
Mat
Użytkownicy-
Liczba zawartości
38 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez Mat
-
U mniewedług projektu murłaty oparte były na stropie, ale podwyższyłem o 1,5 bloczka. Jak zrobiłem 1 warstwę przyjechali cieśle i powiedzieli, że oni nie bedę opierać krokwi na bloczkach gazobetonowych. Musiałem zrobić wieniec i dodatkowo słupki betonowe do stropu. I chyba dobrze zrobiłem
-
ogrzewanie pod?ogowe zdrowe czy nie
Mat odpowiedział kruszek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Sledze ten temat z zainteresowaniem, ponieważ sam przymierzam sie do podlogowki. I dopiero teraz padlo haslo okres przejściowy. No właśnie tu jest chyba problem. Sam nie lubie chodzić w kapciach i w tymże okresie trwajacym ok 5 miesiecy chodzenie po zimnych płytkach jest średnio przyjemne. Co wiec zrobić> Polożyć na czas niegrzanie cieplutki dywanik ? Heh.. sam nie wiem albo zakladać znienawidzone kapcie ? Nawet jak bedzie grzamnie kominkiem to efekt zimnej podłogi i ciepłej "gory" nie bedzie przyjemny. Co o tym sadzicie i jak sobie z tym radzicie -
Skonczą w nastepnym tygodniu bo zaczeli w poniedzialek. Wiec chyba skonczymy razem. Tylko ta pogoda
-
A ja zrezygnowalem z matowego na rzecz półmatu. Mieszkam przy piaszczystej drodze i caly kurz zostawałby na dachu. Widzialem blache matowa po zakurzeniu... nie do umycia
-
Właśnie jest kładziona na dach. Jakościowo wyglada nienajgorzej a i wzor ma bardoz ładny (to przetłocznie na grzbiecie) Patrzyłem jak ją kładą i wydaje mi sie ze leży ładnie i kłądzie sie spoko. Ale zobaczymy za kilka lat.
-
Dzieki. Własnie to samo przyszło mi do głowy. Katowniki w narożach i przyspawane lub przykrecone dwa stopnie drabinki, albo uchwyt na drabinke podwieszaną. to jest mysl. Dzieki. Co forum głow to nie jedna
-
Komin jest 0.5m ponizej kalenicy ale ze wzgledu na to ze jest poza budynkiem to ponad blache w mijcu przejscia przez dach ma 2.8m. Co do stopni.. heh byłoby ok, gdyby nie to że jest pomurowany i ze to Shiedel
-
Dwa pytanka: Znacie jakies linki do stron gdziemozna znależć info o wysokości komina nad kalenicę w funkcji spadku dachu. Drugi problemik jest natury technicznej. Komin stoi na zewnątrz budynku i ma jakies 3.5m nad poziomem stropu a wiec jakies 2.8 od poziomu dachu. Jak zrobić, żeby kominiarz tam wszedł. Może znacie siakies rozwiazania. Komin Shiedel wiec wmurowanie stopni odpada. Proszę o radę A kąta nachylenia dachu 35st. pokryty blachą.
-
Dzięki. Zaczynam uważać, że jednak te krokwiaki nie są złe. Co do reszty krokwi dobitych do tych t mają one wielkość 7x14, ale proszę jescze o jakies uwagi... TU SIE WAŻĄ LOSY MOJEGO DACHU !!! Pod blache wiem, że są przesadzone, ale pod dachówkę ceramiczną .. jakie są standarowe wymiary. Dodam jescze, że dach jest spory 220m2
-
To trochę wiecej informacji. Te grube krokwie to krokwie narożne, czyli formujące dach. reszta krokwii 7x14 albo 8x18. Tylko te cztery podkłady trudno mi na dachu sobie wyobrazic, no i cieśle trochę mówią, że są przesadzone. Ale sam już nie wiem, bo z obliczeń wynika, że belka taka waży 200kg i obciąża mór jakimiś 50 kg pionowo, bez pokrycia. Ale zamieszałem, ale proszę o info, jakie macie krokwie
-
Własnie przywieźli mi krokwie.. wedlug projektu. ale czery glowne krokwie (dach kopertowy) maja przekroj 14x22... podklady kolejowe. Dach jest niby projektowany pod dachówkę, ale czy te krokwie nie są aby przesadzone. Proszę o radę. Dach kopertowy Kat nachylenia 35st bez deskowania pokrycie na jakie 30lat Blacha pozniej mam nadzieję dachówka ceramiczna ale dopiero za 30 lat
-
Co do folii to miałem nią zrobić ale zrezygnowałem za duże ryzyko uszkodzeń i popękań jak stanie się twarda od mrozu i w ogóle kłopot w układaniu na nierównym podłożu. Z drugienj strony bloczki miałem równiutkie jak diabli wiec nie miałem problemu z malowaniem
-
Witam Ja również miałem ten problem. Rozwiązałem go w następujący sposób. Pomalowałem abizolem od wewnątrz 2x Od zewnątrz dysperbit2x styropian na klej i kołki. Na to tynk cienkowarstowy nad poziomem ziemi wzmocnoiny siatką i na to dysperbit 2x do poziomu gruntu. 20cm od poziomu posadzki malowałem tylko 1x i to na rzadko gdyż w ten sposób wilgoś która wejdzie w mur przez nieszcelności w powłoce (włąsciwie nie do uniknięcia) bedzie miała jak wyjść. Piasek wszak wyciąga a 30 cm pod posadzką jest go sporo. Co Wy na takie rozwiązanie? Wydaje mi się że jest spoko.
-
Ja wcale nie jestem za opaską wręcz przeciwnie ale mój ojciec oczywiście "bez opaski ani rusz". Co do tego żwiru... może to i dobry pompysł. A to rulez to nie rodzaj żwiru tylko wyraz przytakujący i wykazujący uznanie.
-
Wowka. Czas pokarze nie ja. A na rezultaty trzeba bedzie poczekać... ho ho a może i dłużej. jak to mówi Kiepski "Wszystko zależy od kasiory". Ale dzięki za odpowiedź. A co myślicicie o tych płytach ażurowanych ?
-
Dzięki za zainteresowanie tematem. Włąsciwie to byłem przekonany o zasadności braku opaski ale chciałem Was wypróbować.... Sorka za podchody )) Ale jeszcze jedno.... co powiecie o płytach ażurowych na opaskę... sprawdzają się czy też nie bardzo?
-
A co z wodą podgruntową, czy nie lepiej by miała "wyparowywać" ? i czy taka opaska nie kumuluje jej w gruncie wokół fundamantów?
-
Mozna troche rozwinąć.... jakieś argumenty....
-
Tak off-topic czy dawać opaskę wokół domu czy nie.... bo róznie ludzie mówią...
-
A ja dałem tak jak poprzednik: abizol 2x bloczki dysperbit 2x styropian na kolki i klej cieniutki tynk dysperbit 2x Od wewnątrz tak ok 20cm od powierzchni wylewki nie smarowałem ponieważ i tak jest tam piasek, a jak w mur wejdzie wilgoć, po jakimś czasie to lepiej żeby wyszła na górze (pisaek wyciąga) niż gdyby została w murze. A nie wirzę że da się całkowicie zabezpieczyć przed woda... zawsze znajdzie sie jakas dziurka...
-
I równolegle i prostopadle bo te ...... fachowcy chcieli sobie uproscic robote i robili fundament z pelnych bloczkow i nie chcialo im sie ich skracac. Stad caly dom nieco sie rozjechał ). Pocieszeniem jest dla mnie to ze moglem trochę poprzeklinać i powieszać na nich psów.... ale co to za pocieszenie.
-
Moze to i dobry pomysl z tym ndbudowaniem poniewaz zostalo mi troche bloczkow betonowych i murujac je na szerokosc 12cm da sie przesunac srodek cieżkości na sreodek ławy z drugiej strony czym polaczyc istniejacy mur z nowym pewnie jakies kotwy albo podobne ustrojastwa. A moze łączyc na zaprawę a na górze dać opaskę betonową? Co wy na to? Ota takie szaleńcze pomysły zdesperowanego inwestora...
-
Witam. Już po fakcie ale spytam się może coś się da z tym zrobić. Nie dopilnowałem.... biję się w pierś i murarze "Boże broń przed fachowcami" posadowili mi ścianę fundamentową z bloczków niesymetrycznie na ławie. Z mechaniki jest to kiepsko bo ława preacuje na skręcanie a praktycznie jakie mogĄ być konsekwencje i jak można by to chociaż prowizorycznie naprawić. Myślałem o opasce betonowej zbrojonej na fundamencie... ale może są jakieś inne sposoby. Pozdrawiam i czekam na jakiekolwiek informacje . Do niformacji: dom parterowy bez poddasza użytrkowego ale strop betonowy (Teriva) ściany z betonu komórkowego 24cm (więc nie ma dużego obciązenia). Dzięki i czekam na info. A i w kwestii wyjaśnienia: Niesymetryczność jest spora bo naławie 40 z jednej strony nie ma w ogóle odstępu a z drugiej jest 16cm. Na innych jest podobnie [ Ta Wiadomość była edytowana przez: Mat dnia 2002-05-15 08:26 ]
-
Fakt ale jak sie ma ok 100 l. (zalatwionych "na lewo" to trzeba to jakos wykorzystac. Co radzicie w takiej sytuacji. Styropian jest n pioro+wpust wiec stanowi dosc szczelna warstwe. Pomożcie bo jutro zaczynam "smarować"
-
No tak ale Abizol rozpuszcza styropian. Trzeba przekladki (folia). A moze pominac Abizol i przykleic styropian do muru i na to tynk.