mam nadzieję, że to najdłuższy termin z mozliwych, ja chyba nie na tym świecie żyję bo myślałam że jak już zakończymy bój z bankiem, to będzie z górki, może nie na pazurki ale w miarę sprawnie. Zaczynam być coraz bardziej przerażona tą papierologią, a jeszcze nie zaczeliśmy