Witam wszystkich.
Zaczęliśmy budowę naszej Nastki !!!
Warunki terenowe są wręcz ekstremalne.
Pogoda nawet dopisuje, ale wjazd na działkę tylko sprzętem z napędem na wszystkie osie. "Gruszki" z betonem wciągaliśmy traktorami, bo o własnych siłach to niestety nie dały rady.
Gdyby nie sprzęt moich rodziców (mają gospodarstwo rolne), to by trzeba było taczkami zachrzaniać z tym betonem
Najprawdopodabniej po zaizolowaniu fundamentów prace staną, ze względu na niemożliwość wjazdu nawet z piaskiem do zasypania fundamentów, a nie mówiąc już u przywiezieniu betonu
Pozostajemy z nadzieją na bezdeszczową pogodę. Jak trochę przeschnie to chociaż wyrówna się teren i może da się wjechać przyczepą ze żwirem, bo o ciężarówce to nawet nie ma co marzyć.
Pozdrawiam.
P.S. Zdjęcia w linku poniżej.