Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

piwona

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    165
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez piwona

  1. piwona

    MALOWANIE

    O rany, przeczytałeś wszystkie odpowiedzi? Zagruntuj śnieżką grunt a potem maluj na jaki kolor ci się podoba.
  2. Nie wiem jakiej firmy masz panele. Mąż montował classena- wpinał po jednym panelu więc nie potrzebował pomocnika i stwierdził, że bułka z masłem. Ale to był tylko jeden pokój. Teraz ja układam krono original. Zasada montażu jest całkiem inna. Musisz spiąć cały rząd paneli i dopiero je połączyć z poprzednim rzędem. Najpierw bardzo dokładnie połącz krótsze boki- muszą pasować co do milimetra. Potem stawiasz cały rząd prawie pionowo (dobrze jak jest druga osoba do pomocy, bo przy dłuższych rzędach trudno jednej osobie to utrzymać) , wsuwasz pióro do zamka i dociskając powoli kładziesz. No i bez dobicia panele nawet się nie położą- trzeba tyle stukać tym młotkiem, aż klapną i nie będzie szpary. Aha, pilnuj żeby dylatacje od czoła się nie przesuwały i dobrze podłogę unieruchomiły żeby przy dobijaniu podłoga się nie ruszała.
  3. piwona

    MALOWANIE

    Beauty, nic się nie stanie. Ja też malowałam przeróżnymi farbami bo żadna firma nie miała wszystkich odcieni jakimi byłam zainteresowana. Tynki cementowo wapienne maluje się znacznie łatwiej niż gipsówki, bo wszystko się lepiej trzyma a gips, zwłaszcza "nieprofesjonaliście" może się odkleić. Pod wszystkie farby używałam śnieżki grunt. Trudno to nazwać gruntem, bo grunty są wodniste- to raczej farba podkładowo- gruntująca. Rozcieńczałam nieznacznie właśnie płynnym gruntem. Bardzo polecam, wszystko się trzyma, nie ma plam i każdą farbą malowałam tylko raz- duluxem, bondexem, beckersem i magnatem.
  4. Właśnie skończyłam malować cały dom. Pod wszystkie farby dawałam śnieżkę grunt- pod beckersa również. Wszystko ładnie wygląda, nie ma plam, nic nie odłazi ani się nie łuszczy, więc chyba jest to między innymi zasługą gruntu a nie moich umiejętności- malowałam pierwszy raz. Z czystym sumieniem polecam.
  5. xisio, pięknie! Czemu nie kupiłam tych płytek? A miały być. W ramach oszczędności zostały zakupione inne, a teraz myślę o remoncie i wymianie jednak na alabastrino a jeszcze nawet nie mieszkam.
  6. kroowka, ja też myślę, że będzie ok. To nie są 2 zupełnie inne dekory- różnią się tylko kolorem, wzór jest ten sam. Poza tym w położeniu dekorów jest pewna konsekwencja- jasne poziomo, ciemne pionowo. Gdybym wybrała tę kolekcję do wykończenia łazienki to też chyba zastosowałabym obydwa dekory bo są tak piękne, że nie mogłabym wybrać tylko jednego.
  7. piwona

    magnat czy beckers ?

    Ja też używałam gotowych kolorów (koszty!) więc przerobiłam różne farby- malowałam Beckersem, Duluxem, Magnatem, Bondexem i Śnieżką. Śnieżki nie polecam bo słabo kryje i malować trzeba w goglach- tak chlapie. Reszta farb podobnej jakości i każda z nich zmywalna. Najwygodniej maluje się duluxem, bo wcale nie chlapie i na dobrą sprawę nie trzeba nawet niczego zabezpieczać przed upaćkaniem. Magnat super kryje (wystarczy 1 warstwa nawet bardzo intensywnego koloru) i jest z tych farb najwydajniejszy. W castoramie faktycznie są inne beckersy- mają inne opakowania i kolory, ale jakościowo się nie różnią. Aneta-we , właśnie w castoramie są kolory jakich chyba szukasz: sweet cream- taki kremowy, śmietankowy i melon juice- właśnie ciepły kolor, który nie jest ani żółty ani pomarańczowy.
  8. piwona

    gaz czy prąd

    To wcale nie było ironiczne- wprost przeciwnie- jestem pełna podziwu
  9. piwona

    gaz czy prąd

    Załóżmy, że optymalnie dobraliśmy garnek do wielkości palnika czy pola grzejnego. W płytach indukcyjnych moc największego pola to ok. 2200W a moc największego palnika w kuchence gazowej to 3500W. Zakładam, że wielkości te mogą się nieznacznie różnić w zależności od modelu. No ale z tego wynika, że taką samą ilość wody w takim samym garnku jednak szybciej zagotujemy na gazie. Cieszynianko, masz świętą cierpliwość
  10. http://forum.muratordom.pl/jak-wkleic-zdjecia,t138412.htm
  11. Mój mąż już przy wyborze projektu szukał takiego, w którym stosunek powierzchni mieszkalnej do gospodarczej wynosiłby ok. 50/50. W związku z tym mam spiżarkę, garderobę, piwniczkę pod schodami, taką małą "komórkę" naprzeciw garderoby, wielką kotłownię, skład opału, pomieszczenie ok. 20 m2 (na pewno się przyda) i chałupę 2 razy większą niż potrzebuję. Dodam, że nie prowadzę działalności gospodarczej ani nie hoduję kur, królików czy innych nutrii. Małżonek mój wszystko przechowuje, więc miejsca będzie miał dość. Niedawno robiłam porządek w spiżarce w moim mieszkaniu (dodam,że nazwa SPIŻARKA jest myląca, bo nie mieszczą się w niej żadne produkty spożywcze czy utensylia kuchenne) ale znalazłam między innymi klawiaturę komputerową. Na pytanie po co ta klawiatura, dostałam odpowiedź, że jest to klawiatura zapasowa, gdyby się zepsuła któraś z obecnie używanych. Pełna zrozumienia zabrałam się do dalszego sprzątania i znalazłam....... następną klawiaturę. Na wypadek, gdyby popsuła się ta zapasowa . Potem znalazłam COŚ. Mąż wyjaśnił, że to taśma grodząca. Na następne moje pytanie "po co nam to?" (bo ja już taka dociekliwa jestem) odrzekł "A jak trzeba będzie coś odgrodzić?" A meble - stoły, półki, komody, biurka- służą do odkładania wszystkiego, bo wszystko musi być pod ręką a nie pochowane w szufladach i jak człowiek potrzebuje to znaleźć nie można. tak więc pod ręką leżą latarki (TAK ) , długopisy, śrubki i śrubokręty "bo zaraz będę to przykręcał". Mogłabym tak jeszcze pisać i pisać...
  12. Ja bym wybrała Lenkę. Po pierwsze- jest prześliczny! Poza tym jest w nim zaplanowane miejsce na schody (gdzie byś zrobiła schody w Anecie?) i mniej kominów. Tylko taniej byłoby wybrać domek z poddaszem i jak pisałaś z 2 sypialniami na parterze, skoro nie chcesz biegać po schodach. No bo powierzchnia zabudowy byłaby mniejsza, powierzchnia dachu również, a skoro poddasze ma być zaadaptowane na użytkowe, to strop też trzeba zrobić. Ale gdybym nie musiała liczyć się z kosztami to chyba względy estetyczne przeważyłyby nad praktyczno- finansowymi i budowałabym Lenkę, bo naprawdę mało jest domków, które tak bardzo by mi się podobały.
  13. No bo chyba faktycznie tam go nie ma. Musisz wejść na kartę kolorów i wybrać farby kuchnia łazienka satin. Na stronie pokazane są tylko kuchnia łazienka mat.
  14. Na Twoim miejscu zdecydowanie zostałabym przy płytkach vives- o niebo ładniejsze od organzy. Boisz się, że po pomalowanoiu łazienki egipską bawełną będzie za ciemno. Nie wiem w jakich proporcjach są ściany wykafelkowane do malowanych, ale to jest jasny kolor. Jeżeli jest więcej białego- dobrałabym meble łazienkowe pod kolor podłogi, a jeśli więcej malowanego- mebelki białe, ew. z elementami drewnianymi. Nie wiem czy malowałaś już egipską bawełną czy znasz kolor tylko z próbnika. Ja właśnie pomalowałam tym wiatrołap. Kolor jest piękny- mogłabym mieć tak pomalowany cały dom . Tylko że przy białym albo szarym wydaje się beżowy a przy beżu czy brązie wygląda jak szary- przedziwny.
  15. Jedni wolą parterówki inni domy z poddaszem użytkowym. A czasem musimy wybrać projekt niezgodny z naszymi preferencjami bo tak stanowią warunki zabudowy albo działka jest za mała na dom parterowy. Ale nie zgadzam się z twierdzeniem, że różne są koszty budowy domu parterowego i domu z poddaszem użytkowym (oczywiście o podobnej powierzchni użytkowej i architekturze). W domu z poddaszem dochodzi strop (a raczej różnica w cenie stropu lekkiego i np. terriwy czy monolitu) i schody- niekoniecznie za 20 tyś- można je wylać razem ze stropem i obłożyć płytkami. W domu parterowym będzie większa powierzchnia zabudowy, więc fundament i większa powierzchnia dachu. Myślę, że cenowo wychodzi bardzo podobnie, więc buduj jaki Ci bardziej odpowiada i nie sugeruj się kosztami.
  16. Ja też myślę, że jak dodasz trzeci kolor to będzie za pstrokato- trzeci, no bo ten, który jest na ścianie, biały na suficie i ten, który chcesz do nich dobrać. A może zamiast białego wybierz jakiś jasny kolor i nim pomaluj sufit, skos i jeszcze jedną ze ścian. Np. do zielonego jakiś blady róż, do niebieskiego jasny kremowy (sweet cream Beckersa- piękny) a do pomarańczowego to naprawdę nie wiem..Może jasny żółty.
  17. A może coś takiego? http://www.agrobisp.eu/cgi-bin/store?action=display&item=521&usid=1 http://www.agrobisp.eu/cgi-bin/store?action=display&item=516&usid=1
  18. Chyba jak są zgrubienia, nierówności i farba w dodatku popękała to trzeba będzie drapać. A swoją drogą jak po wyschnięciu mogły stworzyć się zgrubienia? Chyba farba nie została dokładnie rozprowadzona. Ja właśnie kończę malowanie domu. Dom jest duży, więc do pomalowania było (i jeszcze trochę zostało ) ok. 1500 m2. Robię wszystko "własnymi ręcami", używam głównie duluxa i nie jestem żadnym fachowcem (może wcześniej ze 2 razy w życiu zdarzyło mi się pomalować pokój) ale nic się z farbą nie dzieje i wszystko wygląda ok. Jak podoba Ci się kolor, to kupuj to samo drugi raz tylko zmień fachowca. Aha, farba jest rzeczywiście bardzo gęsta ale dulux kolory świata tak mają- nie należy jej rozcieńczać ani mieszać.
  19. I trójka i czwórka fajnie wyglądają. Przy wersji nr 3 coś bym postawiła na tej półeczce- trochę to pusto wygląda. Przy 4 niczego już nie brakuje. Nie wiem jak wygląda reszta salonu- jeśli pojawiają się tam ciemnobrązowe elementy (np na innej ścianie czy na tapicerce mebli) to wybrałabym 4. Jeśli nie - zostałabym przy wersji trzeciej, bezpieczniejszej, ale równie ładnej.
  20. Zależy jaką masz resztę- ja wybrałam białe bo mam też białe okna, drzwi i listwy przypodłogowe. No do czegoś w domu powinny nawiązywać.
  21. Ojej, jaka cudna podłoga! Naprawdę wnętrze wygląda pięknie a jak przemalujesz to będzie przepięknie.
  22. No całkiem ten kominek ładny... Ja bym nic nie kombinowała a najwyżej zmieniła kolory- ściany i posadzkę masz w chłodnych odcieniach brązu i beżu (tak to przynajmniej wygląda na zdjęciu) a kominek pomalowany na ciepłe barwy - troszkę się to gryzie. Pięknie położone kafelki- gratulacje dla żony. Szkoda, że tak mało widać.
  23. Wydaje mi się że burgund jest za ciemny i za "ciężki" do tych mebli- zgubią się a szkoda, bo są piękne. Ja tak jak JANINKI-AMORKI pomalowałabym ściany na pudrowy róż, oliwkową lub pastelową zieleń albo jasny szaroniebieski (np. niagara blues z mieszalnika duluxa). A gdybym bała się szaleństw, to jakiś beż czy piaskowy- też byłoby ładnie.
  24. Oslo zdecydowanie odpada, ponieważ ma łazienkę tylko na 1 kondygnacji no i w tym domku nie ma gdzie postawić stołu. Majka ma 2 łazienki, jadalnię, w wiatrołapie miejsce na szafę i pomieszczenie gospodarcze. Z tych dwóch wybrałabym Majkę, ale ..... Szukałabym dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...