monikach

Dzięki Miko cieszę się, że Ci się podoba. Co do doczekania, to sama wiesz najlepiej jak to wygląda - długo byłyśmy na tym samym etapie Kuchnie mam od 1 lutego, więc nie tak długo, ale cieszy ogromnie Przeprowadziliśmy się w ferie prawie miesiąc temu. Właściwie goście nas przeprowadzili, bo przyjechali na tydzień ferii i nie było odwrotu Poza tym Maja miała 5 urodzinki i obchodziła je w nowym domku! Napaliliśmy w kominku, przygotowaliśmy jedzonko (latałam z instrukcjami, bo wszystko nowe! ), a potem o 22 wywaliło korki i był cyrk, bo nikt nie wiedział gdzie jest kluczyk od skrzynki zewnętrznej Potem zaczęło śmierdzieć palącymi się przewodami, a w piwnicy mieliśmy wędzok -cały dym z kominka wylazł przez niezamknięty otwór rewizyjny...ehhhh długo by opisywać Niemniej jednak sytuacja została opanowana i impreza trwała dalej! Reasumując, w nowym domku jest ciekawie

Cześć

Próba mikrofonu Kuchnia http://images44.fotosik.pl/275/b529bfe35dd994b6m.jpg http://images37.fotosik.pl/270/0f97fc90d0b3710em.jpg http://images50.fotosik.pl/275/cf0ca108b33340b0m.jpg

Oj kto jak kto, ale Ty jesteś mocno wtajemniczona Niestety wywala mi neta i reszty zdjęć nie wkleiłam...ale na fotosiku część już widnieje

Kilka zdjęć dla wtajemniczonych Tuż przed nadejściem zimy http://images35.fotosik.pl/88/e6dbe113b8f01af0m.jpg http://images35.fotosik.pl/88/efd947ef71075606m.jpg W świątecznej odsłonie http://images35.fotosik.pl/129/dca8427050340adbm.jpg http://images44.fotosik.pl/275/c7e9e96631398794m.jpg

To jest właśnie to czego szukam. Po prostu super. Czym był impregnowany ten piaskowiec??? Mam jeszcze jedno pytanko, jeżeli można, to jestem zainteresowany producentem i kolorem dachówki. Pozdrawiam serdecznie Komin został "malnięty" impregnatem hydrofobizującym FUNCOSIL SL firmy REMMERS. A co do dachówki, to jest to antracyt Creatona - niestety z antracytem ma niewiele wspólnego - wszystko zależy od pogody Pozdrawiam

U mnie komin wymurowany z cegły, obłożony piaskowcem i zaimpregnowany - jest ok. http://images35.fotosik.pl/88/efd947ef71075606m.jpg

Małgoś dzięki za info Czy mogę prosić o szczegóły na priv? Pozdrawiam

Małgoś dzięki wielkie za info

Jak zdążyłam się zorientować są 2 firmy działające pod nazwiskiem Wrona... u mnie tynki robił Antoni i Arkadiusz - tak dla ścisłości Myślę, że też się machnęłam i wzięłam nie tych Wronów co trzeba Renatka nie chciałam Ci nic sugerować, u mnie spiepszyli może u Ciebie (skoro robią całość) bardziej się przyłożą ...czego gorąco Ci życzę

Jak zdążyłam się zorientować są 2 firmy działające pod nazwiskiem Wrona... u mnie tynki robił Antoni i Arkadiusz - tak dla ścisłości Myślę, że też się machnęłam i wzięłam nie tych Wronów co trzeba Renatka nie chciałam Ci nic sugerować, u mnie spiepszyli może u Ciebie (skoro robią całość) bardziej się przyłożą ...czego gorąco Ci życzę

cześć dziewczynki! Vercia ale zajefajna ława jakby co to mogem zgapić?

Dawno u Ciebie nie byłam i stąd ta niewiedza A w ogóle, to właśnie zauważyliśmy, że po tym ostatnim tąpnięciu w Bełchatowie (jakieś 30km. od nas) popękały nam ściany Sądziłam, że to efekt osiadania budynku, ale sąsiadom też poszły karton gipsy i tynki

natychmiast... jak tylko zrobię

Widziałam ...salon, kuchnię i łazienkę - dawno, bo dawno ale widziałam Nowego hasła nie posiadam, bo koleżanka to skompiradło jest

U mnie robili tynki cemontowo -wapienne, nawet ich polecałam, bo ściany były gładkie i wszystkim się podobały. Niestety płytkarz ich nie chwalił , a podczas montowania drzwi miałam ochotę zadzwonić i zaprosić Panów do siebie - tak krzywo Są też miejsca, gdzie tynk sypie się jak piasek - masakra! Może dobrze budują, ale co do tynków, to nie polecam.

U mnie robili tynki cemontowo -wapienne, nawet ich polecałam, bo ściany były gładkie i wszystkim się podobały. Niestety płytkarz ich nie chwalił , a podczas montowania drzwi miałam ochotę zadzwonić i zaprosić Panów do siebie - tak krzywo Są też miejsca, gdzie tynk sypie się jak piasek - masakra! Może dobrze budują, ale co do tynków, to nie polecam.

Cześć Miko Nieee jeszcze nie mieszkam ... w zasadzie to powoli się przeprowadzamy...kuchnia już zamontowana, kończymy malowanie w pokojach (nie mamy jeszcze barierki na schodach - ale facet nas wystawił i szukam kogoś innego). Ostatnio latałam po lekarzach, bo Małą bardzo bolała główka i było nieciekawie Miko jakiś czas temu czytałam, że jeszcze nie mieszkasz...czy coś się zmieniło? Wnętrza masz piękne

jesteśmy świeżo po sporej awarii więc nam pójdzie szybciej byliśmy uziemieni 2,5 dnia i mocno dostaliśmy po dupie, a nasi sąsiedzi po drugiej stronie rzeki prąd i wodę mieli 5 dni później w castoramie na 9 agregatów było 100 chętnych

łagodna jesteś jak baranek no do tej pory umiałam, ale ostatnio coś nie bałdzo muszę dojść do tego czy to aparat czy komputer szwankuje...niestety takie sprawy zajmują mi duuuuuużo czasu

on się już z nami nie koleguje

No łatwo nie było!... Właściwie nic nie można było zrobić... dzieci marudziły, nas nosiło...masakra! Od razu umówiliśmy się z elektrykiem żeby zrobił dodatkowa skrzynkę pod agregat prądotwórczy, bo tu jakoś przetrwaliśmy, ale u nas wszystko na prąd

już? u nas w połowie lutego cze Aga

..bry wieczór bez prądu i wody byłam zima nie odpuszcza na narty trza się wybrać

a jestem tu i tam ... nie mogę zrzucić zdjęć z aparatu i doopa niczym się nie pochwalę