzę w dobrosąsiedzkie stosunki rozpoczynające się od walki o miedzę. Ani w to że da się dogadać z luddźmi, bo na początku chciałem nawet zapłacić sąsiadowi za święty spokój. Ale jak dasz palec....
  25. poprzez internet nikt Ci nie powie jak masz postawić tzw. mur oporowy. Jego paramerty zależą od wielu czynników - wysokość, odległość od zabudowań, rodzaj gruntu itp. Trzeba fachowca - żeby Ci po pewnym czsie wszystko nie popłyneło po większym deszczu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...