Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

aqua1-23

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    107
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez aqua1-23

  1. 29 - 30.11.07 dzisiaj rano znów wielkie zaskoczenie - jade na budowe na poranny obchód - byłam bankowo pewna, że dzisiaj nikogo tam nie zastane bo od rana bombardowało śniegiem no i dzisiaj andrzejki .... - a tu koło mojej chatki wielkie zamieszanie - chłopaki sprawnie robią dach , jakaś kopara robi wykopy dwóch gości chodzi z łopatami coś oglądają , kopią - taki widok mnie bardzo ucieszył - wreszcie coś się działo pełną parą stan na dzień dzisiejszy - połowa dachu już ofoliowana ,obita i czeka na dachówke - woda doprowadzona do domu - wykopy pod szambo - zbiornik ma być w przyszłym tygodniu mogę z czystym sumieniem powiedzieć , że robota troszke podgoniona dzisiejszy dzień zaliczony na plusik byłoby bosko gdyby obili jutro drugą strone dachu i w przyszłym tygodniu weszli z dachówką wtedy byłaby szansa zamknąć chate przed świętami - okna, drzwi i brama już są i tylko czekają na montaż
  2. 27.11.07 28.11.07 na budowie od soboty nikogo nie ma szlak mnie trafia tłumaczyli sie brzydką pogodą - dobra rozumie ale dzisiaj jest już ładna pogoda a ich też nie ma w sobote też był bardzo ładnie to sobie panowie weekend zrobili - teraz jest oczywiste, że robi się jak jest pogoda bo w każdej chwili może jej nie być - a ci co wolne sobie wzieli - nie tak się umawialiśmy wyć mi się chce - czy teraz nie da się normalnie rozmawiać z ludzmi , czy wszyscy są niesłowni ??????
  3. 27.11.07 28.11.07 na budowie od soboty nikogo nie ma szlak mnie trafia tłumaczyli sie brzydką pogodą - dobra rozumie ale dzisiaj jest już ładna pogoda a ich też nie ma w sobote też był bardzo ładnie to sobie panowie weekend zrobili - teraz jest oczywiste, że robi się jak jest pogoda bo w każdej chwili może jej nie być - a ci co wolne sobie wzieli - nie tak się umawialiśmy wyć mi się chce - czy teraz nie da się normalnie rozmawiać z ludzmi , czy wszyscy są niesłowni ??????
  4. 24.11.07 i 26.11.07 ekipy nie ma pięknie zaczynają się problemy z wykonaniem umówionych robót i terminami jakieś dziwne wykręty, pojawiają się nowe koszty o których wcześniej nie było mowy !!!!! właściciel firmy coraz rzadziej nas odwiedza - kontakt telefoniczny to przy budowie tak jakby go wogóle nie było jutro jade do niego do biura i skończy się cyckanie - wykładam mu kawe na ławe a wogóle przypadkeim zerknełam na umowe o przyłącze elektryczne a tam data nie luty 2008 a luty 2009 - poprostu wyrwało mnie z butów - poprostu doł byłam pewna ,że to w przyszłym roku ...chciałam to odkręcić dzisiaj ale ciężko będzie bo umowa podpisana jakaś zła passa się znów włączyła - i znów pada śnieg to też nie jest mi na reke
  5. 24.11.07 i 26.11.07 ekipy nie ma pięknie zaczynają się problemy z wykonaniem umówionych robót i terminami jakieś dziwne wykręty, pojawiają się nowe koszty o których wcześniej nie było mowy !!!!! właściciel firmy coraz rzadziej nas odwiedza - kontakt telefoniczny to przy budowie tak jakby go wogóle nie było jutro jade do niego do biura i skończy się cyckanie - wykładam mu kawe na ławe a wogóle przypadkeim zerknełam na umowe o przyłącze elektryczne a tam data nie luty 2008 a luty 2009 - poprostu wyrwało mnie z butów - poprostu doł byłam pewna ,że to w przyszłym roku ...chciałam to odkręcić dzisiaj ale ciężko będzie bo umowa podpisana jakaś zła passa się znów włączyła - i znów pada śnieg to też nie jest mi na reke
  6. oj ale się namieszało ....ale dobrze, że teraz a niej jak miałabyś już dom na placu i zaczeliby montaż - teraz sobie to jeszcze odkręcicie walcz z winnymi bo są za to odpowiedzialni - jak do brania pieniążków to pierwsi ale jak już trzeba za coś odpowiedzieć i ponieść konsekwencje za g...te to nikogo nie ma - ja nie darowałabym trzymam kciuki za Was mocno - dacie rade
  7. 22.12.07 tył budynku jeszcze bez tarasu i balkonu http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img114.imageshack.us/img114/9468/dscf4932ev9.jpg 23.11.07 jest juz więźba nad garażem i ścianki na górze qurcze nie mam czasu wllejać fotek
  8. 22.12.07 tył budynku jeszcze bez tarasu i balkonu http://img114.imageshack.us/img114/9468/dscf4932ev9.jpg 23.11.07 jest juz więźba nad garażem i ścianki na górze qurcze nie mam czasu wllejać fotek
  9. 19.11.07 dzisiaj porażka chłopaków rano nie było .... szefuncio ekipy zachorował i odłożył roboty do środy - chłopaków samych nie chciał zostawić przy montażu więźby bo mówi, że to za poważna sprawa i tam nie może być niedoróby - w sumie ma racje - tylko teraz jest pogoda znośna nie pada i mogłoby się cosik dziać - ale do środy poczekam
  10. 17.11.07 strop gotowy chłopaki szykują krokwie na dach garaż też na ukończeniu - tylko brakuje tej cholernej wylewki i nie ma jak postawić ścianki odgradzającej pokój - trzeba zorganizować coś z tarasem i balkonem wstrzymujemy się do wiosny bo teraz nie ma sensu dostaliśmy pozwolenie na przydomową oczyszczalnie ścieków - to najlepsza wiadomość od paru dni goście od przyłącza wody zaśpiewali nam dzisiaj 3500 w założeniach było troche mniej - studzienka jest zaraz przy naszej granjnicy no ale jak nie znajdziemy innych to trzeba będzie robić i płacić - łącznie z projektem wydzie nam 4000 a za robocizne kanalizacjA+wodA+centralne hydraulicy powiedzieli około 6 tysiaków czyli pewnie trzeba będzie tysiaka doliczyć oczywiście bez materiału - dobrze, że mąż i ojciec mają o tym pojęcie to sami mykną instalacje - zawsze to 6 tysiaków zostaje w kieszeni wczoraj na poprawe humoru kupiłam drzwi wejściowe jeszcze musze kupić do piwnicy ale to już mały problem bo wstawimy zwykłe zewnętrzne
  11. 15.11.07 - drugi dzień pracy ekipy dzisiaj okazało się , że murarz odwalil w jednym miejscu fuszerke i mamy strate 10 cm na garażu i jednym pokoju troche mu uciekło i trapezik się zrobił zwolniło to prace bo chłopaki musieli pasować segmenty założony plan na dzisiejszy dzień wykonany w 90%- nie położyli płyt na strop i nie zamkneli garażu - ale to niestety wina naszego pana opaty może jutro podciągną się troche bo robią góre a tam elementy pasują i nie będzie zbędnych kombinacji front http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img136.imageshack.us/img136/5388/dscf4886li4.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img136.imageshack.us/img136/3016/dscf4890il2.jpg kuchnia (po prawej) i część korytarza http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img127.imageshack.us/img127/139/dscf4899oj0.jpg troche jadalni troche salonu a za tą ściną kuchnia http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img207.imageshack.us/img207/5253/dscf4905hv0.jpg saluuun http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img207.imageshack.us/img207/9254/dscf4902bq3.jpg
  12. 14.11.07 - pierwszy dzień pracy ekipy jestem nakręcona nakrętkami wczoraj ekipy nie było bo bardzo sypało ,ale byłam na to przygotowana dzisiaj rano wstałam a za oknem biało mysle sobie no to lipa dzisiaj ich też nie będzie - a tu prosze milusie zaskoczenie chłopaki przyjecali i machneli mi dzisiaj parter !!!!!!! j ak zobaczyłam to popołudniu to oczyska same się śmiały z radochy jutro robią garaż i strop w piątek góre i w przyszłym tygodniu wchodza z więzibą no i dachem - tylko z tym dachem to już śnieg raczej nie jest wskazany bo dach mamystromy i chłopaki mogliby mi pospadać - tak się ciesze fajne chłopaki w tej mojej ekipie ugotuje im jutro ostre chilli - niech się rozgrzeją - tylko gdzie ja zanjde taki kocioł żeby ugotować obiad 6 chłopom to stan który zastałam przed 15 - do zmroku zamkneli ściany parteru - ale zdjęć już nie mam bo było ciemno http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img107.imageshack.us/img107/9782/dscf4881ri2.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img256.imageshack.us/img256/2533/dscf4885vs6.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img155.imageshack.us/img155/957/dscf4877ky4.jpg
  13. 12.11.2007 dzisiaj koło południa przyjechała nasza chata co za ulga a jaka radocha rano palc budowy wyglądał mało ciekawie http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img125.imageshack.us/img125/1985/dscf4849od5.jpg tir miał małe problemy z manewrami ale jakoś poszło http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img148.imageshack.us/img148/6825/dscf4857ra1.jpg a to co zostawił - jego zawartość czyli nasza chatka http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img125.imageshack.us/img125/6273/dscf4860de8.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img159.imageshack.us/img159/6470/dscf4861te4.jpg http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img125.imageshack.us/img125/2135/dscf4863kb5.jpg zabezpieczyliśmy drewno i jutro albo w środe będą montować elementy - podobno pod koniec przyszłego tygodnia chłopaki mmają już wejść z dachem - - mam nadzieje, że te słowa nie były rzucone na wiatr - okna i brama już czekają - teraz trzeba jechać po drzwi jestem zadowolona tylko żeby nie padało i będzie dobrze czekamy jeszcze na zgode z wodociągów na oczyszczalnie eko.
  14. 11.11.07 czyli TO JUŻ JUTRO !!!!!! siedze jak na szpilkach ..... nie mogę się doczekać w sumie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - zmiany w projekcie bardzo mi się podobają i gdyby nie ta zwłoka nie miałabym dodatkowego pokoju z wielgachnym oknem tarasowym - coś czuje, że to będzie mój ulubiony pokoik
  15. 30.10.07 a już w poniedziałek mialo być tak pienie ale nie bo po co ............. dzwonili do nas dzisiaj z firmy - musieli przełożyć termin rozpoczęcia budowy - bo mają problem z tirem i brak transportu- no poprostu ręce i cycki opadają - już mi sie nie chce tego wszystkiego ciągnąć czyli teraz czekam do 12.11.07 - ciekawe czy to ostateczna data ????? jak nie wywiaża się do 12 to będe wyciagała konsekwencje za nie dotrzymanie terminu - no niestety - ja też mam ograniczoną cierpiliwośc
  16. wszystko przygotowane - strop zrobiony - murek pod garaż też - teraz już tylko czekamy na tira z domem i ekipe ( fotek narazie brak) - słowo czekamy jest chyba najczęściej pojawiajacym się słowem w moim dzienniku i wogóle przoduje w naszej budowie -wiecznie na cos czekamy pogoda jest fatalna jest zimno i szaro problem z wodą pokonany - telekomunikacja odrzuciłan nasz projekt na przyłącze wody bo cosi sobie źle przeczytali - ale gościu od projektu już to załatwił i jest dobrze na prąd chyba nie mamy co liczyć wcześniej jak dopiero na poczętku nowego roku - bo termin realizacji przyłącza mamy na 9 luty 08 i zoribią to pewnie 8 lutego - a nie ma jak tej sprawy przyśpieszyć jedziemy teraz na życzliwości sąsiada oby trwała długo
  17. 18.10.07 - podpisaliśmy umowe z firmą - daliśmy zaliczke - ustaliśmy konkretny termin rozpoczecia budowy ( 5 listopad z szansą na wcześniejszą date ) zamówiliśmy okna i brame garażwą - bo znów mają podrożeć a i tak trzeba czekać ok 4 tygodni więc nam pasi lubie konkrety
  18. 18.10.07 - podpisaliśmy umowe z firmą - daliśmy zaliczke - ustaliśmy konkretny termin rozpoczecia budowy ( 5 listopad z szansą na wcześniejszą date ) zamówiliśmy okna i brame garażwą - bo znów mają podrożeć a i tak trzeba czekać ok 4 tygodni więc nam pasi lubie konkrety
  19. no jakie to wszystko pokręcone my musieliśmy czekać na dziennik budowy i jeszcze później trzeba było iść z nim do jakiegoś inspektoratu budowlanego - czy jakos tak się to nazywało fajnie,że wam sprawinie wszystko idzie - jak bedziemy prowadzili prace mniej więcej na tym samym etapie to będziemy mogli się konsultować i wspierać dzisiaj byliśmy w firmie która stawia nam domek wzieli zaliczke podpisaliśmy ostateczną umowe i ustaliliśmy w końcu konkretny termin - najpóźniej wejdą 5 listpada ale jest szansa , że się wyrobią wcześniej i wejdą w przyszłym tygodniu
  20. a i złóżci sobie odrazu papierek o dziennik budowy bo na to też troszke czekaliśmy
  21. witam no to kolejny kroczek za Wami - super my też dopiero co dostaliśmy kredyt ale takich problemów nie było !!!!! troche się ciągło ale to przez firmę męża bo nie chcieli wystawić potwierdzenia zatrudnenia - i nic nie płaciliśmy za dokonanie wyceny - przyszedł Pan z banku zrobił fotki i poszedł - resztą zajmował się rzeczoznawca w banku i przed każdą kolejną transzą przychodzić będzie ten fotoreporter bez dodatkowej kasy -np. w PKO BP za wszystko mielibyśmy płacić osobno - to za aneks do umowy, to za fotoinspekcje - no doslownie za wszystko były jakieś opłaty i zrezygnowaliśmy w końcu - kosztorys zrobił nam kier bud. - w banku gościu który się nami zajmował sprawdził poprzeliczał i też stwierdził, że jest ok. - no i plusem było to ,że umowe przysłał nam do domu dzień wcześniej żebyśmy na spokojnie sobie ją przeczytali - wogóle bardzo sprawnie wszystko poszło gościu z banku dzwonił do nas na bierząco z informacjami ale jak to dalej bedzie to wyjdzie w praniu - dobrze,że w razie problemów po trzech latach możemy kredyt spłacić bez problemów i dodatkowych kosztów u nas powolutku do przodu mąż coś tam dłubie i dłubie ale tak naprawde to czekamy cały czas aż przyjadą z domem pozdrawiam
  22. 13.10.07 no dostaliśmy zastrzyk finansowy więc od środy wracamy na plac budowy i koontynułujemy nasze dzieło - oby pogoda była względna
  23. 13.10.07 no dostaliśmy zastrzyk finansowy więc od środy wracamy na plac budowy i koontynułujemy nasze dzieło - oby pogoda była względna
  24. wiadomość z banku - podobno jest dobrze - czekamy na papiery które mają przyjść z Warszawy czyli jutro albo w pon podpisujemy umowe :) no i może w koncu dalej będziemy mogli działać bo taka bezczynność jest męcząca
  25. wiadomość z banku - podobno jest dobrze - czekamy na papiery które mają przyjść z Warszawy czyli jutro albo w pon podpisujemy umowe no i może w koncu dalej będziemy mogli działać bo taka bezczynność jest męcząca
×
×
  • Dodaj nową pozycję...