NO to mamy przylacze gazowe :) Przy okazji panowie "gazownicy" uszkodzili koparka izolacje na kablu elektrycznym. Poszly bezpieczniki. Byla przerwa w tynkowaniu. Obecnie zalozona jest izolacja, wymienione bezpieczniki i czekamy na zalozenie mufy zabezpieczajacej uszkodzony kabel.
Jak dobrze pojdzie za 2 tygodnie bedzie skrzynka i wykonana instalacja wewnetrzna.
Instalacje polozone. Taras wydluzony-teraz jest zrobiony na szerokosc domu. PRad w domu. Jutro ma podjechac gosc zainstalowac skrzynke gaz. i zrobic przylacze. A w domu...szaleja tynkarze. Marta zamawia drzwi zewnetrzne i parapety Czekamy na wycene kuchni, kolejne wizualizacje naszej lazienki.
No jak tynki sa na scianach to dom juz jakos zaczyna wygladac.
Hiakos tak nie mialem jednaklc zasu dorzucic fotek ale za to Marta wyslala nowe obrazki z wizualizacji do albumu http://picasaweb.google.com/blazej.zalesinski/ProjektyWnTrz" rel="external nofollow">http://img261.imageshack.us/img261/1037/019ek0.jpg
No i wiadomo - w weekend sie niz uzupelnic nie dalo. ALe mam mocne postanowienie zrobic to dzisiaj. Zatem zagladajcie do albumu na picasie.
Okna dachowe juz sa. Pikne. Troche chyba jednak sie zagapilem i w pokoju do kina domowego okienko za nisko wyszlo troche...Ale nic to, najwyzej sie scianke przesunie. Instalator CO dziala dziarsko. Ja w miedzyczasie polozylem cobie w rurkach kabelki pod glosniki surround w moim kinie.
Marta lekko rozdrazniona bo odkad zapadla decyzja o wyciedlonym pokoju do KD jakos inne aspekty budowy domu w moim przypadk uzeszly na plan dalszy..
No zartuje :)
Mamy wybrane i w zasadzie zakupione kibelki do domu. Wybrane sa rowniez plytki na podloge i sciany (salon i lazienki). Drewno tez wybrane. To calkiem sporo jak na ten etap budoy nie? Wczoraj Marta znalazla tez drzwi wew., ktore chcielibysmy zamontowac.
Nikt widze nie komentuje, no coz, pewnie biegacie po budowach.
Mam dylemat w sprawie studni Chce miec studnie na dzialce i nie moge sie zdecydowac- kopana czy wiercona. Generalnie wolalbym wiercona i chetnie poznam opinie ludzi, ktorzy taka juz maja (kto wam robil, jak sie sprawuje itp). Zadaniem studni bedzie dostarczanie wody do podlewania ogrodu. Czy polecacie jakis wykonawcow, na co zwrocic uwage? Nie wiem co tam jeszcze powinienem wiedziec.
Prawa strona poddasza - mala garderoba, sauna i salonik kinowy :) Cos co tygryski lubia najbardziej. co prawdfa juz sa drobne poprawki ale w sumie kosmetyczne. Sauna bedzie pomniejszona tak zeby w pokoju telewizyjnym mozna bylo regal na ksiazki zrobic. Wejsce sauny tez bedzie nieco cofniete w taki sposob, ze bedzie mozna zrobic w zaoszczedzonym miejscu waskie szafy-slupki. Natomaist tyl bedzie tez przesuniety zeby za sauna powstal schowek - troche w domu brakuje miejsc na przechowywanie roznych dupereli.
Stan surowy otwarty w zasadzie postawiony. Teraz mocno dzialamy z arch. wnetrz. Dopracowuje sie koncepcja salonu (kolory i material na podloge) oraz kuchnia. Z ta jest(bylo?) najtrudniej. W koncu postanowilem sie nie wtracac to wizji zonki mojej kochanej i chyba dobrze.
Maly update - dekarze zasuwaja az milo :) W sobote bylo polozone 60 % dachowek wiez mysle, ze do konca tego tygodnia daszek bedzie juz ladnie odachowkowany :)
Zdjecia zrobione tylk oczasu brak na wklejenie do albumu. Zrobie to wieczorem
Ciesla dziala. Juz od zeszlej soboty. Mamy nadzieje, ze dachowka pojawi sie na dachu do Swiat. Zdjecia niedlugo uzupelnie. Niedlugo znaczy w nadchodzacy weekend. Tymczasem kolejna porcja zdjec 3d z wizualizacji salonu i kuchni. To juz bardzo blisko tego co bedzie z wylaczeniem kuchni (uklad bedzie taki jak pokazane) i kolorow scian+plytek.
Hm, ciesielka sie opoznia zdeczka. Mamy nadzieje, ze ciesle wejda na poczatku przyszlego tygodnia i ze pogoda bedzie sprzyjala pracy. Szkoda tego opoznienia bo w tym tygodniu ladnie swiecilo sloneczko. Jutro jedziemy z arch wnetrz na dzialke polazic po stropie i oblukac pieterko
Od razu zaznacze, ze przestrzen wydaje sie byc duuzo wieksza na tych zdjeciach 3d niz jest w rzeczywistosci. To przez szeroki kat.
Miejsce zwane w projekcie wiatrolapem (+hol na 2 planie) Tej funkcji juz nie spelnia. A to z tej przyczyny, ze hol wyszedl bardzo maly wiec stwierdzilismy z zonka, ze powiekszymy go o wiatrolap. Zostaly zatem zlikwidowane drzwi a scianki w wiekszosc usuniete. Z tego drewna na podlodze albo zrezygnujemy w zupelnosci i zastapimy je jakimis fajnymi kaflami (inny kolor, faktura) lub bedzie go mniej. Np 4 kwadraty.
Widok z holu (jego frontowa czesc czyli dawny wiatrolap) na prawa strone czyli szafe na ubrania. Za szafa bedzie wejscie do lazienki i pom. gosp. (nie widoczne na zdjeciu). W oddali, koło schodów wejscie do mieszkania tesciowej :):)
Salon widziany od strony wejscia. Po prawej czesc jadalna. Wypoczynek bedzie inny niz tu pokazany. Nie zeby nam sie nie podobal. Jego cena zwalila nas z nog :) ...Do tej pory nie wstalismy...Pisze ten post na lezaco :)
Salon. Widok na wyjscie na taras. Generalnie w salonie bedzie mniej drewna na podlodze. Pierwotnie mialo nie byc wcale ze wzgledu na podlogowke, ktora chcielismy polozyc na calej powierzchni salonu. No ale ja jakos nie moglem sie pogodzic z wykafelkowanym salonem. Prawdopodobna opcja koncowa to taki "dywan" z drewna, ktory jest polozony miedzy kaflami, pod czescia wypoczynkowa.
Salon. Widok na sciane z kominkiem i tv. Wnetrze za tv bedzie albo w innym kolorze albo beda tam zainstalowane szafki na cd/dvd. Generalnie powataje tez 2 opcja z tv na przeciwleglej scianie.
Uwagi generalne. Jak juz wspomnialem w salonie bedzie wiecej kafli niz to jest pokazane a mniej drewna (podlogowka) Meblami sie prosze nie sugerowac. Kolory scian beda prawdopodobnie inne. Nieco ciemniejsze. Meble w kuchni beda ciemne. Moze nawet bardzo ciemne. Oswietlenie raczej zostaje. Sufity tez.
Wczoraj odbylo sie dlugo oczekiwane spotkanie z arch. wnetrz. Obejrzelismy pierwsza koncepcje aranzacji wnetrz na dole czyli obejmujaca: salon, kuchnie, wiatrolap (ktory w zasadzie juz tej funkcji nie pelni any more),hol i schody. Nie wiem czy mam obrazki zamieszczac bo w sumie jest to tylko koncepcja i tych koncepcji jest wiecej. Ta akurat jakis obraz daje ale rozni sie znacznie od ostatecznej wersji.
Musze powiedziec, ze jak do tej pory to budowa i wszystkie z nia zwiazane sprawy szly gladko i bez problemow. CHyba do dzisiaj. Dzwonilem wlasnie do gazowni bo we wrzesniu mnie poinformowali, ze w ciagu najblizszych tygodni skontaktuje sie ze mna wykonawca przylacza gaz. celem ustalenia ostatecznego iejsca instalacji skryznki itp. Minely 3 miesiace i cisza. Dzisiaj dodzwonilem sie do gazowni a Pan mnie informuje, ze niedawno dopiero przeslali papiery do projektanta... Kurde, niedawno ! A Papiery lezaly u nich 3 miechy. Co za ludzie.