Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fugas

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    603
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Fugas

  1. jane, A moglbym rowniez dostac to info o dzialkach w tej okolicy bo rowniez poszukuje dla szwagra (dzieki temu bede mogl znowuy budowac ). Fugas
  2. jane, A moglbym rowniez dostac to info o dzialkach w tej okolicy bo rowniez poszukuje dla szwagra (dzieki temu bede mogl znowuy budowac ). Fugas
  3. Jest to mozliwe jesli mieszka sie w terenie gdzie cisnienie wody jest wyzsze niz normatywne chyba 3-4 bar. U nie tez jest takie podejrzenie bo mi zawor awaryjny w ktowloni caly czas leje woda nawet do 1 wiadra na dobe. Podobno dobrze jest sprawdzic cisnienie w instalacji najlepiej w nocy jak jest maly pobor i sasiedzi tez spia. Jesli jest wieksze niz 4-5 to nalezy zainstalowac reduktor cisnienia na doprowadzeniu wody podobno dobry reduktor to jakies 200-300 zl. Wezeyki podobno maja normy przewyzszajace nieco normatywne cisnienie w sieci ale chyba tylko nieznacznie. Wiec ja tez sie zastanawiam nad tym reduktorem zeby potem gdzies wezyka nie wywalilo. Ale wymiana wezykow na stale podlaczenie to bym chyba sie nie decydowal bo to kupe roboty i pewnie klopoty w jakis drobnych pracach wymianach i przesunieciach mebli al ejak cos na amen ma byc to moze warto. Pzdr Fugas
  4. No chyba Karo to ONA a przynajmniej tak o sobie pisze - chyba ze mowisz o mnie i moim synu Dzieki chociaz pewnie moglyby byc piekniejsze - ale wazne ze nasze a nie na fotkach. Fugas
  5. Narożne czy tylko mi sie wydaje i ile litrow na te paletki podobno lubia wysokie akwaria? Fugas
  6. Ta jedna paletka szczegolnie fajna jakby zdjeta z grilla Bardzo fajne. Oswietlenie jest normalene bo jakis taki blekit sie wydaje od tylu czy to tylko tlo? fugas
  7. Karo1 co to za roslinki masz w srodku takie strzepiaste wachlarzyki? Calkiem fajniusie. Fugas
  8. Szczerze mowiac paletki mi sie bardzo podobaja ale chyba musze do nich dorosnac zeby nie byla to krotka przyjemnosc i strata finansowa. No i zdjecia z kamery jakos srednio wyszly - kolory troche nie te. Pzdr Fugas
  9. KARO 1 jak zobaczylem Twoje fotki to zaczalem sie zastanawiac czy moje wklejac ale niech tam w koncu to moje pierwsze Tak wyglada od tylu http://www.Fugas.sm.pl/akwa_tyl.jpg (alt+p) ponizej mam jeszcze schowek zamykany z odplywem i doprowadzeniem wody oraz mala przestrzenia na inne rzeczy. Tak wyglada wieczorem http://www.Fugas.sm.pl/akwa_tyl_noc.jpg (alt+p) Z przodu widac ze jeszcze troche musi wszystko podrosnac ale dla mnie juz jest piekniusio. http://www.Fugas.sm.pl/akwa_przod.jpg (alt+p) Im dalej tym lepiej wyglada http://www.Fugas.sm.pl/akwa_widok.jpg (alt+p) Jak podejmuje nudnych gosci to przynajmniej moge sobie popatrzec na moje rybenki. Fugas
  10. Ja mam tak ze jedna strona sciany to ta "gorsza" jest tam klapka po podniesieniu ktorej jest dostep do oswietlenia i zbiornika - oczywiscie jest to nieco utrudniony dostep ale cos za cos. Wieksze elementy dekoracji wlozone byly razem ze zbiornikiem tak wiec zmiany nie moga byc zbyt gruntowne. Dodam ze pod zbiornikiem mam przygotowany schowek z dojsciem wody i na jakies drobiazgi (mial byc filtr) ale po pierwsze filtr mam wewnetrzny po drugie zewnetrzny musi byc powyzej zbiornika. Za chwile wkleje jakies fotki. Fugas
  11. Witam, Ja na etapie budowy wymyslilem sobie akwarium zaprojektowalem postument pod nie pomiedzy kuchnia i salonem przyklejony krotszym bokiem do sciany tak ze jest taga niby przgroda wystajaca ze sciany. Doprowadzilem tam wode, elektrycznosc i odplyw kanalizacji. Rok temu zaczalem sobie czytac i rozmawiac z ludzmi w sieci. I od 2 miesiecy mam akwarium 288 l ktore zostalo wykonane wlasnie na tym postumencie i od gory zabudowane plytami tak ze wyglada jak w scianie i widoczne jest z 3 stron. jako ze jestem poczatkujacy to jest to zbiornik ogolny: skalary, kiryski, gurami, neonki, kosiarki, bocje, pretniki karlowate, pielegniczki ramireza i zbrojniki. Towarzystwo jest jeszcze bardzo mlode wiec podobno jest szansa ze beda sie wszyscy razem lubic. Na razie jest wszystko ok za wyjatkiem drobnych strat 3-4 sztuki. Mam drobne poroblemy z roslinami porostaly je glony ale po zakupie zbrojnikow chyba sie stabilizuja i glony przegrywaja. Wiem ze sa rozne zabiegi na glony ale wolalem naturalnie zeby nie posuwac sie od razu do ciezkich armat chemicznych. Tak wiec prosze trzymac kciuki. tak ze po budowie domu zrealizowalem sobie kolejne male marzenie i moge teraz sobie patrzec i grzebac (bo przy kazdej podmianie wody dochodze do wniosku ze cos mozna poprawic w kompozycji). moze jutro wrzuce jakies fotki. To na prawde bardzo mile a prace sa raczej przyjemnoscia niz obowiazkiem - i mowia to chociaz generalnie nie mam czasu prawie na nic jako zapracowany mlody ojciec tuz po zakonczeniu budowy. Pzdr Fugas
  12. Co do uksztaltowania ziemi na dzialce - pisali w Muratorze - jest to zabronione prawem ksztaltowanie dzialki w sposob kierujacy wody opadowe na posesje sasiada wiec nie tak szybko ze zmianami uksztaltowania terenu musi byc zabezpieczenie dla sasiada albo mur oporowy albo spadek przy ogrodzeniu w druga strone a u siebei na srodku oczywiscie "wolnoc Tomku w swoim domku" Fugas
  13. Co do Mbank i Multibank niby to samo ale jak powiedzialem ze wynosze sie z rachunkiem i wszystkim jak mi jeszcze raz kaza placic za przedluzenie karty kredytowej visa to juz 3 rok dostaje ja za darmo ja i moja zona. Mam awersje na wszelkie oplaty wiec nie wzialem visy elektron do konta i jak wyplacam to w okienku czasami przyznqaje ze gram systemem potrzebuje np. 500zl a za taka wyoplate jest prowizja wiec wyplacam 5010zl i wplacam 4610 zl i bez prowizji Proponowalem zeby dali mi za darmo karte do bankomatu ale jeszcze nie chca poczekam
  14. teraz obejmuje tylko na etapie budowy z tego rezygnowalem bo chodzilo mi tylko o zabezpieczenie sprzetu wstawionego. Fugas
  15. To ja dodam swoja historie. Mma tam konto od samego poczatku i tez wplywy byly calkiem wysokie dodatkowo wszystkie wieksze transakcje rodzinne przechodzily przez moje konto tak wiec obroty byly ok. Ostatnio byla jakas promocja na klredyt odnawialny bez prowizji czy cos tak. Przyslali mi e-mail i komunikat na www wypelnielem i umowilem sie z kim na podpis dokumentow przyszedl okazalo sie ze w umowie jest jakas prowizja makabryczna - okazalo sie ze jak bym poszedl do placowki czy tez pojechal to owszem promocja ale jak ktos przychodzi do mnie to juz prowizja probowalem zatem osobiscie ale juz minal termin promocji Tak wiec traktuje ich jako miejsce do robienia tanich i szybkich przelewow. I pewnie poszedlbym sobiue gdzie indziej (chociaz wiekszosc mam juz przeniesone do Multibanku tez ostatnio mi podpadaja). to nie chce mio sie z uwagi na definiowane przez te lata przelewy ktorych mam cale mnostwo i musialbym to wszystko przepisywac wprowadzac itp. Do tego niecierpie chodzic z kwitami do banku bo prawie w kazdym banku ludzie za lada nie maja pojecia o ofercie banku w ktorym pracuja. Fugas
  16. Ja w PZU bo jak sie okazalo bylo to jedyne dobre rozwiazanie na dom w budowie nie odebrany czesciowo wyposazony i zamieszkiwany bez pozwolenia na uzytkowanie. Kosztowalo to czyba ze 300 zl za rok. Dom blizniak wspolwlasnosc wiec objete wszystko ale bez powodzi, kataklizmow. W tym roku z uwagi na ogrod i juz calkowite wykonczenie podnioslem SU chyba do 500000 oraz wypopsazenie chyba do 50000zl (tzw pierwsze ryzyko chyba to sie nazywa - czyli ile zlodzieje moga wyniesc jak juz wejda. Teraz zaplacilem chyba 700zl za rok obejmuje juz wszystko szkody hydrauliczne, powodzie, statki kosmiczne, itp sa chyba jakies drobne wykluczenia typu dzialania wojjenne i chyba terroryzm. Szkod odpukac jeszcze nie mialem. Fugas
  17. Didi, Wlasnie Cie obejrzalem dokladniej i musze powiedziec ze ta Lista (Szczecinska Lista wykonawcow) to niezly czad pytanie czy robicie to za zgoda wykonawcow czy nie nie ? Bo zastanawiam sie nad danymi osobowymi. Fugas
  18. No to wlasnie tak napisalem ze mniej chwastow i wiecej wody. i zapytalem jakie inne rozwiazanie ma wiecej zalet. Fugas
  19. Plusy to byl kosmos nagle dziecko dostalo kilkanascie razy wieksza powierzchnie do zabawy wczesniej nie wychodzilismy nawet na taras bo sie kurzylo non stop a przy podmuchach wiatru to bylo zuplenie do niczego. A tak kazde sniadanko i obiad na tarasie to wartosc dodana ktora zsumowana na pewno przewyzsza ew. zwiekszenie kosztow z szybszej realizacji. chociaz wydaje mi sie ze roznica nie jest taka oczywista i biorac pod uwage czas i koszt alternatywny jego spedzenia na kolejnych pracach i oczekiwaniu na "pozwolenie wejscia na trawe" wrecz sadze ze zaoszczedzilem. czy tez dostalem kikla dodatkowych dni urlopu w milym dla mnie otoczeniu. Pzdr Postaram sie cos wkleic tym bardziej ze pewnie beda zmiany bo to nie muzeum. Fugas
  20. Poniewaz dyskusja troche przygasa to mam pytanie czy kazdy kamien na sztorc to macewa ? Nie chcialbym sie narazac organizacjom ktorym to moze przeszkadzac. I uwaga do budujacych nalezy poinstruowac robotnikow zeby przy wykopach nie rzucali kamieni tak zeby staly na sztorc. A przy okazji dzieki za pierwsze konstruktywne uwagi chociaz szkoda ze wymieszaly sie z jedyna sluszna koncepcja i to jak widac z dyskusji daleka od praktyk ogrodniczych. Tez nie uwazam ze rollbordery to najlepsze rozwiazanie ale na dzisiaj u mnie to taki kompromis. Za 2-3 lata jak beda z nimi problemy pomysle co tam wykombinowac moze kostke granitowa na poziomie ziemi moze cos innego. Chociaz tez uwazam ze tworzenie granic z roslin okrywowych spowoduje ze albo trawa bedzie zarastana przez te rosliny albo wycinane kosiarka rosliny zaczna miec na granicy z trawa nieciekawy wyglad chyba ze zakladasz Malwinko podcinanie ich nozycami i innymi narzedziami a nie ciecie rowno kosiarka. Co do kory to dla mnie kora rozsypana w roslinach tam gdzie nie ma okrywowych to zarowno estetyczne rozwiazanie jak i ekonomiczne (porownujac do agrowlokniny czy innych rozwiazan uniemozliwiajacych silny wzrost chwastow. Dodatkowo jak pisalas zatrzymuje wilgoc. Wiec mam pytanie jesli nie kora to co? Bo jakos nie zauwazylem co proponuja fachowcy. Na dokladke dodam zeby wykazac sie ze na zdjeciach jest kilka obszarow bez kory czekajacych na rozrost roslinek okrywowych i dywanowych jak sobie to nazywam (irgi, wrzosy, wrzosce, trawy). Powtarzam rowniez podnoszony przez Ciebie Malwinko zarzut rownych odleglosci zapraszam na miejsce bo widze ze ze zdjec Ty wyczytujesz wiecej niz ja z rzeczywistych ogledzin mojego ogrodka. Dyskutowalismy juz o odleglosciach pomiedzy roslinkami. I na koniec ten barwinek na naslonecznionym miejscu bez zadnych granic to nawet ja wiem ze to nie jest najleosze rozwiazanie chyba ze ktos ma czas zeby to ciagle przerywac bo rozrasta sie dosyc szybko Fugas P.S. W temacie rozanecznikow sie nie wypowiadam - mam lekko od polnocy i przykryte na zime z uwagi na niedawne posadzenie. I wcale nie mam zamiaru odkrywac
  21. Fajnie sie z Toba rozmawia i chetnie bede wspolpracowac ale ...... musze zaznaczyc ze jestes swinia, tak wiec jesli akceptujsze ze jestes swinia to mozemy dalej rozmawiac - tak mniej wiecej wyglada Twoja korespondencja Malwinko. A to oznacza ze nie masz ani krzty zrozumienia innych racji wiec kompromis jest Ci zupelnie nie znany. To takie moje krotkie rozumowanie po calym watku i twojej odpowiedzi na moja wiadomosc. Ubolewam nad tym, ze Swiat- ogrod jest albo stworzony przez Ciebie i ladny albo stworzony przez innych zasrany obrzydliwy wszystko jedno. Gdybys byla mezczyzna to wiekszosc zagladajacych na watek powiedziala by ze albo masz problem z malym ...... albo masz kompleks wzrostu. A moze jestes? Co do wyczytanych cyctatow wydaje mi sie ze poslugiwalem sie jedynie wlasnymi pogladami uksztaltowanymi w rozny sposob i na pewno nie byly to cytaty ani mysli zaslyszane lecz wlasne spostrzezenia. Co do doswiadczenia w terenie to chyba nic prostszego zeby wskazac efekty swoich prac. I miejmy nadzieje ze dasz powody zeby na Twoje wypowiedzi spojrzec nieco inaczej anizeli tylko jak na szczekanie glodnego pieska. Fugas
  22. Wreszcie jakis watek mi sie udal - w sensie ze dyskusja sie rozwinela. Zima dluga sezon ogrodowy w zawieszeniu wiec mam nadzieje ze bedzie o czym dyskutowac. Tak tez mi sie wydaje ze Malwinka juz z kioniecznosci brnie w obrana na poczatku strategie tym mocniej im wiecej iosob ja krytykuje. Ale zycie byloby nudne gdyby nie bylo osob podwazajacych sens tego co robimy bo wtedy jest okazja zastanowic sie czy aby na pewno tak powinnismy to robic. Ale do rzeczy - w ubieglym tygodniu "posadzilem" pieknego balwanka w moim ogrodzie i tez jakos pasowal do koncepcji odpustowej. Niestety juz stopnial i synek na prozno wypatruje go z okna tarasu Co do trawy z rolki pewnie czesc uwag Malwinki jest zasadna ale nie w tym sensie zeby nie kupowac ale zeby wiedziec co sie kupuje i od kogo. Ja rowniez z mila checia obejrzalbym realizacje Twoich Malwinko koncepcji tym bardziej ze juz za chwile bede pomoagal szwagrowi w realizacji ogrodu (juz mi brakuje mojej budowy wiec chyba zaczne mu placic za zlecenie mi jak najwiekszej ilosci prac ) wiec kazdy przyklad moze byc dobra inspiracja a moze przekonasz mnie lub innych do wspolpracy z Toba. Nie to nie ironia ja uwazam ze mozna sie posprzeczac i to w cale nie wyklucza dalszej wspolpracy o ile sprzeczka jest merytoryczna nie osobista. Pzdr Fugas
  23. Nie zmienia to faktu ze skalp zostal zdobyty i zadzialaly pulapki po wielu dniach jesli nie tygodniach walki. Fugas
×
×
  • Dodaj nową pozycję...