Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

szocik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3 161
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez szocik

  1. Napisałąm tutaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?241363-Zmiana-kszta%C5%82tu-terenu&p=6941876#post6941876
  2. Mam do Państwa pytanie Mieszkam ja sobie na górce tzn własciwie u stop tej niewielkiej górki. Nad nami sa jeszcze 2 dzialki budowlane i wlasnie z owymi dzialkami, a dokladnie z ich wlascicielami mamy problem. Nowi sasiedzi postanowili wyrównac sobie teren pod budowe domu i równaja.. równaja niemal do szczytu owej górki. Pomiedzy nami i nimi jest 30 m pas zieleni, w którym ida rury gazowe - na naszej części zrobilismy prowizoryczny warzywniak - gazownia nie miała nic przeciwko temu, przedstawiciele widzieli przyjezdzając na wizje lokalne zwiazane z budowa drogi. Tuz za moim warzywniakiem mam na dzien dzisiejszy swiezo usypana skarpe wysokosci ok 3 m, a sasiad zapowiedzial ze jeszcze planuje ok 2 m podniesc. Rozpoczelismy wielkie larum w gminie bo boimy sie ze zupełnie gosc zmienił warunki hydrologiczne i najnormalniej w swiecie - bedzie nas zalewac. Gmina napisała pismo do niego ze ma przywrocic stan wyjsciowy przepływu wód.... a on dalej wozi kolejne tony ziemi. Co powinnismy robic? Jak sprawdzić formalnie, ze warunki hydrologiczne zostały zmienione? Czy sąsiad ma prawo do takich działań? Czy powinnismy trzymac sie gminy czy zgłaszac to gdzies dalej (zgłosilismy do gminy, do nadzoru budowlanego i do gazowni bo ziemia zasypuje równiez częściowo pas zieleni) Wklejam zdjęcia - siatka odgradzająca nas od sasiada stoi na wysokosci wyjściowej.Ziemia swieżo nawieziona jest nieporosnięta roslinami. Roboty jednak rozpoczeto juz w roku ubiegłym. Tak dla porównania wyglądała działka rok temu - juz po pierwszych próbach równania terenu. Będę wdzięczna za każdą porade
  3. Zdjęcia zrobiłąm zeby Wam pokazac: zdjęcie sprzed roku i zdjęcie dzis: (ogrodzenie odzielajace nas od sąsiada stoi na wysokosci "wyjściowej", za nim jest 10 m terenu z rurami gazowymi. Zaraz za tym jest skarpa, która widzicie na zdjęciu)
  4. A z atrakcji lokalnych.... mieszkam ja sobie na górce tzn własciwie u stop tej niewielkiej górki. Nad nami sa jeszcze 2 dzialki budowlane i wlasnie z owymi dzialkami, a dokladnie z ich wlascicielami mamy problem. Nowi sasiedzi postanowili wyrównac sobie teren pod budowe domu i równaja.. równaja niemal do szczytu owej górki. Tuz za moim warzywniakiem mam na dzien dzisiejszy swiezo usypana skarpe wysokosci ok 3 m, a sasiad zapowiedzial ze jeszcze planuje ok 2 m podniesc. rozpoczelismy wielkie larum w gminie bo boimy sie ze zupełnie gosc zmienił warunki hydrologiczne i najnormalniej w swiecie - bedzie nas zalewac. Gmina napisała pismo do niego ze ma przywrocic stan wyjsciowy przepływu wód.... a on dalej wozi kolejne tony ziemi. Co powinnismy robic? trzymac sie gminy czy zgłaszac to gdzies dalej (zgłosilismy do gminy, do nadzoru budowlanego i do gazowni bo gosc przysypuje tez rury z gazem)
  5. Fajne te daybed'y. Ten cudak z bonami tez ciekawy... Moze kiedyś... Tymczasem bedzie stał daybed zakupiony w ikei Dorobie mu poduchy zeby sie można oprzec było i bedzie git
  6. Nieeee no mozna i kilim i dywan Bardziej o róznorodności barw mówiłam Tak radośnie mocno :D
  7. O jaaaaaa!!!!! Serio??? No to kochana zapraszam na moje włości! Przyda mi sie prywatna projektantka Przyjeżdzaj Na pw już ci wysyłam swoj nr telefonu
  8. Nooo Tomkowa poszalałas Pokoj ma 260x340 cm + miejsce z szafa. Łozko ma 90x205cm
  9. Jak wyniose toaletke do sypialni gdzie jej miejsce to zmiesci sie fotel i mniejszy stolik. Tak mi sie przynajmniej wydaje. Zaraz zmierze ... Ten kat mi sie podoba... z watku Tomkowej zgapiony http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=330420&d=1442045403
  10. o zesz! Ja to mam dopiero zaległosci!!! Ja tez prosze o streszczenie... jakis ostatnich 2 miesięcy!!!!
  11. Mówisz o tym? Wygodny jest? http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/strandmon-fotel-zo-ty__0325450_PE517970_S4.JPG http://www.ikea.com/pl/pl/images/products/strandmon-fotel-szary__0325432_PE517964_S4.JPG
  12. Dzieki Emilia3000 - biegne oglądac:D
  13. Hmm, mówicie, ze fotel + okragły stolik.... i lampka jakas... A kolory jakie? zostac przy zółtym? A fotel o jakim kształcie? Uszak czy jakis inny..? Narzuta szara + kolorowe poduszki - tak myslałam zrobic, zeby szarości stało sie zadosć a na sciany co - jeden duży obraz, kilka mniejszych? Jakas wizję mam - troche zbieżna ... nie bede na razie pisac to moze na cos innego wpadne jak was poczytam
  14. Mamy pytac nie będe bo ona nawet słyszec nie chce o przeprowadzce. Zresztą ona "problemów" nam robic nie chce - nawet jak pytam co chce zjesć to odpowiada - "obojętnie". Nie sadze, żeby mi dała wytyczne co do urządzenia pokoju Zreszta - to nie bedzie pokoj tylko dla niej, choć ona bedzie pewnie najczęstszym gościem. Mieszkamy daleko od siebie więc za każdym razem jak bedzie przyjedzała to bedzie minimum tygodniowa wizyta. Łóżko musi na razie zostac bo dopiero co je kupilismy - kiedys przejdzie do pokoju, któregos z chłopców, ale na razie zostaje tutaj. Tez mysle, ze jak dam narzute i poduchy to klimat sie zmieni. (Ale zapytam z ciekawości - co bys w tym pokoju widziała - jakas kanape?) Ten pokoj nie jest duży, meble nie moga byc wielkorozmiarowe)
  15. Ewciu... siostro.... jak patrze na twoje romby to ciesze sie, ze jesteś! Zaraz pokaze mojemu mężowi , ze nie tylko jego zona ma take szalone pomysły i ze moja szachownica przy twoich rombach to pikus jest! :lol2:
  16. ech dawno mnie tu nie było... Sporo zajęć miałam ostatnio - niekoniecznie zwiazanych z aranżacja domu - niektóre były fajne, niektóre niestety nie... Ale juz sie prostuje więc moge wrócic na forum Ogródek stanął w miejscu - został rozkopany i zostawiony bo wakacyjne upały nie sprzyjały kopaniu w glinie. Przez ostatnie 2 weekendy praca jednak wre. Na ten weekend planem jest rozłożenie nawodnienia, oraz rozwiezienie 27 ton ziemi w wyznaczone miejsca. Panowie, którzy nam dzielnie pomagaja dziś prawdopodobnie skończa układanie krawęzników (krawężniki będa wyznaczały poziomy w ogródku). Nie uda nam sie niestety pozsadzić w tym roku wszystkich roślin - troche nas to przerosło finansowo, ale tez i uznalismy że z bylinami lepiej bedzie wejśc na wiosne. Cel na jesien - posadzic iglaki. Co do samego domu... Troche nas sytuacja przymusiła i musielismy bardzo szybko wykończyć pokoj dla gości. Niestety zmarł tata mojego meza i teraz czestym gosciem bedzie u nas teściowa. Nie przeprowadza sie na stałe, ale na pewno przyjezdzac bedzie częściej niż kiedys. Musi wiec miec jakiś stały kącik. Na razie pozbierałam z różnych pokoi rózne rzeczy i cos tam skleciłam bez wydawania pieniedzy, ale chciałabym ten pokoj skończyc juz na dobre (bo wolałabym, zeby toaletka i bibelotki wróciły na swoje miejsce ) Może macie na niego jakis pomysł? Nie musi byc w "babcinym" stylu, ale ma byc dla babci przyjemny... jakis obrazek (moge namalowac sama), jakis stolik, krzesełko, polka moze... jakies kwiaty gdzies... moze jakas lampa...oczywiście narzuta/koc na łóżko i poduchy zeby oprzec sie mozna było.... dzisiejsza "prowizorka" wyglada tak - stałe elementy, które musza zostac to szafa (pamietacie przygody z przedpokojowa szafą - to jest własnie ona po przeróbkach) oraz łóżko. Reszta jest do zmiany bo ma swoje miejsce gdzie indziej.
  17. Kurcze nazwy nie pamietam, ale w tym watku powinno o tym byc...
  18. Nie wiem jak to inaczej wrzucić, zebyscie szczegóły widziały
  19. Mysmy poprosili pania projektantke o projekt - W tym kierunku chcemy iść.
  20. Na razie to wszystko rozkopane - pogoda nam nie pomaga - albo upał niemiłosierny, albo dla odmiany pada na całego.
  21. Czy uszy mnie pieka... hmm to juz wiem przez kogo Oprawiłas obrazy? Lampa fajniejsza srebrna
  22. Bardzo ładna - kupować!
  23. Alez zazdroszcze urlopu - ja na swoj jeszcze musze 2 tyg poczekac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...