Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SylviaW

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    566
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez SylviaW

  1. Ale piękne widoki aż zatyka dech w piersiach i pochwal się też swoimi pięknymi firanami, poszukuję inspiracji ściskam
  2. bardzo Ci dziękuję, dobrych uścisków nigdy za wiele
  3. Od tygodnia już mieszkamy, jest bajecznie. Dawno nie czułam się tak dobrze. I dobre duszyczki uświadomiły mi, że wczoraj minął miesiąc odkąd dowiedziałam się o tym mieszkaniu szybko się potoczyło, co jest kolejnym potwierdzeniem, że to była dobra decyzja pzdr
  4. teraz to ja widzę, że to miało sens, po prostu ten na górze robił różne rzeczy, żebym ja w to nie weszła więc nie przepraszaj, a ja ci dziękuję i obiecuję kibicować
  5. Ło matko, ale u Ciebie się pięknie zrobilo. Wspaniała pora na rozpoczęcie budowy i po tempie prac od razu widać, że miałaś to opracowane w najdrobniejszym szczególe. Ciekawa jestem w jaki sposób wkalkulowałaś w ten projekt pogodę bardzo się cieszę i życzę wsiego dobrego
  6. Moniko baaardzo Ci dziękuję i myślę dokładnie tak samo jak masz to ujęte w podpisie dziękuję też za ciepełko, teraz mi się bardzo przyda
  7. Bardzo się cieszę, to jest na Bródnie, dwa domy dalej jest szkoła podstawowa, więc córka nie będzie musiała nawet przechodzić przez jezdnię w dodatku nie ma windy, której ona się boi. Wprawdzie to 3 piętro ale nie zmęczyłam się wchodząc, dlatego liczę, że dam radę, najwyżej zakupy będę wciągać przez okno mieszkanko malutkie jak na taką ilośc pokoi po 57 metrów, dziewczyn pokoje 10 i 11 metrów, moja sypialnia 6 m, pokój dzienny 14 i kuchnia 6, już wiem, że połączę pokój z kuchnią i będzie 20 metrów to całkiem fajnie - dzięki temu będę miała miejsce na stół
  8. Znalazłam rama h, 4 pokoje piękna cena poniżej 6,5 teraz tylko intercyza i ruszam z kredytem i może być już tylko lepiej
  9. Wiem, że mają spaść, może nawet powinniśmy używać słowa rozpaść , ale wczoraj oglądałam coś takiego, blisko mnie czyli blisko szkoły dzieci i poniżej 6500 za metr... I cały mój rozsądek legł w gruzach, bo matematyka nie bierze pod uwagę przewidywań na rynku z drugiej strony, to mam nadzieję, że pomieszkam tam 2 lata, przez ten czas za najem dałabym 50 000 zł i z moim niepoprawnym optymizmem, zakładam, że mieszkanie nie straci tyle na wartości...
  10. Dzięki Krzysztof już się nie mogę doczekać jak się rozsmakuję muszę sobie chyba co nieco przypomnieć Na razie oglądam mieszkania, to chyba jakaś złośliwość losu, bo zawsze byłam przeciwna kupowaniu mieszkania, a teraz wyliczyłam, że nie opłaca mi się wynajmować (kto to słyszał, żeby płacić tyle pieniędzy komuś do kieszeni )... po co ja się uczyłam matematyki działam na dwóch frontach - szukam czegoś do wynajęcia na już i w międzyczasie do kupna za chwilę.
  11. jea Twoje zainteresowanie to tylko zbieżność nazw jak przypuszczam Dominiko jak zwykle jesteś niezastąpioną skarbnicą wiedzy
  12. Strasznie Ci współczuję, u mnie córki też chorowały w ubiegłym tygodniu, normalnie masakra. zdrówka Ci życzę
  13. Dominiko, jak mnie ściskasz to ja sie czuję pocieszona a tak naprawdę to samo dojście to tej decyzji jest już pocieszające, teraz pozostaje mi tylko smakowanie nowego stanu i oswajanie się z nim tak czy owak jestem niepoprawną optymistką i wiem, że będzie mi lepiej
  14. Może i łatwiej, ale wiesz, że to nieekonomiczne a kredytów nie chcą dawać firmom deweloperskim, teraz jest bardzo wielu oglądających, ludzie wstrzymują się z kupnem, czekają na spadek cen. Widać to po cenach najmu, które bardzo podskoczyły. Może Nostradamus przepowiedział, że ceny metra spadną o połowę
  15. Święta prawda nie na darmo mówi się, że matematyka nie wróżka prawdę Ci powie. Pamiętasz nasze rozważania na tematy inwestycyjno-budowlane? Wiesz, że banki wstrzymują finansowanie developerki, ciekawe do czego to zmierza, bo ja nie widzę zmniejszonego ruchu w interesie...
  16. Dominiko jak się cieszę, że przepowiadasz wiosnę, tego mi potrzeba. Nie mogę sie już doczekać Twoich opowieści o roślinach. Dobrze, że wysterylizowałaś koteczka, moje koty zawsze chodzą do tyłu jak zakładam im kołnierz na szyję, jest to bardzo zabawne. Kotka kiedyś wlazła na drzewo i tam zaczepiła kołnierz o gałąź, żeby go zdjąć z siebie, później mieliśmy problem, żeby odzyskać go z tego drzewa a spryciara uciekła, innym razem zostawiła go na kracie okiennej. Swoją drogą koty są bardzo pomysłowe i przy tym mądre. cieszę się, że Cię widzę
  17. Qurcze, dawno tu nie zaglądałam, bardzo dziękuję za wszystkie życzenia, liczę że się spełnią i w końcu będzie coraz lepiej sorki za opóźnienia
  18. Słoneczka moje to nie fatum, to separacja ale nie z powodu problemów z działkami, one są jedynie rezultatem. Oceniam, że tak miało być, nie ma co walczyć z przeznaczeniem a avatarek zmienił się wraz z nastrojem ... w sprawie pomocy to potrzebuję wynająć mieszkanie 2 lub 3 pokoje, nachętniej na pradze dziękuję i pozdrawiam ps. Dominiko też się odmieniłaś
  19. Dalekosiężne plany, myślisz, że będziecie mieszkać w tym domu przez 15 lat? A co ze stwierdzeniem, że dopiero trzeci dom jest budowany dla siebie Jakiś mam nastrój filozoficzny
  20. Chwilowo się wycofuję, to już trzecia albo czwarta działka, która mi się rozmyła. Niby nie jestem przesądna ale ma to dla mnie duże znaczenie, w dodatku powiązane z innymi zdarzeniami życiowymi - skłania mnie do przeanalizowania sytuacji, w której się znajduję. Nic na siłę Jak tylko się poukładam, to na pewno coś opiszę. Bo tak sobie myślę, że z budowy nie zrezygnuję a w świetle moich obecnych przeżyć, mogę jedynie napisać, że to nie będzie tak jak miało być. Może jakiś mały trzypokojowy domek Słonecznie Was pozdrawiam i mam nadzieję, że szybciej się poukładam na nowo niż Redakcja usunie mój dziennik :) życzę wszystkim powodzenia :)
  21. Chwilowo się wycofuję, to już trzecia albo czwarta działka, która mi się rozmyła. Niby nie jestem przesądna ale ma to dla mnie duże znaczenie, w dodatku powiązane z innymi zdarzeniami życiowymi - skłania mnie do przeanalizowania sytuacji, w której się znajduję. Nic na siłę Jak tylko się poukładam, to na pewno coś opiszę. Bo tak sobie myślę, że z budowy nie zrezygnuję a w świetle moich obecnych przeżyć, mogę jedynie napisać, że to nie będzie tak jak miało być. Może jakiś mały trzypokojowy domek Słonecznie Was pozdrawiam i mam nadzieję, że szybciej się poukładam na nowo niż Redakcja usunie mój dziennik życzę wszystkim powodzenia
  22. Ja też wciąż jestem w grupie marzycieli, jeszcze daleka droga przede mną zanim dołączę do praktyków. Jedyne co mi przychodzi do głowy jako pomoc dla Ciebie, to sugestia, żebyś skontaktował się z Nefer Kobitka ma dużą wiedzę a i rejon ten sam, więc na pewno będzie się czym podzielić pzdr
  23. Ja też wciąż jestem w grupie marzycieli, jeszcze daleka droga przede mną zanim dołączę do praktyków. Jedyne co mi przychodzi do głowy jako pomoc dla Ciebie, to sugestia, żebyś skontaktował się z Nefer Kobitka ma dużą wiedzę a i rejon ten sam, więc na pewno będzie się czym podzielić pzdr
  24. Piotr Strasznie się cieszę, że prace u Ciebie idą do przodu. Czy wymarzyłeś już sobie termin przeprowadzki? I kanalizacja! to piękna sprawa
  25. Piotr Strasznie się cieszę, że prace u Ciebie idą do przodu. Czy wymarzyłeś już sobie termin przeprowadzki? I kanalizacja! to piękna sprawa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...