-
Liczba zawartości
133 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez buka
-
Dzisiaj zakończył się kolejny etap naszej budowy. Panowie elektrycy wyposażyli nasz dom w instalację elektryczną. Była to na razie pierwsza ekipa, która pozostawiła po sobie jak najlepsze wrażenie. Szybko, bez większych poprawek i uwag no pozostawili po sobie porządek. A oto efekt końcowy w kuchni: http://images24.fotosik.pl/55/4b6d37609c792df9.jpg" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/55/4b6d37609c792df9.jpg
-
dziennik budowy Gosi i Krzysia - pod jemiołą 3
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Dzisiaj zakończył się kolejny etap naszej budowy. Panowie elektrycy wyposażyli nasz dom w instalację elektryczną. Była to na razie pierwsza ekipa, która pozostawiła po sobie jak najlepsze wrażenie. Szybko, bez większych poprawek i uwag no pozostawili po sobie porządek. A oto efekt końcowy w kuchni: http://images24.fotosik.pl/55/4b6d37609c792df9.jpg -
kirkris, Masz przepiękny dom w jeszcze ładniejszej okolicy. Czytając twój dziennik można mieć wrażenie, że to, do czego już doszedłeś to droga przez mękę. Powodzenia
-
Komentarze do dziennika Gosi i Krzysia
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
kirkris, dziękuje za miłe słowa . A nasza uliczka to przykład typowej polskiej indywidualności, każdy dom inny i w różnych kolorach, więc co bym nie wybudowała to się wkomponuję . -
Komentarze do dziennika Gosi i Krzysia
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witaj Stelka, Rzeczywiście mięliśmy trochę problemów z dachem, ale ... było minęło co nas nie zabije to nas wzmocni. Przynajmniej przekonałam się, że z ekipami nie jest tak źle i jak się chce to można coś znaleźć. Do tej pory trzymałam się jednej ekipy chociażby byli największymi partaczami, bo bałam się, że jak nie oni to kto mi zrobi, a teraz juz wiem, że jednak można wybierać. -
Środa minęła pod znakiem okien. Wstępnie byliśmy umówieni na 3 sierpnia, ale w poniedziałek odebraliśmy telefon, czy mogliby to zrobić w środę. Oczywiście nie mogłoby się to odbyć bez problemów. W środę rano przyjeżdża ekipa żeby zamontować okna, a tu niespodzianka, nie ma prądu i go nie będzie do 15-tej – zakład energetyczny modernizuje sieć. Jeżeli dzisiaj nie zamontują nam okien to następny wolny termin…. za miesiąc. Co zrobić??? Kokotów! Wypożyczalnia sprzętu budowlanego! Już tam wypożyczaliśmy zagęszczarkę. Telefon czy mają agregaty? Mają. No to w samochód, po agregat potem na stację benzynową po olej i okna można montować. A oto efekt: http://images28.fotosik.pl/47/8f0f53f80b96495d.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/47/8f0f53f80b96495d.jpg http://images30.fotosik.pl/48/cdd4cd688bbd0c6d.jpg" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/48/cdd4cd688bbd0c6d.jpg http://images24.fotosik.pl/48/db007a81625abdc3.jpg" rel="external nofollow">http://images24.fotosik.pl/48/db007a81625abdc3.jpg
-
dziennik budowy Gosi i Krzysia - pod jemiołą 3
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Środa minęła pod znakiem okien. Wstępnie byliśmy umówieni na 3 sierpnia, ale w poniedziałek odebraliśmy telefon, czy mogliby to zrobić w środę. Oczywiście nie mogłoby się to odbyć bez problemów. W środę rano przyjeżdża ekipa żeby zamontować okna, a tu niespodzianka, nie ma prądu i go nie będzie do 15-tej – zakład energetyczny modernizuje sieć. Jeżeli dzisiaj nie zamontują nam okien to następny wolny termin…. za miesiąc. Co zrobić??? Kokotów! Wypożyczalnia sprzętu budowlanego! Już tam wypożyczaliśmy zagęszczarkę. Telefon czy mają agregaty? Mają. No to w samochód, po agregat potem na stację benzynową po olej i okna można montować. A oto efekt: http://images28.fotosik.pl/47/8f0f53f80b96495d.jpg http://images30.fotosik.pl/48/cdd4cd688bbd0c6d.jpg http://images24.fotosik.pl/48/db007a81625abdc3.jpg -
Komentarze do dziennika Gosi i Krzysia
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witaj maciejc, Przepraszam, że tak późno odpowiadam, po prostu nie zauważyłam tego wpisu. Zdjęcia wkleiłam do dziennika, więc zapraszam do oglądania. Powodzenia w budowaniu. To naprawdę bardzo fajny dom. -
Żeby znaleźć ekipę do dachu obdzwoniliśmy wszystkie numery z panoramy firm, zadzwoniliśmy do naszego majstra od ścian czy nie mógłby nam kogoś polecić oraz ostatnia deska ratunku wujek ze śląska i jego znajomości no i oczywiście murator i grupa krakowska – przy okazji dziękuję wszystkim za odzew i namiary. Pierwszy dzień poszukiwań nie przyniósł efektów. Wszyscy do końca roku zajęci. Terminy dopiero od marca…. Drugi dzień poszukiwań był już bardziej owocny. Oddzwonił do nas majster z wiadomością, że ma znajomego, który mógłby to zrobić tylko musimy się z nim spotkać i omówić szczegóły. No i druga ekipa, ktoś, kogo wyszukaliśmy w panoramie firm powiedział nam, że on to tylko papę kładzie, ale ma znajomego, który układa dachówki, więc też się umówiliśmy. Pierwsza ekipa bardzo nam się spodobała a raczej cena, za jaką wykonują dachy, ale termin dopiero pod koniec lipca (jeżeli pogoda dopisze i nie będzie padał deszcz) więc z bólem serca podziękowaliśmy im. Za to druga ekipa mogła by już wejść 16 lipca. Nie są może najtańsi, ale przynajmniej inne terminy nam nie uciekną, bo na 3 sierpnia jesteśmy umówieni na wstawianie okien. http://images25.fotosik.pl/45/f4e76d700b91afb1.jpg http://images30.fotosik.pl/45/142eaff968fb48cc.jpg
-
dziennik budowy Gosi i Krzysia - pod jemiołą 3
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Żeby znaleźć ekipę do dachu obdzwoniliśmy wszystkie numery z panoramy firm, zadzwoniliśmy do naszego majstra od ścian czy nie mógłby nam kogoś polecić oraz ostatnia deska ratunku wujek ze śląska i jego znajomości no i oczywiście murator i grupa krakowska – przy okazji dziękuję wszystkim za odzew i namiary. Pierwszy dzień poszukiwań nie przyniósł efektów. Wszyscy do końca roku zajęci. Terminy dopiero od marca…. Drugi dzień poszukiwań był już bardziej owocny. Oddzwonił do nas majster z wiadomością, że ma znajomego, który mógłby to zrobić tylko musimy się z nim spotkać i omówić szczegóły. No i druga ekipa, ktoś, kogo wyszukaliśmy w panoramie firm powiedział nam, że on to tylko papę kładzie, ale ma znajomego, który układa dachówki, więc też się umówiliśmy. Pierwsza ekipa bardzo nam się spodobała a raczej cena, za jaką wykonują dachy, ale termin dopiero pod koniec lipca (jeżeli pogoda dopisze i nie będzie padał deszcz) więc z bólem serca podziękowaliśmy im. Za to druga ekipa mogła by już wejść 16 lipca. Nie są może najtańsi, ale przynajmniej inne terminy nam nie uciekną, bo na 3 sierpnia jesteśmy umówieni na wstawianie okien. http://images25.fotosik.pl/45/f4e76d700b91afb1.jpg http://images30.fotosik.pl/45/142eaff968fb48cc.jpg -
Po wykonaniu więźby mury zaczęły piąć się do góry a kominy miały pion. Trwało to cztery dni a na koniec zostało zakropione kilkoma półlitrówkami z naszą ekipą. http://images30.fotosik.pl/45/f693b4bbd5a6ead2.jpg" rel="external nofollow">http://images30.fotosik.pl/45/f693b4bbd5a6ead2.jpg http://images26.fotosik.pl/45/2d285a1eaa4bf11a.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/45/2d285a1eaa4bf11a.jpg http://images27.fotosik.pl/45/f3af0faa673cdf35.jpg" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/45/f3af0faa673cdf35.jpg
-
dziennik budowy Gosi i Krzysia - pod jemiołą 3
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Po wykonaniu więźby mury zaczęły piąć się do góry a kominy miały pion. Trwało to cztery dni a na koniec zostało zakropione kilkoma półlitrówkami z naszą ekipą. http://images30.fotosik.pl/45/f693b4bbd5a6ead2.jpg http://images26.fotosik.pl/45/2d285a1eaa4bf11a.jpg http://images27.fotosik.pl/45/f3af0faa673cdf35.jpg -
Wszystko potoczyło się pomyślnie. Uprosiliśmy dekarzy, z którymi umawialiśmy się na dach żeby przynajmniej więźbę nam zrobili. Przecież to tylko 3 dni i gotowe. Zyskalibyśmy trochę czasu, żeby znaleźć ekipę, która położy nam dachówkę. OK. więźbę zrobią. Wprawdzie nie trwało to trzy dni, lecz półtora tygodnia, ale znaleźliśmy przez ten czas ekipę, która dokończy nam dach. http://images26.fotosik.pl/45/494e80420cfcca17.jpg http://images23.fotosik.pl/45/b096c782e5eea69e.jpg
-
dziennik budowy Gosi i Krzysia - pod jemiołą 3
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Wszystko potoczyło się pomyślnie. Uprosiliśmy dekarzy, z którymi umawialiśmy się na dach żeby przynajmniej więźbę nam zrobili. Przecież to tylko 3 dni i gotowe. Zyskalibyśmy trochę czasu, żeby znaleźć ekipę, która położy nam dachówkę. OK. więźbę zrobią. Wprawdzie nie trwało to trzy dni, lecz półtora tygodnia, ale znaleźliśmy przez ten czas ekipę, która dokończy nam dach. http://images26.fotosik.pl/45/494e80420cfcca17.jpg http://images23.fotosik.pl/45/b096c782e5eea69e.jpg -
Komentarze do dziennika Gosi i Krzysia
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Zdjęcia wyślę wieczorkiem. -
Komentarze do dziennika Gosi i Krzysia
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
majuski - zapraszamy serdecznie, jeżeli chcielibyście zobaczyć dom "na żywo", czymże jest te 300 km w stosunku do upewnienia się, czy to na pewno ten dom, w którym chcecie mieszkać całe życie (teoretycznie). Aha, jakiś czas temu tą trasę z Krakowa do Wrocławia przez okres prawie roku pokonywałam co dwa tygodnie, na prawdę nie jest to aż tak daleko Ale jeżeli się nie zdecydujecie to przesyłam zdjęcia na podany adres. Odpowiadając na twoje pytania to: To zależy, kto czego oczekuje, dla nas nie jest za mały, chociaż też na początku mieliśmy takie obawy. Pewnie przekonamy się o tym dopiero jak w nim zamieszkamy. Myślę, że to rzeczywiście dobry pomysł, my tego niestety nie mogliśmy zrobić, bo mamy bardzo wąska działkę. Jeżeli zrezygnujecie z jednego pokoju na poddaszu, to będziecie mieć wystarczająco dużo miejsca, żeby zmieścić tam dodatkową łazienkę. Nas niestety ograniczają fundusze, aż na takie zmiany, chociaż bardzo chciałabym mieć taką osobistą łazienkę. I na pewno zdaje ona egzamin szczególnie rano, kiedy wszystkim sie śpieszy do pracy albo do szkoły ( skąd ja to znam?) jest zaprojektowana niżej, ale wydało nam sie to wyjątkowo niepraktyczne na tak małej powierzchni. To mogę szczerze doradzać, zróbcie tam większe okno, bo takie jak jest w projekcie jest zdecydowanie za małe. -
Komentarze do dziennika Gosi i Krzysia
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
lbryndal- dziękuję za słowa otuchy, tak naprawdę to już jest lepiej, powoli idzie do przodu, tylko nie mam czasu siąść do komputera i uzupełnić dziennik. -
@#$%^!@#&^% mać, nasi dekarze oświadczyli nam w sobotę, że jednak w ogóle do nas nie przyjdą . Chamy nawet nie zadzwonili, nie przeprosili, nawet do głowy im nie przyszło, żeby poinformować nas o tym wcześniej . Przez tych kretynów jesteśmy dwa miesiące w plecy a może i pół roku, bo zanim znajdziemy dekarza, który akurat ma wolny termin i nie zedrze z nas ostatniej złotówki to pewnie będzie październik albo listopad. !@#$$%^^%$@ Mam wrażenie, że mamy w życiu jakąś besse . Oprócz dekarzy, którzy zachowali się jak ostatnie świnie mamy jeszcze problem z samochodem. Dwa tygodnie temu nasi znajomi brali ślub w Wyszkowie to ok. 400 km od Krakowa. 60 km od Warszawy w szczerym polu samochód nagle staną. Po otworzeniu maski diagnoza była jedna. Pasek rozrządu!!!! Oprócz tego cztery zawory, wałek rozrządu i kilka innych rzeczy. Po dwóch tygodniach pobytu w warsztacie samochodowym miało być wszystko ok. Niestety znajomy, który miał przyjechać naszym samochodem z Warszawy musiał go zostawić gdzieś przy drodze, bo nagle coś w nim strzeliło, poszedł siwy dym i zaczęło śmierdzieć… Więc czeka nas chyba jeszcze jeden nie mały wydatek.
-
dziennik budowy Gosi i Krzysia - pod jemiołą 3
buka odpowiedział buka → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
@#$%^!@#&^% mać, nasi dekarze oświadczyli nam w sobotę, że jednak w ogóle do nas nie przyjdą . Chamy nawet nie zadzwonili, nie przeprosili, nawet do głowy im nie przyszło, żeby poinformować nas o tym wcześniej . Przez tych kretynów jesteśmy dwa miesiące w plecy a może i pół roku, bo zanim znajdziemy dekarza, który akurat ma wolny termin i nie zedrze z nas ostatniej złotówki to pewnie będzie październik albo listopad. !@#$$%^^%$@ Mam wrażenie, że mamy w życiu jakąś besse . Oprócz dekarzy, którzy zachowali się jak ostatnie świnie mamy jeszcze problem z samochodem. Dwa tygodnie temu nasi znajomi brali ślub w Wyszkowie to ok. 400 km od Krakowa. 60 km od Warszawy w szczerym polu samochód nagle staną. Po otworzeniu maski diagnoza była jedna. Pasek rozrządu!!!! Oprócz tego cztery zawory, wałek rozrządu i kilka innych rzeczy. Po dwóch tygodniach pobytu w warsztacie samochodowym miało być wszystko ok. Niestety znajomy, który miał przyjechać naszym samochodem z Warszawy musiał go zostawić gdzieś przy drodze, bo nagle coś w nim strzeliło, poszedł siwy dym i zaczęło śmierdzieć… Więc czeka nas chyba jeszcze jeden nie mały wydatek. -
Pati25, nie wiem jakie miałaś problemy z poprzednimi ekipami, ale u mnie różowo z fundamentami też w cale nie było (zapraszam do dziennika budowy) chociaż teraz z perspektywy czasu doceniam ich za to, że przynajmniej konkretnie rozmawiali i byli terminowi. Kontakt wysyłam na priva. Mariku - dziękuję za szybką odpowiedź.
-
Pati25, nie wiem jakie miałaś problemy z poprzednimi ekipami, ale u mnie różowo z fundamentami też w cale nie było (zapraszam do dziennika budowy) chociaż teraz z perspektywy czasu doceniam ich za to, że przynajmniej konkretnie rozmawiali i byli terminowi. Kontakt wysyłam na priva. Mariku - dziękuję za szybką odpowiedź.
-
Witam, Mam ogromną prośbę. Ze względu na to, że nasi wykonawcy od dachu po dwóch miesiącach zwodzenia oświadczyli nam, że jednak nie przyjdą do nas, stąd moja prośba, czy znacie jakiś wykonawców do kompleksowego wykonania dachu, którzy mieli by teraz wolne terminy. Byłabym ogromnie wdzięczna, za jakies informacje, bo "zostaliśmy na lodzie". tel. 602 23 89 79.
-
Witam, Mam ogromną prośbę. Ze względu na to, że nasi wykonawcy od dachu po dwóch miesiącach zwodzenia oświadczyli nam, że jednak nie przyjdą do nas, stąd moja prośba, czy znacie jakiś wykonawców do kompleksowego wykonania dachu, którzy mieli by teraz wolne terminy. Byłabym ogromnie wdzięczna, za jakies informacje, bo "zostaliśmy na lodzie". tel. 602 23 89 79.
-
Witaj Qzol80, Proponuje podejść do Urzędu albo zadzwonić i spytać się, jaki maja problem w ustaleniu tej wartości rynkowej. Jeżeli mają za mało danych to uzupełnij swój wniosek o wszystkie szczegóły, które mają wpływ na tą wartość, czyli kształt działki, położenie, uzbrojenie etc. Na pewno nie zlecił, bo gdyby to zrobił to byłbyś o tym powiadomiony, ale to tylko w sytuacji gdyby urząd wezwał ciebie do podwyższenia wartości a ty byś nie wyraził zgody na tą wartość. Nie czekaj tylko załatw to jak najszybciej, bo jeżeli wymierzą ci duży podatek to mogą dojść do zapłaty jeszcze odsetki, które liczy się od dnia podpisania umowy. Moja rada, którą zresztą stosuję w takich sytuacjach i zazwyczaj przynosi to skutek, to dzwonić jak najczęściej dopytywać się i po prostu być upierdliwy, żeby mieli cię serdecznie dość