Soch

ok, więcej nie będę - obiecuję. Nad piwnica kładłem terive, nad parterem będą plyty Ytong - po tym moge chodzic bezposrednio po ulozeniu:-)

NIe chce sie jakos na sile bronic, bo strop mam gotowy, pustaki wytrzymaly, ale zwroccie uwage na pierwsza fotke z prawej na tej stronie http://www.stropymatbud.pl fantazja wytworcy?? A ze uzytkowo jest 1,5kN to oczywiste i z tym mi sie nie pomylilo:-). Moze zasugerowalem sie tylko tym zdjeciem, a moze gdzies jeszcze czytalem takie info. nie pamietam

To ja chyba mialem wielkie szczescie;-). W trakcie betonowania chodzilismy w 5ciu bezposrednio po garach. NIc sie nie stalo. Beton lany z pompy tez nic zlego pustakom nie uczynil. A pustaki te "slabsze" bo keramzytobetowe. Wydawalo mi sie, ze producenci pustakow deklaruja wytrzymalosc garow do 250 kg nacisku. Mylilem sie?

i ewentualnie pokrycie blachą.

frykow: tak pracuję zawodowo na etacie. Od marca do połowy czerwca jedynymi dniami bez budowy były Święta Wielkanocne. W dni robocze buduję po 3-4 godziny, w weekendy 10-12. Mam ten plus, że budowa jest w ogrodzie domu, w którymteraz mieszkam, więc w każdej chwili mogę iść i coś tam dłubać. lmp119: NIe wiem na ile błędem jest np odchyłka muru od pionu o 0,5cm na wysokości kondygnacji - mam nadzieję, że nieistotnym:-) Żeby uniknąć błędów wziąłem droższego kierownika budowy, ale dzięki temu jeśli mam problem to dzwonię i mam go po godzinie czy dwóch na budowie, poza tym trzymam się projektu, no i sporo rozwiązań jeśli chodzi o detale konstrukcji można znaleźć w sieci, staram się korzystać z rozwiązań systemowych - to ułatwia pracę laikowi takiemu ja - czyli np kominy systemowe a nie murowane, cena w tej chwili pewnie zbliżona, a szybkość i łatwość wykonania systemowego ma dla mnie wielkie zalety. Dach też będę miał prosty dwuspadowy - ale wykonania tego samodzielnie to się raczej nie podejmę

w styczniu br zacząłem wiązać zbrojenie ław fundamentowych, w marcu je zalałem, w kwietniu murowałem sciany piwnicy, w weekend majowy przygotowałem strop nad piwnicą. czerwiec upłynął na murowaniu ścian parteru. Teraz przygotowuję się do stropu nad parterem. Murowałem w pojedynkę, czasami miałem pomocnika do noszenia i podawania materiału. Nie jestem z branży budowlanej - więc Wam tym bardziej się uda. Kwestia samozaparcia.

no ale ja trochę off topic bo buduję z ytonga 40cm sciane 1W

ramsey 1981 ja też mam dużo więcej obtłuczonych bloczków, ale pan instruktor z Xelli (tak, przyjechał mnie szkolić bo sam murowałem) twierdził, żeby się nie przejmować bo ważne tylko żeby nie było ruchu powietrza przez ścianę (ewentualne szczeliny na wylot)- a ubytki zakleić kawałkami bloczków umazanymi klejem:-). Na spoinach pionowych mam często tak, że np od wewnątrz szpara 3-4 mm, ale od zewnątrz 0mm (mimo, że bloczki stoją w jednej linii) Facet twierdził, że jeśli nie ma szczeliny na wylot (prześwitu) to wystarczy. okaże się za rok albo dwa - mam nadzieję, że docieplanie nie będzie konieczne.

w maju br. płaciłem rzeczoznawcy przysłanemu przez bank 870PLN. Buduję w W-wie.

ramsey1981 da się wymurować z Ytonga bez szpar:-), należy tylko pamiętać o przeszlifowaniu bloczków w miejscach nierówności przed położeniem kolejnej warstwy.

Ja również mam negatywne odczucia co do expandera. Warto poświęcić dzień czy dwa i zrobić "tour de bank"

U mnie jest fundament z bloczków 24cm, wieniec 30 cm nadwieszony o 6cm na zewnątrz, a na tym BK 40cm, nadwieszony kolejne 10cm na zewnątrz.

190PLN/godzina - W-wa.

Kleiłem styrodur do ściany izohanem izobud WL i Izobud WM, przez kilka dni trzymało, potem zasypałem wykop - teraz to nawet jeśli nie nie izohan, to piach docisnął i też trzyma:-)

Lookita: Ytong przyjechał pewnie z Ostrołęki, bo do W-wy to bliżej niż z Sieradza. Oczywiście 40cm bo o takim piszemy w tym wątku:-), ale skład, w którym zamawiałem to nie PSB, być może przepłaciłem (to chyba było 139 PLN brutto za 1 m2 w marcu) i dlatego mnie obsłużyli szybciej - nie wiem. Ale może być, że "Twój" Ytong stoi u mnie ) i lada dzień zacznę murować z niego ściany.

ja dałem polistyren ekstrudowany 6cm (ściana piwnicy), owszem dużo droższy od styropianu, ale odpada układanie siatki i kleju. Po prostu obsypuję piachem.

Zamawiałem na początku marca - realizacja bezproblemowo po około 2 tygodniach, 11 zapłaconych palet stoi jeszcze w składzie (nie miałem miejsca na działce), dziś dzwoniłem - przywiozą za tydzień.

B20 - 240 netto - Warszawa, pompa 190 netto/godzina. pozdrawiam

u mnie na 76m2 stropu + wieńce wyszło 10,5 m3 - wg moich wyliczeń miało wyjść 8 i tyle zamówiłem, musiałem brać dolewkę. Nie wiem czy betoniarnia mnie nie oszukała troszkę na ilości. pozdrawiam

2 tygodnie temu za 76 m2 Terivy zapłaciłem 5,5 tys - cena obejmuje tylko belki i pustaki keramzytowe (510 sztuk). Do tego około 0,4 tony stali na wieńce i zbrojenia przypodporowe za ca 1,5 tys (w tym już pogięte strzemiona). Zużycie betonu szacuję na 7-8m3 (pojutrze przy zalewaniu zweryfikuję założenia) co da z pompą kwotę rzędu 2,5-2,7 tys. W sumie uzbiera się prawie 10 tys (robocizna 0 bo własna). Do tego dochodzą koszty szalowania/stemplowania. Buduję w Warszawie - ale nie wiem czy to obecnie istotnie rzutuje na ceny materiałów. pozdrawiam

Barbossa oczywiście, że nie mam - rolę podparcia pełni właśnie wyprofilowana odpowiednio kształtka:-), wyprofilowanie pozwala na otulenie betonem belki również od spodu, pod ułożoną na rancie belką i wsunięciu jej głębiej pozostaje pomiędzy spodem belki a "korytkiem" w kształtce ok 4cm w pionie na beton i ułożenie zbrojenia pod belką. Może nie wyraziłem się jasno/fachowo, ale generalnie przy wykorzystaniu tych kształtek podpory przy ścianach nie są wymagane. Rolę ryg pełnią właśnie krawędzie kształtki.

Depi nie jestem zawodowcem - buduję pierwszy raz w życiu - dla siebie - zależy mi na maksymalnym uproszczeniu i skróceniu robót, nawet kosztem większych wydatków na takie"wynalazki". Same kształtki są wykonane porządnie, zazbrojone prętami 6mm, mają wyprofilowane dystanse dla zachowania otuliny zbrojenia wieńca (proszę nie posądzać mnie o jakiekolwiek związki z firmą produkującą je ). Nieco uciążliwe jest docinanie kształtek w naroznikach, no i wycinanie bruzd w rancie kształtki na pręty wchodzące w wieniec np z wieńca nad ścianami wewnętrznymi. Jeśli chodzi o zużycie betonu to wg moich zgrubnych szacunków na sam wieniec o długości ~38 mb wyjdzie około 2,6 m3. - Pamiętaj, że to jest wieniec opuszczony, więc wyższy. Twoje 3,2 m3 - to może być dużo, albo mało - nie podałeś wymiarów wieńca. Użycie kształtek podnosi strop o min 6,5 cm w górę - tyle wynosi grubość części na której opierają się belki. Jako laik nie wyobrażałem sobie zaszalowania całości dechami - mój wieniec wystaje 6cm poza obrys zewnętrzny ściany piwnicznej (co dodatkowo komplikowałoby szalowanie deskami) żeby nadwieszenie ściany parteru nie było zbyt duże.

Barbossa zalewam w sobotę. wczoraj kierbud pospacerował po stropie, zaakceptował ułożenie zbrojenia i wpisał do dziennika zgodę na betonowanie. Zostało mi jeszcze do zrobienia ( przed zalaniem) oddylatowanie kominów. Chciałem dać wełnę 3cm w płytach, ale nigdzie w mojej okolicy nie ma, więc zostaje styropian.

własnie ułozyłem to "kasozerne coś" jak to określił Barbossa na zwykłą zaprawę murarską - wedle zaleceń producenta (ściana pod tym to bloczki betonowe) ale pod Terivę - fakt, że układa się to dość niewygodnie ( ja niewprawny murarz, więc może fachowcy robią to szybciej) - ale korzyści w postaci wieńca opuszczonego bez ryglowania belek i szalunków zewnętrznych były dla mnie dość istotne. pozdrawiam

oczywiście nikt mi nie broni odebrać mój towar:-), chciałem tylko zauważyć, że hurtownia nie robi tego (składowania mojego towaru) tylko i wyłącznie z dobroci:-), ma z tego też własne korzyści. pozdrawiam