Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lewek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    60
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez lewek

  1. Dom buduje się po to, żeby sąsiadów oglądać (a co ważniejsze słuchać) tylko kiedy się tego naprawdę chce. Ech, nie to co w bloku - koszmar.
  2. Dom budować bedziemy też po to abym mogła zabrać do siebie mamę. Myslę, że najlepszym rozwiązaniem będzie osobne mieszkanie, choć nie koniecznie z osobnym wejsciem Kuchnia zawsze była jej królestwem, a ja z braku czasu mało gotuję, więc bez żalu przekarzę jej "dowodzenie". Jeśli kiedyś dzieci będą chciały zostać to coś się dla nich dobuduje, ale na razie nie warto o tym myśleć. Jedno co jest niezbędne to pokój gościnny. W końcu nie chcemy mieszkać w samotni
  3. lewek

    Sosny

    Obawiam się, że obcięcia czubka iglak może nie przeżyć
  4. lewek

    Sosny

    Mój mąż ma bardzo "dobrą rękę" do drzewek, co wsadzi to mu się przyjmuje. A że najbardziej lubi las, więc połowa (no prawie) działki to sosny. Co ciekawe, drzewka wykopywał zawsze "jak leci" nawet te duże - powyżej 1 metra.
  5. Mam czarnego kocurka, strasznego urwisa. Dokucza psu i rządzi w całym mieszkaniu. Marzę o rudzielcu, jak tylko zakupimy działeczkę to będę takiego miała.
  6. Piękny dom i okolica też wspaniała. Gratuluję i trochę zazdroszczę. Mam nadzieję, że niedługo będę miała własny.
  7. Jednym z powodów dla których planuję zakup działki jest możliwość posiadania dużych psów. Znajomi maja dwa, pies do mieszkania na zewnątrz, no oczywiście nie dosłownie , powinien być raczej kudłaty, taki z gęstą sierścią. U wspomnianych znajomych psy wolą spać w śniegu niż w cieplutkiej budzie. Piękne, duże kudłate kundle a'la owczarki można znaleźć w każdym schronisku (niestety).
  8. Im większe drzewko tym trudniej będzie je wykopać, bo będzie miało bardzo długie korzenie (mogą się uszkodzić). Żeby nie przedobrzyć w drugą stronę i nie uśmiercić - najlepiej żeby miało ok. 1 metr. Aha, żeby sukces był pewniejszy trzeba zachować sporo ziemi między korzeniami (w żadnym wypadku nie obtrząsać, prostować korzeni, skracać i.t.p.). Własnoręcznie wsadzone drzewo (takie, które w dodatku rośnie) to naprawdę wspaniała sprawa.
  9. Moi znajomi mają na działce dwa wielkie psy coś w stylu owczarek kaukaski tylko kundlowate , Mało co daje radę podrosnąć na jakąś sensowną wysokość. Aha, koty też strasznie niszczą wszelkie krzaczki - bujają się na gałązkach i łamią. Jest chyba tylko jedna rada SADZIĆ SZYBCIEJ NIŻ PIES NISZCZY.
  10. lewek

    JA CHC? KASK!!!!!!!

    Brrr, upiorne Ciekawe czy po tym opal już nie chce kasku?
  11. Może marchewkę? - zakąska jarska
  12. Bez obawy Wielu ludzi kojarzy miasto z wygodą - wszędzie blisko, do szkoły, lekarza i tak dalej. Ale to złudzenie. Mieszkam w Zgierzu i zapewniam, że jak ktoś ze wsi chce się ze mną zamienić to ja się zgadzam w ciemno. Dojazd do Łodzi to minimum godzina (jak się ma dużo szczęścia) maksimum dwie (!?). Blokowisko takie jak wszystkie, trawników mało, drzew tylko kilka A z udogodnień miejskich to było kiedyś kino, ale rok temu je zlikwidowano. Smutne jest życie w miescie. Przynajmniej dla mnie.
  13. magmi To chyba już lepiej kupić dom w mieście, mniej roboty, a ciasnota podobna. No i jeszcze "wspólne" place zabaw, parki i.t.p o które nikt nie dba.
  14. lewek

    wydrukować wątek

    Niezły pomysł.
  15. Popieram Było by łatwiej, chociaż troszeczkę.
  16. Kolejno, zwracam uwagę najpierw na: 1 temat 2 datę umieszczenia wątku 3 liczbę odpowiedzi
  17. lewek

    Co się dzieje :o

    To wszystko wyjaśnia Tylko mało optymistycznie, niestety.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...