Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

S.P.

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 851
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez S.P.

  1. Cześć Tolusia No właśnie w sobotę i niedzielę rwałam chwasty w ogródku i zastanawiałam się, czy w końcu to słonko do ciebie dotarło. Bardzo ładnie je poprosiłam, aby było tak miłe i zagrzało troszkę moją koleżankę Tolę i ozłociło blaskiem jej ogródek. Cieszę się, że mam aż takie dobre porozumienie ze słoneczkiem i dotarło. U mnie przez weekend tytyaniczna praca wykonana. Chwaściki wyrwane, teren pod nowe nasadzenia przygotowany przez moich trzech muszkieterów, zostało czekać na cieplejsze dni i sadzić. Wertykulację zlecę w tym roku ogrodnikowi, mam jeszcze gwarancję na trawnik od niego. Niech siła fachowa się wykazuje. U mnie w ogródku kwitną krokusy i minaturki żonkili. W takich okolicznościach przyrody mogłabym do nocy w ogródku spędzać. Pozdrawiam wszystkich wielbicieli zieleni i słońca. Tam, gdzie jeszcze nie dotarło wysyłam expresem jasne i ciepłe promienie.
  2. Toluś, przytulam Cię do serca. Bardzo współczuję całej rodzinie. Tęsknota jest okropna i bolesna. Najważniejsze, że zostały ci takie piękne wspomnienia pełne ciepła i miłości. Wiosną w twoim ogrodzie zakwitną piękne kwiaty a twój tato będzie z niebieskiej polany spoglądał na twoje dzieło i podpowiadał jak uczynić je jeszcze piękniejszym. Kasia_Grześ, jesteście bardzo dzielni. Kiedyś przyjdzie ten dzień, w którym przestaniecie drżeć ze strachu. Synuś wyzdrowieje, trzeba w to wierzyć. Wiara pomaga przetrwać najgorsze chwile i sprawia, że cuda się zdarzają.
  3. Toluś piękna śnieżna szata. Bardzo urokliwy obrazek. Ew-ka, ojej, to gdzie dzisiaj tak pięknie świeci. U mnie śniegodeszcz i chlapa. Zazdroszczę pogody, no i pogaduszek z koleżanką i wycieczki rowerowej. Oby do wiosny. Pozdrawiam Czarodziejki.
  4. Tola, w sprawie kreta popieram w całej rozciągłości. W życiu nie polubię i żadne argumenty larwowo robakowe do mnie nie przemawiają. Po co mi brak robaków na trawniku, którego nie ma?? W moim poprzednim ogrodzie krety zniszczyły mi cały ogród. W ciągu tygodnia miałam po 80 kopców. Nikt mi nie powie, że to fajny widok. Trawnik był tak dziurawy, że nawet skręciłam sobie stopę wpadając w dziurę po kopcu, tragedia. Teraz pod całym trawnikiem mam siatkę, nie wiem na ile ona pomoże. Na razie u mnie kretowisk nie ma a kret jest z pewnością, bo przy tui wykopał górkę. Zobaczymy co dalej, na pewno nie pozwolę mu na sublokatorkę u mnie. Pozdrawiam
  5. No pewnie Tola, że tak mam z ogrodem. Nawet nie chce mi się już chwastów wyrywać. Na szczęście cebulki powsadzane dwa tygodnie temu, bo teraz tylko patrzę jak zmienia jesiennie się ten mój ogród. Jeszcze jest dużo kwiatów i pąków na różach, hulają wieloletnie chryzantemy, nie poddają się aksamitki, szafranki i dalie ale z każdym dniem widać, że jesień przyszła i nie ma na to rady. Ściskam ciepło, ja dzisiaj jadę z rodzinką na weekend nad morze. Powdychamy trochę jody, zjemy smaczną rybkę. Takie ładowanie akumulatorków na zimę.
  6. Tolu kochana, najszczersze, najgorętsze, naj...... życzenia. Wiek nie jest ważny gdy życie jest piękne. Ściskam cię serdecznie. Zarażaj nas dalej optymizmem i takim prawdziwym szczęściem.
  7. To i ja S.P. 24 kwietnia STYCZEŃ Ewik_1 - 01 stycznia Szanowny Pan - 03 stycznia ania i grześ(ania) - 05 stycznia Agutek - 06 stycznia gawel ,adaneta - 9 stycznia Capricorn - 11 stycznia kasztanka - 12 stycznia manieq82 - 14 stycznia malmuc, Andrzej Wilhelmi- 16 stycznia acca5- 17 stycznia rogbog- 21 stycznia STUKPUK- 22 stycznia tab - 23 stycznia Majka - 25 stycznia Tomuś Olkowy - 26 stycznia Ansi - 27 stycznia Adka_ - 29 stycznia LUTY MonikaC- 2 lutego Bryta, McŁoś - 5 lutego kropeczka27 - 8 lutego Karolka, monikach - 11 lutego bertolo - 12 lutego Joanna i Grzegorz (Grzegorz) - 13 lutego nitubaga - 16 lutego Edzia -17 lutego Maxtorka - 21 lutego 2 połowa Wojty-ego, Zochna, grzesiekx - 22 lutego Ola i Krzysiek (Krzysiek) - 26 lutego zgal1 - 26 lutego beti555 - 28 lutego MARZEC an-bud - 2 marca verunia - 7 marca 6dziewiatka7 - 9 marca andre59 - 11 marca aaggaa 13 marca DARIO2, Łukasz Mai W. - 16 marca Amtla - 18 marca anjamen - 19 marca Miraśka, Sonika, Nelli Sza - 20 marca Cpt_Q - 23 marca andrzejka - 27 marca Agnieszkakusi, ProStaś - 29 marca fizyk, asia.malczewska - 31 marca KWIECIEŃ tabaluga1, dorcia7880 - 1 kwietnia kubel30 (Bożena)- 3 kwietnia elutek - 4 kwietnia Olkalybowa, mocca - 5 kwietnia justyna_m - 6 kwietnia premiumpremium - 7 kwietnia zaba_gonia - 10 kwietnia stary, Braza - 11 kwietnia Beaty - 13 kwietnia kawika - 16 kwietnia lora77 - 19 kwietnia barranki2 (obydwa), Afrodyta 20 kwietnia ROBSON68 - 21 kwietnia S.P., Funia, gosia -żona an-buda - 24 kwietnia Mikopiko - 29 kwietnia MAJ Jolka, Whisper - 4 maja eelii, Ew-ka - 9 maja yaco181-11 maja Anusia_d, retrofood - 13 maja Kaaj - 21 maja Kze, SylviaW - 22 maja malgosia0023 - 25 maja mundzia - 27 maja tomek 1950 - 28 maja TomKa - 31 maja CZERWIEC Rom - 2 czerwca Ila 66 - 7 czerwca Jajcek, Maggie - 9 czerwca WeronikaPP - 12czerwiec Ania&Darek - Darek - 13 czerwca wartownik - 14 czerwca pani STUKOWA -16 czerwca inż. Mamoń - 18 czerwca kaśka maciej, Moccowa Amelka - 19 czerwca Maluszek - 22 czerwca Kasiorek - 24 czerwca Maja W. - 25 czerwca iza mama gabora - 29 czerwca butterfly, matka dyrektorka - 30 czerwca LIPIEC Aga J.G, selimm - 1 lipca Anna Wiśniewska, Frosch, Marjucha , Zbigniew100 - 2 lipca amalfi - 10 lipca J&M&W - 15 lipca Ghost34 - 19 lipca Magda1614, ullerowa, AgnesK, XX - 22 lipca Maksiu, michall.m, magpie101 - 24 lipca SIERPIEŃ akacja, onna -- 1 sierpnia Żonka Artka - 4 sierpnia Sowa, Joanna i Grzegorz (Joanna) - 5 sierpnia ania i grześ(grzes) - 6 sierpnia Franek AgnesK - 7 sierpnia Sebo8877 - 8 sierpnia Arek_sp - 10 sierpnia mhk - 12 sierpnia monia77w1 - 13 sierpnia andzik.78 - 17 sierpnia Katarina Ols - 19 sierpnia Kubel30 (mąż żony Rafał)- 20 sierpnia Irma - 25 sierpnia Dropsiak, bobowa budowniczowa - 27 sierpnia DaKar - 29 sierpnia WRZESIEŃ dompodsosnami, SławekD--żonka (Kasia) - 1 września Patos - 7 września Sloneczko, mysza223 - 9 września buka - 10 września bezele - 13 września alex_ - 15 września Ania&Darek /Ania/ - 16 września Joanna i Janusz (Joanna) - 17 września Tola, gogo5660 - 21 września Anisia3, kropkq - 22 września jasabar, zachariasz - 24 września LeoAureus - 25 września Magi77 - 29 września PAŹDZIERNIK badi, gabriela - 1 października marzycielka74- 2 października monka - 4 października jea - 9 października Mymyk_KSK 12 października joola - 13 października mayland - 14 października grave - 15 pażdziernika martynka1 - 15 października Agnieszka (Agduś) -18 października zahir 1000 - 19 paźdxiernika aniawmuratorze- 20 października zielonooka - 23 października Ola i Krzysiek (Ola) - 26 października K74 (Kasia) - 31 października LISTOPAD Gosia ze Złotego Rogu - 1 listopada Mirek_Lewandowskii - 2 listopada magi - 4 listopada daggulka - 9 listopada Robin2 - 11 listopada Teska - 14 listopada monika.KIELCE - 16 listopada Uller - 20 listopada Ivonesca - 22 listopada bogumil - 23 listopada jamles - 24 listopada wu,Alunek, aka z Ina - 30 listopada GRUDZIEŃ ave!, bodzio - 1 grudnia Zeljka - 5 grudnia cieszynianka - 7 grudnia sylvia1 - 9 grudnia dandi3- 13 grudnia karolcia14m - 14 grudnia Perłóweczka- 16 grudnia Nefer - 17 grudnia dorothy - 20 grudnia brzydlak, Budowa2008 - 22 grudnia ania klepka - 23 grudnia AnetaS, arcobaleno - 24 grudnia OK - 26 grudnia mbz, magda72 - 28 grudnia Darex, fryta1981 - 31 grudnia
  8. Uleczko, ja to jakiś wypłosz jestem. Od dziesięciu lat na forum brykam, drugi dom wybudowałam a na galerię się nie pokusiłam. Dojrzewam do tego.
  9. A no i drzewa nie ma, to się chłop rozpędził. Beatko, szczecinianka ci ja. A dalie nawet jak mizerne to lubię.
  10. Witaj Beatko, ale ty masz piękne Dalie w ogrodzie. Ma się rozumieć nie tylko dalie są piękne ale to moje ukochane ogrodowe kwiaty.
  11. Ulu witam serdecznie. Śliczne te twoje Chmielniki i takie udomowione, takie ciepłe. Tytaniczną pracę wykonaliście ale warto było. Poczytałam cały wątek i nacmokałam się z podziwu. Brawo!!! Prosimy jak najwięcej zdjęć tego wspaniałego ogrodu.
  12. Tolu, długo nie nie było ale właśnie nadrobiłam zaległości. Przeżyliście dramatyczne chwile ale na szczęście idzie ku lepszemu. Z tymi szpitalami i bezdusznością zgadzam się w 100%. Moja nieobecność była właśnie spowodowana szpitalem i unieruchomieniem. Pacjent ma być cichy i bezwonny, co najwyżej zastrzyk przeciwbólowy dostanie, byle nie dzwonił po pielęgniarkę w środku nocy. Kochana oczywiście pocieszyłam oczy twoim letnim ogrodem. Spieszę donieść, że mój też zmienił się i rozkwitł pięknie. Mogłam chociaż cieszyć oko pięknym widokiem leżąc na leżaczku z książką. Pozdrawiam serdecznie i z całego serca życzę wszystkiego co najlepsze, przede wszystkim zdrowia, bez niego trudniej być szczęśliwym.
  13. Tola, czarodziejko!! Po takich pięknych zdjęciach nie pozostaje mi nic innego jak schować swoje głęboko do szuflady i uczyć się, uczyć od mistrza. Twój ogród powinien być wpisany do rejestru obiektów chronionych.
  14. Tolusia, W tym roku Włochy nas znęciły Adriatykiem. Byliśmy na pięknym kampingu Pra delle Tori w okolicach Caorle. Cóż można dodać, Italia jest jak zawsze cudna. Leniwe wycieczki po Porto Santa Margherita, śliczne Caorle z niepowtarzalnym klimatem łodzi rybackich. Pyszne jedzonko świeżo wyłowione z morza, cudny zapach jaśminowców, róż, powalające kolory wszelkiego kwiecia. Romantyczne spacerki w białym kapeluszu brzegiem Adriatyku. Ech, brak słów. Kiedy ja się z tej Italii wyleczę, jak zawsze łzy przy pakowaniu w drogę powrotną i potworny ból głowy w momencie przekraczania granicy. Później koszmarny powrót do domu przez zalaną Austrię i Niemcy. Widok przygnębiający, wody pełno, droga nagle kończy się w "jeziorze". Przez dziesięć dni żyłam w błogiej nieświadomości co się działo na północ od Włoch. O północy w domu a rano już w pracy. Byłam zmęczona tą drogą ale już po kilku godzinach mogłabym się pakować i znów wracać do ukochanej Italii. Kiedy ja trafię tą szóstkę w lotto i kupię sobię chatkę w Toskanii. Dzisiaj kumulacja, może się uda. A ze spraw ogródkowych to melduję, że trawka skoszona. Jest śliczna. Nie wierzyłam w trawniki z rolki ale mój jest jak dywan. Chwasty zneutralizowane, róże "takie jak w Caorle" wybrane i po południu zostaną posadzone, żeby cały czas czuć i przypominać sobie to piękno. Może w sierpniu chociaż na tydzień uda nam się wyrwać odwiedzić ulubione miejsca.
  15. Tolusia, śpieszę z donosem, że pozdrowiłam Italię od Ciebie, myślę że dobrze zrobiłam. Wróciłam po północy, więc teraz nie wiem w co ręce włożyć ale na ulubiony wąteczek musiałam wpaść na moment. Oczywiście ogród przepiękny jak zawsze, oczy się śmieją. Mój przez te 10 dni zarósł bardzo, a trawa do połowy łydek. Właśnie Pan Mąż kosi. Dla mnie zostaną chwasty na popołudnie. Pozdrawiam.
  16. Bogumil, aż oczka się śmieją do tych twoich piękności ogrodowych. Śliczny ogród.
  17. Stefany, wyrosła z rolki. Był plan na sianą ale w ostatniej chwili uległ zmianie. Jezcze jest trochę nierówna ale po pierwszym drugim koszeniu będzie ok.
  18. Tola, rozumiem twój lęk. Ja nawet nie potrafię odwiedzać znajomych, którzy mieszkają powyżej 4 piętra. Tak mi się w życiu szczęśliwie składa, że całe życie pracuję i mieszkam max na 1 piętrze. W domu rodzinnym mieszkałam na 7 i nigdy na balkon nie wyszłam, nawet do otwartego okna nie potrafię podejść. Oj, denerwuję się bardzo Michałą maturą, najchętniej poszłabym za niego, ale wtedy dopiero bym mu kłopotu narobiłą, przecież ja maturę zdawałam wieki temu, hihi. Chłopak siedzi cały czas w notatkach, obu do 22 maja, wtedy ma ostatni egzamin. A my z mężem pojęliśmy najlepszą decyzję w sprawie trawnika, w czwartek przychodzą ludzie, którzy na tym znają się lepiej i zakładają trawnik wraz z nawodnieniem i siatką na krety, bo u mnie teren kretowy. Poza tym wypoczęłam kwiatków nasadziłam, grilli się poobjadałam i było bosko. W Szczecinie bardzo dopisała pogoda. Opalona jestem jak Indianin. Jeśli pozwolisz, to jakąś fotkę powstającego ogródka zamieszczę u ciebie. Pozdrawiam.
  19. Oj Tola, jak ja ci zazdroszczę tego echa w domu. Nie pamiętam dnia, w któym miałabym dom tylko dla siebie. Teraz wzięłam urlop, żeby trochę chałupkę obrobić, jak się cieszyłam, że Szymon będzie w szkole a ja będę napawała się dzwiękiem radia i odkurzacza, bez garów i innych ceregieli. W pewnym momencie mnie olśniło, że przecież Michał już zakończył szkołe i za tydzień matura więc siedzi w domu i się uczy, ech życie. Tak więc gary jak najbardziej aktualne. A ze spraw przyjemniejszych, przez weekend wsachiłam z 40 roślin, zagospodarowyję działkę, rezam widłami perz i ogólne szaleństwo.
  20. izulek_2006, jakby ci tu powiedzieć. Tola jest naszą dobrą wróżką, jest na forum od zawsze, jest czarodziejką, która ma dla każdego dobre słowo, sama jej obecność na forum sprawia, że kwiaty kwitną a ptaki śpiewają zarówno w ogrodach jak i naszych sercach.
  21. d**ol** pisał "Witam Pełny szacunek dla was za wytrwałość za zagazowanie i poświęcenie a dla ciebie kobitko dużego buziaka bo masz jaja i to skarb taka kobitka w domu co nie tylko umie pomalować paznokci i wydać kasę męża ale i za kielnie i młotek złapać i pracować na równi a nawet więcej . Pozdrawiam i czekam na więcej" Pozwolę sobię tutaj nadmienić do wypowiedzi bo nie chcę w Waszym dzienniku, bardzo fajnym z resztą. Wiesz d**ol**, myślę, że pomiędzy malowaniem paznokci, tudzież wydawaniem pięniędzy, zupełnie nie rozumiem dlaczego mężowskich, bo w małżeństwie to jakby wszystko wspólne było, a zasuwaniem z kielnią i młotkiem jest jeszcze całkiem spora gama czynności pośrednich. Najlepiej jak każdy robi to co mu wychodzi najlepiej i do czego jest powołany. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...