Z pół roku temu czytałam Kodi o Twoich kalkulacjach, podziwiałam i nie do końca wierzyłam. Jestem niecierpliwa, a poniewaz mój mąż nie garnął się do budowania to kupiliśmy po prostu stan surowy zamknięty(patrz domek Eli i Kamila) wydałam prawie Twój cały budżet i niewiele mi na chwilę obecną zostało, ale niestety pracę mam absorbującą, więc to był mus, żeby się postawić pod bramką. Teraz już mam i zamierzam Cię naśladować krok po kroku. Mam nadzieję, że mnie wesprzesz ) Twój - śliczny prosty zgrabny i na temat. A od czego teraz mi radzisz zacząć?
Jak pomożesz, możesz liczyć na noclegi w Zielonej jakby co
Ela