Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

belin

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    127
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez belin

  1. Kasiu głowa do góry, u nas też wychodziły różne niespodzianki - chociaż widzę że Twoi budowlańcy już na dzień dobry dali ciała. Oby im się to nie powtarzało na dalszych etapach. Nadproża u nas były zwykłe wylewane, bo wychodziło taniej, a w środku w działówkach zapodaliśmy już gotowe takie ceramiczne zalane w środku betonem. Szybkiego powrotu do zdrowia i dbaj o nóżki bo na pięterko trzeba będzie jeszcze nie raz się wysmykać. pozdr. belin
  2. Garaż stoi ale jeszcze nie wykończony. Jest własciwie w kształcie prawie tak ładny jak Twój . Mają go w maju tynkować od środka, a reszta prac z bramą, tynkiem zewn. i kostką nastąpi dopiero chyba na wakacjach. Więc jak na razie nadal kole garażu demolka, ale dwuślad już pod chmurką nie musi stać.
  3. No Blake jestem pod wrażeniem skrupulatności w prowadzeniu dziennika. Można na bieżąco śledzić co tam u Was rośnie. Powodzenia belin
  4. Kasiu 25-tki nośne w środku na dole i pięterku, niestety ciężko coś przyoszczędzić. Z liczeniem bywa różnie, zawsze trzeba przyjąc jakiś margines błędu.Na styk idealnie trafiło mi się tylko z pustakami na ścianki działowe - no zostało parę szt.
  5. Katarzyno, trochę mi się rozjechały te wczesniejsze dane, bo ziornąłem w swój tajny kajecik budowlany i okazało się że cegły maxa było 3 tys. szt. Zużycie przy grubości muru 19 cm to 15 szt/m2 i taki mamy garaż, przy grubości muru domu 28,8 cm zużycie to ok. 21-22 szt/m2. Co do długości krokwi - ok. 6,70-6,80 m, a te które są aktualnie nad wejściem to ok. 7,40 m. Jak rzekł przedmówca mrobar lepiej zmówić z naddatkiem, aby nie było niespodzianek jak u niego i u mnie. U niego są dłuższe bo i ścianka chyba pojechana do piątki. sorki za zamieszanie liczbowe pozdr.belin
  6. Co do więźby to długości krokwi już nie pamiętam, ale na pewno są dobrze ponad 7 m. Wskazówkę jaką mogę Ci dać, bo u mnie wykonawca dachu który też załatwiał drewno na dach, w zamieszaniu nie zajarzył że będziemy dzwigać ściankę kolankową o pustaka i starczyło na styk, ale juz daszek nad wejściem musieli ciut sztukować. Tak więc kupując drewko załóżcie sobie dłuższe krokwie niż w projekcie, aby nie było takiej niespodzianki. Może niech dachowiec wam podpowie jakie długie dokupić. Pustaków maxów było chyba coś ponad 2000 - wchodzi chyba z tego co pamietam ok. 15 szt. na m2, ale mogę się mylić - i tak też sobie przyjmowałem licząc metraż ścian plus zapas na ewentualne stłuczki. Twoje mają jakies insze wymiary, bo max ma 288/188/220. Garaż budowałem też z maxa wzdłuż bo nie ma już tu takich obciążeńm, mniejsze zapotzrebowanie na cegłę a i miejsca więcej w garażu. W środku domu ściana nośna z maxa 25 (lub jak też go zwą 250). Przelicz metraż ścian z projektu, nagorzej ze skosami, bo u nas w projekcie była jakaś smieszna skala i trochę musiałem pokombinować żeby dojść ile tego jest. Przemnóż przez zużycie na m2 i pi razy oko wyjdzie. I tak w zasadzie czegoś zawsze braknie lub cos zostanie. I jeszcze jedna uwaga - dla mnie garaż z projektu był "ciut" za wąski. pozdr. belin
  7. Ależ tu narodu.Teresa wymiary doślę Ci jutro na priv, bo i miejsce którego dotyczą sekretnym jest niezmiernie. Kominka jeszcze się nie drobiłem i pewnie nieprędko się za niego wezmę, bo jakos weny ku temu na razie nie mam, a po sezonie zimowym też jakoś potrzeby na ten mebelek nie znajduję - może kiedyś w przyszłosci. pozdr. belin
  8. Magos z lekkim opóźnieniem, rzuty przesłałem Ci na wyżej podanego emilka. pozdr. belin
  9. Inko okien dachowych u nas nie ma, zrezygnowaliśmy bo jest wystarczająco jasno w pokojach - przy tym wariancie które wybraliśmy. Przy balkonowych jest większe przeszklenie, więc więcej światła. Nie wiem jak w przypadku gdy zamontuje się w sypialnaich okna, może wtedy rzeczywiście potrzebne jest dachowe. Co do balkonu, ja z rańca lubię wyjść na balkonik i poprzeciągać kości. Niektórzy balkonika nie robią i też pewnie im z tym dobrze. Magos daj jakiś emilkowy namiar, to prześlę Ci wizualizację kominka. A samego kominka to się jeszcze nie dorobiliśmy i nie wiadomo kiedy to nastąpi. A z kominem od stropu do kominka to ciągnął chyba hdi206 (musisz przeglądnąć początek wątku w21-12 i ich galerię bo już dawno spasowali z zagladaniem na forum). Tylko nie wiem jak w przypadku takiego rozwiązania w wyczystką ale pewnikiem jest na to jakiś sposób. No i tez jak ten komin będzie sobie szedł na pięterku w Waszej wersji. pozdr. belin
  10. U nas okna nad schodami nie ma, bo strasznie tam wysoko. Z własnego doświadczenia - drzwi przeszklone w pokojach na pięterku i jest dla nas wystarczająco jasno. Zapewne mają tu też wpływ drzwi balkonowe w sypialniach i inne okno niz w projekcie w małym pokoju 150x150. Ściankę bym podniósł - więcej miejsca szczególnie w łazience - jak chcecie tam dać prysznic i wannę. I tak jak pisala Lhea musicie wtedy wziąc poprawkę przy zamawianiu krokwi. A tak właściwe to miło powitać następnych miłośników W21. pozdr. belin
  11. Fotki zbrojenia stropu wrzucone. U nas komin kominkowy też bez wentylacji i u kominiarza przeszło, ale ponoć dobrze dopytać u miejscowego. Nasz wyszedł z założenia, że skoro jest w kuchni osobna wentylacja i osobne odprowadzenie do okapu to styknie. Faktem jest, że w projekcie tej wentylacji kominkowej nie ma, a opinie na ten temat różne.
  12. O garażu piszę w czasie przyszlym i na jego realizację jeszcze musimy trochę poczekać. Przyszła wiosna i ekipy są jakoś tak dziwnie zajęte. Męczę więc koleżankę coby wujka budowlanca z ekipą zeslała, ale musimy czekać bo ma teraz większe robótki i zbytnio nie kalkuluje mu się przerzucać ludzi ze sprzętem na takie maleństwo. Co do zmiany kształtu dachu, przy takiej małej zmianie to zbytnio nie zachodze w głowę. Się zweryfikuje na etapie budowy. A co do rynien to zapłaciliśmy 2100, więc ciut mniej - tylko to było w lutym ubiegłego roku, więc ceny mogły trochę podskoczyć. Ze stropem monolitycznym - to jakoś tak licho tej stali, chyba że się coś zmieniło w modzie budowlanej w międzyczasie. U nas żelastwa było trochę, i jeszcze na rogach budynku dodatkowo kładli po skosie. Zdjęcia mam to wrzucę do albumu. Smiejuski zajefajna garderoba. U nas też jest w tym pokoju tylko na razie średniowiecze w porównaniu z Waszą.
  13. No taka ze mnie dobra dusza i policzyłem. A krańcowe wzięly się z tego, że nie będziemy robić takich fikuśnych ścięć jak w projekcie. Dach będzie jednospadowy tylko zakończymy na prosto, tak jak na chatce. Neni gąsiorów i szczotek pod gąsiory, neni cięcia dachówek, mniej rynien - czyli generalnie delikatne zejście z kosztów. Hm rynny - nam wykonawca zasugerował stalowe, tam gdzie kupowaliśmy dachówkę zaproponowali system rynnowy Lindaba, więc wzięliśmy go razem z dachówką bo były od razu upusty. Tytan ocynk brzmi ładnie, tylko nie wiem jak cenowo w stosunku do tych naszych.
  14. Belin, Ty lepiej płytki idź układać, a nie się wtrancasz... A tak przy okazji - usłyszałam ostatnio stojąc w ponad godzinnym korku głęboką myśl - Facet rozwija się do trzeciego roku życia, a potem już tylko rośnie... Piękne i mądre! Pozdro M. No to źle ze mną, wychodzi z tego, że rowijać przestałem się juz bardzo dawno temu, proces rośnięcia też zahamowany, więc chyba jednak za te płytki się wezmę.
  15. Jak się przyjrzeć to ilości są podobne, bo Smiejuski chyba podawały ilości bez garażu. Ale nie ma to jak wjechać na ambicję i przeliczyłem dachówki. Wyszło mi 1484 szt. podstawowych (po odjęciu kominów, wyłazów dachowych, dachówek wentylacyjnych) +/- ok. 6-7 szt. bo z tego co pamiętam to część koło kominów przycinali; 80 szt. krańcowych (po 19 szt. na bok + 4 szt. wypustu nad wejściem) i 31,5 szt. gąsiorków. Zostało na garaż 24 szt. krańcowych (bo 4 padły na placu boju) i ok. 430 szt. podstawowych. Tak wstępnie to podstawowej z garażu zostanie, a właśnie krańcowej będę musiał chyba jeszcze dokupić parę sztuk, ale to dopiero wyjdzie jak pany przyjdą wymierzyć garaż. No to teraz mi już lepiej
  16. A ja myślałem że lajkoniki to określenie jeno na krakusów, a tu proszę Opole też tak patraktowane
  17. Z tego co pamiętam - może być trochę śmiechu, ja po prostu dopadłem czyjeś zdjęcia (chyba hdi206), powiększyłem i przeliczyłem ilosc dachówek na skosie, wzdłuż kalenicy - przemnożyłem i wyszła mniej więcej ilość dachówek, bo nie mieli garażu. Siermiężne, ale chyba skuteczne.
  18. No to miło że następny w21 zacznie piąć się w górę i czekamy na fotki. Co do dachówki to też mamy Euronitu i od razu rada z życia wzięta. Dopytajcie w firmie czy np. gąsiory maja na stanie. Nam pękły nieszczęśliwie dwa na budowie i chcieliśmy dokupić i tu niespodzianka bo na składzie nie mieli, na dostawę z fabryki trzeba było czekać ok. 2 tyg. a pany chcą konczyć dach. Chciałem juz bezposrednio jechać i u producenta w Olkuszu kupić, ale tam maja (a przynajmniej mieli) jakieś dziwne zwyczaje że nie można. I zaczęło się poszukiwanie po róznych składach zakończone na szczęście powodzeniem, ale nerwówka była. Więc lepiej dopytacie aby stresika ewentualnego uniknąć pozdr. belin
  19. W metrach nie pamiętam, ale w szt. było tego ok. 1900. Zostało ok. 450 szt. na garaż i mam nadzieję ze styknie. Krańcowych łącznie z tymi na garaż ok. 110 szt., gąsiorów 33 szt.(garaż z dachówkami krańcowymi bez załamań z projektu). A rynny stalowe Lindab w kolorze miedzianym, srednicy niestety nie wspomnę, ale chyba 120. tylko oczywiście Ty masz w21-12 b, więc budynek dłuższy, inny daszek nad wejściem, nie robiliśmy wypuszczenia od stony tarasu z projektu, bo taras mamy na krótszej ścianie. Pewnie więc będziesz musiała coś dołożyć do tych ilości dachówki, ale ile to nem tu du. pozdr. belin
  20. Ach jak dobrze garaż mieć. Dzięki za pamięć i będę czekał na uwiecznienie dalszych postępów budowlanych. pozdr. belin
  21. A już myślałem, że tylko lajkonikas znane są centusiowania, a tu proszę wychodzi, że w Poznaniu podobna natura.
  22. belin

    Grupa krakowska

    Możesz spróbować u tych dwóch panów: Marat Wiesław - 602766030 Sysło Jerzy - 606228862 Pierwszy robił u siostry - ładnie wyszło, drugi u nas - też jesteśmy zadowoleni. Chociaż wszystko oczywiście zależy od gustu i oczekiwań inwestora - może zaskoczą.
  23. Możesz spróbować u tych dwóch panów: Marat Wiesław - 602766030 Sysło Jerzy - 606228862 Pierwszy robił u siostry - ładnie wyszło, drugi u nas - też jesteśmy zadowoleni. Chociaż wszystko oczywiście zależy od gustu i oczekiwań inwestora - może zaskoczą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...