Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

saper

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    164
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez saper

  1. saper

    Grupa Wrocławska

    witam generalnie to tak jak pisał saper - zostawiają szczelinę nie szpachlując ani nie klejąc siatki między płytami a ścianą lub między płytami skośnymi a płytami poziomymi No się dopytałem. Taką ww szczeline pokrywają akrylem. Jeśli przypadkowo nie ma szczeliny bo się zaszpachlowała przy szpachlowaniu np. wkrętów, to nic nie nacinają tylko po prostu kładą na to akryl.
  2. Czy mógłbym poprosić o namiar na priv ? I nieco info o cenach dzięki saper
  3. saper

    Grupa Wrocławska

    U mnie chyba sie nie specjalnie przejmuja jakas konkretna gruboscia tej szczeliny. Po prostu plyta dochodzi do sciany, a ze plyta nie jest przycieta idealnie, to i sa szczeliny (tak 0-2 mm). Ale w sumie to jeszcze nic nie akrylowali, wiec nie wiem czy będą ciąć czy nie. Zapytam się jutro (jak nie zapomnę ) i wtedy napiszę więcej.
  4. U mnie chyba sie nie specjalnie przejmuja jakas konkretna gruboscia tej szczeliny. Po prostu plyta dochodzi do sciany, a ze plyta nie jest przycieta idealnie, to i sa szczeliny (tak 0-2 mm). Ale w sumie to jeszcze nic nie akrylowali, wiec nie wiem czy będą ciąć czy nie. Zapytam się jutro (jak nie zapomnę ) i wtedy napiszę więcej.
  5. Wtedy się idzie na etat a nie biznesmeni
  6. Moi tez tak robia. Podobno jakby zrobili taśmą i szpachlą to by popękało. A akryl ma być bardziej elastyczny. pozdrawiam
  7. MPZP na pewno znosi WZ - sam tak miałem - na szczęście zrobili mi w MPZP działkę budowlaną . PnB to nie wiem ale raczej nie znosi.
  8. Normalne cykle to 7-12 lat. Kondratieva to ok. 70. Ostatni początek spowolnienia mieliśmy w 2001. Ostatni bardzo powazny kryzys to 1929.
  9. saper

    Koszt kotlowni

    Jeśli chodzi o sprzęt to najtanie się go kupi w necie. Przykład : http://www.sklepco.pl/index.php?products=product&prod_id=902 Ja u siebie zaoszczędziłem kilka ładnych tysiączków. Nie kupowałem w powyższym sklepie - to tylko przykład. pozdrawiam saper
  10. teoretycznie masz racje - mam dla Ciebie inna propozycje - przestań czytać Dziennik, słuchać Najwyższego Karakana, słuchać Gosiewskiego i innych z PiS, oglądać TV i rozejrzyj sie wokoło - poza szumem medialnym tak naprawdę nic nie wskazuje na recesje w branży budowlanej - nic a nic Poza tym lata 200-2003 dotknęły przede wszystkim ogólnego spowolnienia gospodarki a to rzutowało także na budowlankę. Osłabienie złotówki od lat było oczekiwane przez eksporterów a to znów zamiast zdławić nakręci koniunkturę w kraju. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Kryzys jaki był w latach 30-tych choćby z racji globalizacji gospodarki nam nie grozi. A jak będzie - masz racje - okaże się za 2-3 lata Tak jak napisał ireality i z czym całkowicie sie zgadzam - cytuje - W skali makro to gruby kapitał zmienia właścicieli a w skali mikro będziemy mieć kryzys jak w niego uwierzymy. Bo kryzys to głównie psychoza, panika i samosprawdzająca się przepowiednia. Nie słucham w/w przez Ciebie "autoryterów" - dziekuję za rady - mimo że zbędne. Obserwacje "budów wokoło" słabo nadają się do prognozowania czegokolwiek. Cykle koniunkturalne były, są i będą i tego nie zmienisz. Wszytko świadczy za tym że jesteśmy u progu dekoniunktury. Zgadza się. Ale my tutaj we trójkę nie odwrócimy tendencji globalnej. Z trendem nie wygrasz, a dobrze mieć jego świadomość. I skoro przychody mają i tak spaść, to po co teraz fundować sobie wyższe wydatki skoro za jakiś czas ma być taniej. Globalizacja raczej nie pomoże, raczej jeszcze więcej pójdzie do krajów gdzie tania jest siła robocza. A Polska coraz mniej do takich się zalicza (mniej niż w r. 2000). Jak już napisałem, dowiemy się za 2 lata. Więc możemy sobie tylko pogdybać. A gdybać można też bez PISu i innych epitetów. Więc bez takich tanich retoryczek bardzo proszę. pozdrawiam saper
  11. ale paplaniza - za przeproszeniem stawki w zeszłym roku - na wiele prac budowlanych osiągnęły poziom z końca lat 90 kiedy to byla końcówka poprzedniego boomu budowlanech - pozniej spadly - gyz recesja byla ogromna ale.... ale wtedy ciagle czesc ekip, roznych ekip miala stawki neizmienione - za dobre sie placi i nie jest to marketing jak starasz sie nam to zasugerowac Powyzszym potwierdziles przeciez ze stawki moga spasc. Napisales ze stawki "- pozniej spadly - gyz recesja byla ogromna". Otóz w mojej ocenie recesja przed którą stoimy może być znacznie większa niż ta z 2002-2003, więc dlaczego stawki nie mają spaść ? Będzie powtórka z rozrywki - tylko w silniejszym wydaniu. I zaznaczę że wcale się z takiego scenariusza nie cieszę, ponieważ ja już wybudowałem prawie w boomie, a spłacać mi przyjdzie w recesji, która na pewno odbije się i na moich dochodach. A jak będzie na pewno, to będziemy wiedzieli za jakies 2-3 lata
  12. Makro i mikroekonomia mają jednak pewne powiązania. Problemy z kredytami i znacznie wyższy ich koszt spowoduje że będzie się budowało o wiele mniej - także domków jednorodzinnych. I gdy Pan Ziutek : - przestanie dostawać 3 razy dziennie telefon z pytaniem : "Czy Szanowny Pan Ziutosław nie miałby ochoty za sowitym wynagrodzeniem położyć kafelek w łazience na poddaszu", lecz telefon zamilknie - gdy Pan Ziutek, z rozpędu po dobrych czasach ,w odpowiedzi na kosmiczną ofertę XX PLN za nie wiadomo co + koszty + dojazd + zobaczymy czy nie wyniknie coś nieprzewidzianego (np. ściana zrobi się bardziej krzywa, okno to powierzchnia tynkowania itd.), kilkukrotnie zobaczy rozbawioną minę inwestora i mniej lub bardziej grzeczne "dziekuję, może oddzwonie" to Pan Ziutek też stwierdzi że coś się zmieniło i trzeba coś z tym zrobić. Ja niestety budowałem i nadal buduję i będę budował w fatalnych czasach (do wykończeniowców fala dojdzie jak już skończę), ale przyszłym inwestorom życzę lepszych scenariuszy. Gdybym teraz miał budować, to wstrzymałbym się do wiosny co najmniej, a najlepiej do lata przyszłego roku. pozdrawiam saper
  13. miałem podobne dylematy na wiosnę gdy zacząłem tynkować i złapały mrozy. Też nie miałem okien ani drzwi. Temparatura spadła wtedy w okolice zera. Tynkarze twardo twierdzili że jak jest 0 lub więcej to nic się nie stanie. Dzwoniłem jednak do doradcy technicznego Knaufa który kategorycznie twierdził że absulutnym minimum jest temperatura +5 stopni, zarówno temp. powietrza jak i przede wszystkim podłoża (ściany). Już w temperaturze +4 stopnie, procesy powodujące odpowiednie wiązanie tynku mogą przebiegać nieprawidłowo. Temperatura min. +5 stopni musi być utrzymywana aż do pełnego wyschnięcia tynków. Przy tak niskich temperaturach i dużej wilgotności jaka występuje na jesieni pewnie będzie to trwało dobre klika tygodni. Niemniej część moich ścian była tynkowana w okolicach zera i póżniej też w takic temperaturach dosychała. Póki co tynk nie odpadł i nie wygląda na taki co miałby odpaść - tfu, tfu
  14. A panele chyba drogo. Dzis byłem w Komforcie i tak panele montują z 16 pln/m2. W dodatku jak się kupi materiał z robocizna to jest 7% VAT.
  15. A ja tam często pracuje w domu, więc buduję gabinet. Na parterze, blisko kuchni z szybkim dostępem do ogrodu, żeby sobie tam zapalić . Jak Tobie nie jest potrzebny gabinet to go nie buduj. Wybuduj sobie skład na węgiel skoro potrzebujesz.
  16. saper

    Gaz

    Dowiadywałem się w 2óch firmach. 1. 2200 z materiałem (skrzynka itp) 2. 1800-2000 z materiałem ale bez skrzynki.
  17. Ja słyszałem że wodę to pije koń [/b] A ja usłyszałem : Wody nie pije. W wodzie to się ryby r.chają.
  18. My za murowana skrzynke placilismy 1000zl, za doprowadzenie gazu do budynku 1500zl netto z materialem (ok 10m do budynku + pozniej ok 5m w budynku) Dzięki ! I ja z Kiełczowa . Własnie dzisiaj usłyszałem 2 propozycje : 1. 2200 włącznie ze skrzynką i materiałami. 2. 1800-2000 - ale skrzynkę muszę sobie sam kupić. Więc mniej więcej zgadza się z Twoją ceną. pozdrówka saper
  19. saper

    Grupa Wrocławska

    My za murowana skrzynke placilismy 1000zl, za doprowadzenie gazu do budynku 1500zl netto z materialem (ok 10m do budynku + pozniej ok 5m w budynku) Dzięki ! I ja z Kiełczowa . Własnie dzisiaj usłyszałem 2 propozycje : 1. 2200 włącznie ze skrzynką i materiałami. 2. 1800-2000 - ale skrzynkę muszę sobie sam kupić. Więc mniej więcej zgadza się z Twoją ceną. pozdrówka saper
  20. Pestkami wiśni . hehe - rozbawiło mnie to . Ile milionów pestek wiśni trzeba na sezon grzewczy ?
  21. saper

    Gaz

    Mam zo wykonania odcinek przyłącza gazowego od ogrodzenia do budynku. W lini ogrodzenia wychodzi z ziemi rura zakończona zaworem odcinającym. Trzeba zrobić skrzynkę, regulator, gazomierz rurę od skrzynki do budynku i wejscie do budynku. Ile takie coś może kosztować ? pozdrawiam saper
  22. saper

    Grupa Wrocławska

    Hej, Pojawilo mi sie przylacze gazowe w granicy dzialki. Instalator ktory mi robi instalacje twierdzi ze on ciagnie gaz tylko w domu. Kto wam robil część przylacza od granicy działki do domu, zakładał skrzynkę i "sprawy wewnąrz skrzynki" ? Instalator czy możę można się dogadać z firmą która robi przyłącze na zlecenie gazowni ? No i ile coś takiego kosztuje ? pozdrawiam saper
×
×
  • Dodaj nową pozycję...